Pod hasłem „Tato to ja” przeszedł ulicami stolicy XIV Marsz Świętości Życia zorganizowany wspólnie przez archidiecezję warszawską i diecezję warszawsko-praską, Według policji w wzięło w nim udział 3,5 tys. osób, a według organizatorów 10 tys.
Marsz poprzedziły msze święte sprawowane w archikatedrze warszawskiej pod przewodnictwem kard. Kazimierza Nycza i w katedrze warszawsko-praskiej pod przewodnictwem bpa Romualda Kamińskiego.
Podczas mszy w warszawskiej archikatedrze św. Jana Chrzciciela kard. Nycz podkreślił, że najważniejsza jest "troska o świętość życia naszego i świętość życia tych wszystkich, którzy żyją obok nas".
Dodał, że tym marszem "chcemy dać świadectwo tego, że dla nas życie jest zawsze święte, ponieważ jest darem Boga, a jednocześnie dlatego, że Chrystus oddał swoje życie na krzyżu, abyśmy mogli tak jak On zmartwychwstały wkroczyć razem z Nim do nowego życia, które będzie przedłużeniem życia ziemskiego" – mówił w homilii metropolita warszawski kard. Nycz.
Zaznaczył, że życie, które pochodzi od Boga "dlatego jest święte i dlatego jest tak wielkie, bo w perspektywie innych wartości życia na ziemi, jest wartością największą".
Podkreślił jednocześnie, że przeżywa to każdy człowiek w sytuacji zagrożenia życia i jego utraty. "Przeżywa to człowiek, który straci zdrowie i wchodzi w chorobę, którą nazywamy chorobą nieuleczalną. Wtedy wszystko inne przestaje mieć znaczenie i wartość. Zaczyna się troska, zaczyna się walka o życie, które jest największą wartością tutaj na ziemi" – mówił hierarcha.
Na zakończenie homilii kard. Nycz powiedział, że "jesteśmy potrzebni na ulicach Warszawy, żeby zaświadczyć, że życie jest święte".
Po liturgii uczestnicy marszu z obu katedr spotkali się pod kolumną Zygmunta na placu Zamkowym, gdzie wysłuchali świadectw ojców, którzy podzieli się swoim doświadczeniem. Opowiedzieli, jak przeżywają swoje ojcostwo i co im w tym pomaga. Obecni będą m.in. przedstawiciele Rycerzy Kolumba, Zakonu Rycerzy Jana Pawła II, inicjatywy Tato.net i Drogi Odważnych. Wymarsz marszu spod Kolumny Zygmunta do bazyliki Świętego Krzyża poprzedziło odmówienie modlitwy św. Jana Pawła II za matki.
Marsz miał charakter rodzinny – wzięły w nim udział rodziny z małymi dziećmi w wózkach i z całkiem dużymi, młodzież rozdawała białe i zielone baloniki, wnoszone były hasła, m.in. "Jestem za życiem, jestem za rodziną, jestem za radością!". Uczestnicy nieśli transparenty i flagi z hasłami, m.in.: "Każdy z nas był zarodkiem", "Każda matka chroni życie", "Kobieto, zawsze jest wyście. Adopcja", "Dziecko to szczęście", "Solidarni z życiem" czy "Pozwólcie żyć Muminkom". Na czele marszu organizowanego przez obie warszawskie diecezje szli biskupi: kard. Kazimierz Nycz i bp Romuald Kamiński.
Na zakończenie marszu na stopniach bazyliki Świętego Krzyża, kard. Nycz powiedział, że zadaniem człowieka "jest pielęgnować i troszczyć się o życie". Nawiązując do hasła "Tato, to ja!", podkreślił, że ojciec w rodzinie ma do spełnienia swoje najważniejsze życiowe zadanie i nie może się z niego wycofywać. Przywołał także św. Jana Pawła II o zadaniach ojca.
Zanim wraz z bp. Kamińskim pobłogosławili uczestników marszu, dodał jeszcze zachętę do modlitwy, "by wszystkie hasła niesione podczas marszu zacząć realizować od siebie".
XIV Marszowi Świętości Życia towarzyszyła też zbiórka dla domów samotnej matki w Chyliczkach i w podwarszawskiej Zielonce. Pod hasłem "Pielucha dla malucha" zebrano pampersy, środki pielęgnacyjne dla niemowląt itp.
Marsz Świętości Życia nawiązuje do Dnia Świętości Życia obchodzonego 25 marca, w uroczystość Zwiastowania Pańskiego. W swej istocie jest podkreśleniem wartości życia, między innymi obroną praw do życia każdego człowieka – nienarodzonego, cierpiącego czy wykluczonego.
Pierwszy Marsz Świętości Życia odbył się w Warszawie 25 marca 2006 r. Od 2010 r. w jego organizację włączyła się diecezja warszawsko-praska. W poprzednich latach w marszu brało udział około 10 tys. mieszkańców Warszawy. (PAP)
Autor: Stanisław Karnacewicz
skz/ joz/