Zmarły w ubiegłym roku wybitny aktor Bernard Krawczyk zostanie upamiętniony w plenerowej Galerii Artystycznej w Katowicach. Wkrótce pojawi się tam wyobrażająca go rzeźba, która stanie obok posągów innych postaci zasłużonych dla kultury regionu.
Galeria Artystyczna powstała w 2003 roku na Placu Grunwaldzkim, nieopodal Spodka. Znajdują się tam popiersia osób, które poprzez swoją twórczość wpisały się w historię miasta i Śląska.
Co roku w Galerii pojawia się nowy posąg, a w wybór postaci, która zostaje w ten sposób uhonorowana włączają się sami mieszkańcy, którzy głosują osoby wskazane przez środowiska artystyczne. Po zakończeniu głosowania prezydent Katowic, spośród osób, które otrzymały najwięcej głosów, wybiera postać, która pojawi się w Galerii.
"Naszym obowiązkiem jest upamiętnienie wybitnych postaci, które zapisały się w historii naszego regionu. Dziękuję za wszystkie głosy mieszkańców. Przychyliłem się do wyboru mieszkańców, dlatego we wrześniu w Galerii Artystycznej odsłonimy popiersie Bernarda Krawczyka – aktora, który związany był z naszym miastem oraz odgrywał role w dziełach związanych z naszym regionem" - powiedział prezydent Katowic Marcin Krupa.
W tegorocznej edycji plebiscytu mieszkańcy mieli do wyboru 15 osób i oddali na nie łącznie 6406 głosów. Na Bernarda Krawczyka zagłosowało aż 2988 osób. Kolejne miejsca zdobyli Kazimierz Kutz – 1488 głosów i Józef Świder – 1343 głosy.
Uroczyste odsłonięcie nowego pomnika aktora zaplanowane jest na wrzesień tego roku.
Bernard Krawczyk (1931-2018) był wybitnym aktorem teatralnym i filmowym. Większość zawodowej kariery związał z Teatrem Śląskim im. St. Wyspiańskiego w Katowicach. Do końca życia był aktywny zawodowo. Debiutował jeszcze podczas nauki w Studium Aktorskim przy Teatrze Śląskim - w listopadzie 1952 r. Przez ponad 60 lat kariery zagrał wiele znaczących ról. Szerokiej publiczności jest znany szczególnie z "Soli ziemi czarnej" i "Perły w koronie" Kazimierza Kutza. Wystąpił też w filmie "Mój Nikifor" Krzysztofa Krauzego.
Aktor zagrał w Teatrze Śląskim m.in. Leona w "Ludziach i cieniach" A. Wydrzyńskiego (reż. G. Holoubek), Gustawa w "Ślubach panieńskich" A. Fredry (reż. E. Żytecki), Estragona w "Czekając na Godota" S. Becketta (reż. J. Zegalski), Króla Ignacego "Iwonie, księżniczce Burgunda" W. Gombrowicza (reż. J. Czernecki), Rejenta w "Zemście" A. Fredry (reż. J. Zegalski), tytułową rolę w "Wujaszku Wani" A. Czechowa (reż. J. Zegalski) i Starego w "Krzesłach" E. Ionesco (reż. P. Bikont) i Magnusa w "Kontrakcie" S. Mrożka (reż. B. Ciosek).
Za swoje kreacje otrzymał kilka Srebrnych i Złotych Masek. Do pracy zapraszali go dyrektorzy teatrów z Łodzi, Wrocławia i Warszawy, jednak nigdy nie zdecydował się na wyjazd ze Śląska. Grał nie tylko w Teatrze Śląskim, pracował też w Teatrze Nowym w Zabrzu i Teatrze Zagłębia w Sosnowcu, współpracował też m.in. z Gliwickim Teatrem Muzycznym.
W Galerii Artystycznej stoi dziś 17 posągów wybitnych muzyków, poetów, pisarzy i aktorów, którzy mieli znaczący wkład w życie kulturalne regionu. Są to m.in. Zbigniew Cybulski, Karol Stryja, Stanisław Ligoń, Wilhelm Szewczyk, Jerzy Duda-Gracz, Aleksandra Śląska, Bogumił Kobiela, Alfred Szklarski, Henryk Mikołaj Górecki, Wojciech Kilar i Jan "Kyks" Skrzek. (PAP)
autor: Krzysztof Konopka
kon/ pat/