Żołnierze Wyklęci i ich rodziny oraz krakowianie oddali w piątek w Krakowie hołd Niezłomnym. Uroczystości odbyły się na pl. Inwalidów, przy kamieniu węgielnym pod pomnik „Tym, co stawiali opór komunizmowi w latach 1944-1956”.
Niedaleko od kamienia węgielnego jest budynek Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego (WUBP), w którym Żołnierze Niezłomni byli przesłuchiwani i torturowani.
Piątkowe spotkanie rozpoczęło się odśpiewaniem hymnu Polski, śpiewano też inne pieśni patriotyczne. Uczestnicy uroczystości przynieśli ze sobą flagi narodowe, rozdawali też ulotki informujące o Żołnierzach Wyklętych.
Wspomnieniami z pobytu w komunistycznym więzieniu podzielili się mjr Stanisław Szuro ps. Zamorski i Adam Macedoński. „Różnie bywało. Proszę sobie wyobrazić cele 5-6 m kw. i tam 4-6 ludzi. Jeżeli był kapuś w celi, trzeba było się liczyć z każdym słowem, bo wyrok mógł zostać zwiększony (…) Ale w więzieniu powstawały też piękne piosenki, wiersze” – przypominał mjr Szuro.
Z kolei Adam Macedoński podzielił się takimi wspomnieniami: „W tym budynku (na pl. Inwalidów-PAP) wielokrotnie byłem przesłuchiwany, łamali mnie na różne sposoby. Nie chcę wszystkiego mówić, ale niektóre bardzo bolesne. Ale nie złamali mnie. Bałem się najbardziej wbijania szpilek pod paznokcie”.
Podczas uroczystości odczytane zostały listy od prezydenta Andrzeja Dudy oraz od prezesa IPN Jarosława Szarka. Prezydent RP napisał, że pamięć o Żołnierzach Wyklętych w dużej mierze przetrwała dzięki lokalnym społecznościom. „Żołnierze Wyklęci są bohaterami narodowymi, obok wszystkich walczących w powstaniach narodowych, wojnie polsko-bolszewickiej, na frontach II wojny światowej, ale są też bohaterami swoich małych ojczyzn” – napisał.
Z kolei Jarosław Szarek w liście określił Żołnierzy Niezłomnych „gorącymi patriotami, którzy walczyli, cierpieli i umierali w imię wolności ojczyzny, nie godząc się na zależność Polski od Związku Sowieckiego”. „Dla nich walka z sowiecką niewolą była kontynuacją działalności z okresu okupacji niemieckiej. Walczyli ze wszystkich sił o wolność ojczyzny aż do ofiary życia swego” - napisał.
Przedstawicielka Społecznego Komitetu Upamiętnienia "Tych, co stawiali opór komunizmowi w latach 1944-1956" Małgorzata Janiec podkreśliła, że Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych jest najważniejszym świętem zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, które – zaznaczyła – wciąż funkcjonuje w całej Polsce.
Zwracała też uwagę na konieczność postawienia pomnika "Tych, co stawiali opór komunizmowi w latach 1944-1956". Kamień węgielny pod budowę monumentu, przy którym odbyły się uroczystości, został wmurowany w 2001 r. W tym roku – zaznaczyła Janiec – minie 18 lat od dnia wmurowania kamienia. „Wierzę, że nadejdzie czas, że pomnik powstanie” – mówiła podkreślając, że pomnik nie zaburza architektury krajobrazu.
Z kolei rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie dr Jerzy Bukowski podkreślił, że deklarację budowy pomnika składało wielu polityków różnych frakcji. „Wierzymy, że Żołnierze Niezłomni doczekają tego pomnika” – powiedział i wskazał także na problemy w postawieniu pomnika AK pod Wawelem. Niektórzy zgromadzeni na placu Inwalidów skandowali: „Majchrowski, pomniki postaw”.
W ub. r. radni Krakowa zdecydowali, że w miejscu, w którym planowano budowę pomnika "Tym, co stawiali opór komunizmowi w latach 1944-1956", stanie 15-metrowy dąb.
Janiec zaapelowała, aby pomnika "Tym, co stawiali opór komunizmowi w latach 1944-1956" nie mylić z pomnikiem Orła Białego. Ws. pomnika Orła Białego na pl. Inwalidów radni przyjęli uchwałę w 2007 r. – pomnik miał upamiętniać nie tylko walczących z komunizmem po II wojnie światowej, ale wszystkich walczących o wolność Polski w latach 1939-1989. Stanąć miał w miejscu wmurowanego w 2001 r. kamienia węgielnego pod pomnik pomnika "Tym, co stawiali opór komunizmowi w latach 1944-1956".
Obchody święta Żołnierzy Wyklętych zorganizowały na pl. Inwalidów zarządu południowego obszaru WiN oraz Komitet Upamiętnienia "Tych, co stawiali opór komunizmowi w latach 1944-1956".
W piątek dzień pamięci Żołnierzy Wyklętych świętował w Krakowie też IPN - zorganizował m.in. okolicznościową wystawę na pl. Szczepańskim. Obchody z udziałem wojewody małopolskiego Piotra Ćwika odbyły się w podkrakowskiej Skawinie.(PAP)
Autor: Beata Kołodziej
bko/ itm/