Polska potrzebuje Europy, a zadaniem Polaków jest aktywne budowanie wspólnoty europejskiej w oparciu o wartości chrześcijańskie – mówił w piątek na Jasnej Górze przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.
Jak przekonywał, Kościół popierał wejście Polski do UE i ma do zaoferowania Wspólnocie „najcenniejsze dobro”, jakim jest wiara. Wyraził wolę budowania nowej Europy, opartej o wartości chrześcijańskie. Sprzeciwił się też wykorzystywaniu Kościoła do podsycania antyeuropejskich nastrojów.
Podczas uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski na Jasnej Górze abp Gądecki przewodniczył sumie pontyfikalnej, w której brali udział przedstawiciele episkopatu, m.in. prymas Polski abp Wojciech Polak, a także władz i tysiące wiernych.
Część homilii przewodniczący KEP poświęcił Europie. Jak powiedział, flaga UE w zamiarze jej twórcy Arsene’a Heitza nawiązywała do symboliki maryjnej, dzisiaj jednak nastąpił odwrót od początkowych inspiracji chrześcijańskich.
Jak zaznaczył, Kościół był za wstąpieniem do UE, czego dowodem są słowa Jana Pawła II, który mówił, że Polska zawsze stanowiła ważną część Europy i nie może wyłączać się z tej wspólnoty, która opiera się na chrześcijańskiej tradycji. „Wejście w struktury UE na równych prawach z innymi państwami jest dla naszego narodu i bratnich narodów słowiańskich wyrazem jakiejś dziejowej sprawiedliwości, a z drugiej strony może stanowić ubogacenie Europy. Europa potrzebuje Polski, Kościół w Europie potrzebuje świadectwa wiary Polaków. Polska potrzebuje Europy – od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej” – przypomniał słowa papieża-Polaka abp Gądecki.
Podkreślił, że Polska potrzebuje Europy. "Przed Polakami i innymi narodami, które przed laty uwolniły się spod wpływów komunizmu, stoi zadanie aktywnego budowania wspólnoty w oparciu o wartości, które pozwoliły przetrwać dziesięciolecia programowej ateizacji – przekonywał.
„Dlatego Kościół nie może nigdy pozwolić na nadużywanie go do antyeuropejskiej demagogii oraz podsycania antyeuropejskich nastrojów” – podkreślił arcybiskup. Jak przekonywał, Kościół ma do ofiarowania Europie „najcenniejsze dobro, jakiego nikt inny nie może jej dać” - wiarę w Chrystusa.
Nawiązując do słów papieża Franciszka abp Gądecki ocenił, że fundamentalne znaczenie ma nie tylko dziedzictwo chrześcijaństwa, ale wkład, jaki zamierza wnieść w przyszłości. „Taki wkład nie stanowi zagrożenia dla świeckiego charakteru państwa i dla niezależności instytucji Unii, ale ubogacenie” – przekonywał. Jak dodał, chodzi o takie ideały, jak pokój, zasadę pomocniczości i solidarności oraz humanizm koncentrujący się na poszanowaniu godności ludzi.
Zasada solidarności - dodał - domaga się dziś stawienia czoła problemowi migracji. „Europa będzie w stanie poradzić sobie z problemami związanymi z migracją, jeśli będzie umiała jasno zaproponować swoją tożsamość kulturową i wprowadzi w życie odpowiednie ustawodawstwo, które potrafiłoby jednocześnie chronić prawa obywateli europejskich i zapewnić gościnność dla imigrantów” – powiedział. Jak mówił, chodzi o przyjęcie polityki „poprawnej, odważnej i konkretnej”, która „pomoże krajom ich pochodzenia w rozwoju społeczno-politycznym i przezwyciężeniu konfliktów wewnętrznych, głównej przyczyny tego zjawiska, zamiast polityki interesów, która zwiększa i podsyca te konflikty”. Przekonywał, że trzeba zająć się przyczynami, a nie tylko skutkami. (PAP)
autor: Krzysztof Konopka
kon/ agz/