W Dniu Konstytucji 3 Maja przedstawiciele polskiej placówki dyplomatycznej i społeczności polskiej w Wilnie złożyli kwiaty na Rossie w mauzoleum marszałka Józefa Piłsudskiego, a w litewskim parlamencie odbyło się tematyczne seminarium akademickie.
Obchody okolicznościowe zaplanowane są też na piątek po południu. W wileńskiej sali koncertowej znajdującej się w dawnym kościele św. Katarzyny odbędzie się spotkanie z udziałem przedstawicieli mniejszości narodowych i działaczy społecznych, którzy będą rozmawiali o jedności historycznej. Odbędą się również spotkania Litwinów i Polaków w atmosferze nieformalnej w jednym z wileńskich lokali.
„Dzisiaj powinniśmy pamiętać o więziach łączących Litwę i Polskę, szczególnej wspólnocie historycznej i wspólnocie wartości” - napisała prezydent Litwy Dalia Grybauskaite w depeszy gratulacyjnej do prezydenta Polski Andrzeja Dudy i narodu polskiego.
„Świętując Dzień Konstytucji 3 Maja pamiętamy o zasadach demokracji, zapisanych w tym dokumencie politycznym, które są aktualne również dzisiaj. Wobec wyzwań w regionie i na świecie, które napotykamy, jesteśmy gotowi do obrony ideałów niepodległości i swobód obywatelskich, o które walczyli nasi przodkowie” – czytamy w liście prezydent.
Premier Litwy Saulius Skverenelis, składając w piątek życzenia obywatelom swego kraju z okazji Konstytucji 3 Maja wskazał, że przyjęcie konstytucji przed ponad 200 laty „niewątpliwie było historyczną decyzją".
„Dzisiaj żyjemy w niepodległym państwie, jesteśmy pełnoprawnymi członkami demokratycznej wolnej rodziny europejskiej. Jestem przekonany, że to właśnie było głównym celem twórców Konstytucji 3 Maja” - napisał premier w komunikacie, opublikowanym na stronie internetowej kancelarii rządu.
Na Litwie Dzień Konstytucji 3 Maja jest zaliczany do dni upamiętnianych, ale nie jest wolny od pracy. Nie ma tu na razie żadnych tradycji w związku z tą datą. Chociaż od kilku lat organizowane są okolicznościowe obchody, część społeczeństwa nadal uważa, że Konstytucja 3 Maja zapoczątkowała utratę niezależności Litwy.
"Organizowane w tym roku obchody w urzędzie prezydenta (2 maja), Sejmie, a przede wszystkim obchody z udziałem społeczeństwa świadczą o tym, że dotychczasowa nacjonalistyczna retoryka już nie jest dominująca, że Litwa odnajduje swe europejskie dziedzictwo i swe miejsce w Europie" – powiedział w rozmowie z PAP Andrzej Pukszto, kierownik wydziału nauk politycznych Uniwersytetu Witolda Wielkiego w Kownie.
O ocenie Pukszto, do zmiany opinii społecznej w znacznym stopniu przyczynił się jeden z liderów litewskiej partii konserwatywnej, były premier Andrius Kubilius, który przed kilkoma laty założył w Sejmie Grupę Konstytucji 3 Maja. Jej zadaniem jest m.in. upowszechnianie wiedzy o tym znaczącym wydarzeniu historycznym i jego znaczeniu dla współczesnej Litwy.
„Ten dzień to okazja do upamiętnienia nie tylko podpisania ważnego dla Litwy i Polski dokumentu. 3 maja to doskonała okazja do podkreślenia historycznej jedności narodów, które mieszkały w Rzeczpospolitej Obojga Narodów i Wielkim Księstwie Litewskim” - napisał przed kilkoma dniami Kubilius.
Zapraszając do wspólnego świętowania poseł przypomniał, że „Litwini, Polscy, Żydzi, Białorusini, Rosjanie, Tatarzy i Karaimi byli współobywatelami tego państwa i wspólnie walczyli pod hasłem +O waszą i naszą wolność+”; odnotował, że „znaczenie tej historycznej jedności tu na Litwie dopiero zaczynamy należycie doceniać”.
Z inicjatywy posła Kubiliusa w tym roku po raz pierwszy został zorganizowany Weekend Historycznej Solidarności, w ramach którego politycy, dyplomaci, przedstawiciele wspólnot narodowych dyskutują o wyzwaniach historycznych i współczesnych. W sobotę dla wszystkich zainteresowanych odbędą się wycieczki wileńskimi historycznymi i kulturowymi śladami rożnych narodowości. Odbędzie się też ponad 100-kilometrowa rowerowa wyprawa w okolicach Wilna, po miejscach związanych z państwowością kraju.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ az/ agz/