Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” odnosząc się do zawieszonego przez ZNP i FZZ strajku w oświacie, uznała w piątek, że był prowadzony „w sposób nieodpowiedzialny i o nierealne roszczenia”. Doprowadził do podziału środowiska i obniżenia prestiżu zawodu – wskazała „S”.
"Odnosząc się do zawieszonego przez ZNP i FZZ strajku w oświacie, nie wolno nam pominąć faktu nieodpowiedzialnie prowadzonej akcji strajkowej o nierealne roszczenia. Podzielono w ten sposób środowisko pracowników oświaty i rozbudzono wygórowane oczekiwania finansowe, co doprowadziło do odwrócenia sympatii społecznych od nauczycieli i obniżenia ich prestiżu zawodowego" – głosi wydane w piątek stanowisko Komisji, która obradowała w Szczyrku (Śląskie).
Związkowcy podkreślili, że Solidarność jest "związkiem odpowiedzialnym, konsekwentnie realizującym swoje cele i oczekiwania członków". "Nie możemy się zgodzić na wykorzystywanie do celów politycznych nauczycieli i pracowników oświaty, czego przykładem są działania ZNP, FZZ i części samorządów" – wskazano w stanowisku.
Członkowie "krajówki" Związku uważają zarazem, że porozumienie w sprawie podwyżek dla nauczycieli, zawarte z rządem przez przedstawicieli Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ Solidarność, "w istotnej części jest realizacją stanowiska ubr. Krajowego Zjazdu Delegatów oraz postulatów zgłoszonych w trakcie prowadzonego sporu zbiorowego".
"Dzięki temu porozumieniu nauczyciele otrzymają podwyżkę wynagrodzeń: 5 proc. od stycznia i 9,6 proc. od września br., dodatek za wychowawstwo w wysokości nie mniejszej niż 300 zł. Odstąpiono również od niekorzystnych zmian w karcie nauczyciela. To duży sukces oświatowej Solidarności" – głosi stanowisko.
Komisja Krajowa uznała jednocześnie, że "w wysoce niezadowalającym stopniu" jest realizowany postulat wzrostu wynagrodzeń dla wszystkich pozostałych grup zawodowych zatrudnionych w sferze finansów publicznych. "Solidarność reprezentuje wszystkie grupy zawodowe, a większość z nich nie miała waloryzowanych wynagrodzeń od 2010 r. Dlatego porozumienie zawarte dla pracowników oświaty jest zaledwie jednym z etapów naszych działań" – wskazano.
Władze Związku domagają się od rządu stworzenia systemowego mechanizmu wzrostu wynagrodzeń w sferze finansów publicznych, związanego bezpośrednio ze stanem gospodarki i wzrostem PKB. "Domagamy się od rządu zintensyfikowania negocjacji prowadzonych w zespołach roboczych, których celem jest wypracowanie porozumień dla realizacji postulatów Związku, nazwanych potocznie +piątką Solidarności+" - podkreślono.
W obejmujących pięć punktów żądaniach związek domaga się systemowego rozwiązania wzrostu wynagrodzeń dla wszystkich pracowników sfery finansów publicznych, wprowadzenia kryterium stażowego uprawniającego do przejścia na emeryturę bez względu na wiek, odmrożenia wskaźnika naliczania zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, systemowego rozwiązania stabilizującego ceny energii i wsparcia dla przemysłu energochłonnego oraz wyłączenia z minimalnego wynagrodzenia dodatku za wysługę lat.(PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ wus/