Uroczystości z okazji 100. rocznicy powstania Związku Inwalidów Wojennych Rzeczypospolitej odbyły się w piątek na Zamku Królewskim w Warszawie. Podczas uroczystości zostały przyznane odznaczenia „Pro Bono Poloniae”, „Pro Patriae” i Złote Krzyże Zasługi.
Szef UdSKiOR Jan Józef Kasprzyk odczytał list prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w którym podkreślił on, że "powstanie Związku (...) stanowiło istotny krok na drodze do instytucjonalizacji opieki nad weteranami". "Polacy po pierwszej wojnie światowej i walkach o granicę i obronę ledwo co odzyskanej niepodległości wywiązali się z długu wdzięczności wobec tych, którzy utracili zdrowie w zmaganiach o wolność ojczyzny" - dodał.
Kaczyński napisał również, że w III RP rozszerzono kategorię weteranów oraz osób represjonowanych "obejmując nimi tych, którzy wzorując się na patriotyzmie roczników wychowanych w II RP w późniejszych okresach upominali się o niezawisłość, godność i sprawiedliwość". W ocenie prezesa PiS "jest to naszą powinnością i zobowiązaniem wobec wszystkich patriotów, którzy wykuwali w różnych czasach niepodległość Polski, a w szczególności tych, którzy poświęcili życie i zdrowie świętej sprawie wolności".
"W uznaniu szczególnych zasług w upowszechnianiu wiedzy o historii walk niepodległościowych, krzewieniu postaw patriotycznych w polskim społeczeństwie oraz poza granicami kraju" medalem Pro Bono Poloniae zostali uhonorowani płk. Marian Kazubski, Eugeniusz Michał Andrzejewski, Paweł Chudy, Ryszard Długosz, Grażyna Anna Kalińska, Elżbieta Kazubska, Leszek Wojciech Maćkowiak, Wojciech Kazimierz Olenderek, Jan Stanisław Paluchniak, Stanisław Skrzypski, Jarosław Jan Wolski, Mirosław Leszek Żarczyński.
Szef UdSKiOR Jan Józef Kasprzyk uhonorował medalem "Pro patriae" Barbarę Kmieciak, Jana Kurysia i Aleksego Nikitiuka. Złotym Krzyżem Zasługi za "zasługi w działalności społecznej" odznaczono Marię Ewa Niemunis i Barbarę Krystynę Ostańską-Suchoń.
Wiceprezesi Związku Inwalidów Wojennych Rzeczypospolitej Polskiej Adam Dobroński i Wojciech Olenderek wręczyli szefowi UdSKiOR Janowi Józefowi Kasprzykowi Statuetkę Pamiątkową Inwalidy Wojennego. Dobroński podziękował Kasprzykowi w imieniu Związku za "dostrzeganie problemów ciężko doświadczonych przez los weteranów walk o niepodległość i pomyślność ojczyzny" oraz za "okazywanie wdzięczności za ofiarną, heroiczną służbę, niesienie pomocy w życiu naznaczonym troskami".
Kasprzyk zadedykował statuetkę swojemu zmarłemu dwa lata temu ojcu. "Mój tata Henryk Kasprzyk, żołnierz AK, więzień niemieckich obozów koncentracyjnych Gross Rosen, Buchenwald, był do końca członkiem Związku Inwalidów Wojennych RP" - przypomniał.
Kasprzyk powiedział, że Zamek Królewski, w którym odbywała się uroczystość, "symbolicznie pokazuje, że dla Polaków nie ma rzeczy niemożliwych i że potrafią podnieść się z każdej klęski i każdego poniżenia". Dodał, że Zamek Królewski "podźwignął się, tak jak podźwignęła się Polska", po zniszczeniach spowodowanych bombardowaniem Warszawy w czasie II wojny światowej oraz Powstaniu Warszawskim.
"Ten Zamek to symbol tego, że Polacy nigdy nie upadają na duchu(...) Mówię o tym dlatego, że Związek Inwalidów Wojennych RP jest też dobrym na to przykładem, że ci, którzy tworzyli go przed 100 laty i ci, którzy go tworzą obecnie, są tymi, którzy się nie poddają" - podkreślił.
Kasprzyk zauważył, że osoby, które dziś zostały odznaczone "to również osoby z młodszej generacji, która właśnie spłaca dług w stosunku do swoich dziadów i ojców, funkcjonując, tworząc, działając w ramach Związku Inwalidów Wojennych RP". Jego zdaniem jest to "piękny symbol tej ciągłości międzypokoleniowej, dzięki której podnosimy się z upadku, w braterskim poczuciu ogromnej solidarności" czyli - jak mówił - tych wartości, które stoją u podstaw Związku.
Pełnomocnik zarządu województwa ds. kombatantów i osób represjonowanych Zbigniew Czaplicki wręczył dyplom uznania dla Związku Inwalidów Wojennych wiceprezesom Adamowi Dobrońskiemu i Wojciechowi Olenderkowi przyznany przez marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika.
(PAP)
autor: Olga Łozińska
oloz/ agz/