Wiele miejsc i obiektów, które zniknęły z mapy Warszawy podczas II wojny światowej, zobaczyć można w filmie dokumentalnym Krzysztofa Jaszczyńskiego i Andrzeja Kałuszko "Przelot nad zdobytym miastem". Do niedzieli dokument będzie prezentowany w stołecznym Domu Spotkań z Historią. Film pokazuje obraz Warszawy zarejestrowany przez niemieckiego operatora z samolotu Luftwaffe, który 28 września 1939 r. leciał nad zdobytą stolicą Polski.
"Ten film to ostatnie spojrzenie na przedwojenną Warszawę" - podkreślił w rozmowie z PAP jeden z autorów dokumentu, Krzysztof Jaszczyński.
Niemiecki materiał filmowy nakręcony przez operatora z samolotu Luftwaffe trafił po wojnie do Archiwów Narodowych USA (National Archives and Records Administration), które w wersji cyfrowej zamieściły go na swojej stronie internetowej. Stamtąd materiał pozyskali, a następnie poddali własnej obróbce autorzy dokumentu "Przelot nad zdobytym miastem".
Autorem jego scenariusza jest varsavianista Krzysztof Jaszczyński, a reżyserem filmu i autorem muzyki do niego Andrzej Kałuszko. Dzięki dokonanej przez Polaków obróbce cyfrowej, polegającej m.in. na spowolnieniu akcji i wyeliminowaniu wstrząsów, i dodaniu opisów objaśniających, nad jakim obszarem miasta przelatuje w danej chwili samolot, widz może łatwo zidentyfikować warszawskie miejsca i obiekty, z których ponad 80 proc. już nie istnieje.
"W filmie zobaczyć można np. obszar, na którym obecnie znajdują się Plac Defilad i Pałac Kultury i Nauki. Przed wojną w tym miejscu była bardzo gęsta zabudowa miejska, stały tam czynszowe kamienice z podwórkami-studniami. Zobaczyć można też m.in. baraki dla bezdomnych na Żoliborzu" - opowiadał PAP Jaszczyński.
Film "Przelot nad zdobytym miastem" trwa 22 minuty. W Domu Spotkań z Historią można go oglądać codziennie, aż do niedzieli. Każdego dnia projekcje organizowane są kilkakrotnie. Ich szczegółowy plan jest dostępny na stronie internetowej www.dsh.waw.pl. (PAP)
jp/ ls/