Uczciwość, wierność swoim poglądom i najwyższym wartościom, troska o dobro i godność każdego człowieka oraz wrażliwość na ludzką krzywdę czyniły go godnym podziwu i uznania – napisał prymas abp Wojciech Polak w liście kondolencyjnym po śmierci Jana Olszewskiego.
"Ze smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci Pana Premiera Jana Olszewskiego, szlachetnego człowieka, wybitnego polskiego prawnika i polityka, cenionego publicysty, bez reszty zatroskanego o sprawy Ojczyzny" – wyznał prymas Polski abp Wojciech Polak w liście skierowanym do bp. Michała Janochy, siostrzeńca śp. Jana Olszewskiego.
Prymas podkreślił, że Jan Olszewski, jako powstaniec warszawski, działacz opozycji demokratycznej, prezes rady ministrów czy doradca prezydenta RP, niejednokrotnie wykazywał się odwagą i szczególną szlachetnością serca. "Uczciwość, wierność swoim poglądom i najwyższym wartościom, troska o dobro i godność każdego człowieka oraz wrażliwość na ludzką krzywdę czyniły go godnym podziwu i uznania" – czytamy w liście.
Abp Polak wyraził przekonanie, "że wszelkie dobro, jakie pozostawił po sobie śp. Premier Jan Olszewski, a także wszystkie cierpienia, które cierpliwie znosił, poczynając od trudnych czasów wojennych, po chorobę, z którą zmagał się u schyłku swojego życia, będą ofiarą miłą Bogu".
Zapewnił, że prosi "Boga, który jest Dawcą Życia, aby obdarzył go wiekuistym pokojem i przyjął do radości nieba". (PAP)
wk/ mhr/