Gdy dzielę się z innymi historią Witolda Pileckiego, wciąż wiele osób nie wierzy, że ona mogła się wydarzyć. Moja książka jest świadectwem jej prawdziwości – powiedział Jack Fairweather, autor niedawno wydanej anglojęzycznej biografii rotmistrza.
„The Volunteer: One Man, An Underground Army, and the Secret Mission to Destroy Auschwitz” Jacka Fairweathera to opowieść biograficzna o rtm. Witoldzie Pileckim. Książka zebrała w amerykańskiej prasie bardzo dobre recenzje.
„Fascynująca, odkrywcza i surrealistyczna opowieść o wprost niewiarygodnej odwadze i niewypowiedzianej grozie – o tym, jak bojownik polskiego ruchu oporu pomógł ujawnić tajemnicę ostatecznego rozwiązania zza drutów Auschwitz” – pisał historyk, autor wielu biografii Simon Sebag Montefiore. „Książka Jacka Fairweathera – oparta na solidnych badaniach, świetnie napisana i zapadająca w pamięć – przypomina nam o potencjale szlachetności ludzkiej duszy w czasach niewyobrażalnych zagrożeń” – pisze brytyjski historyk Andrew Roberts, autor bestsellera „Churchill. Walking with Destiny”.
Jack Fairweather ukończył Uniwersytet Oksfordzki i był korespondentem „Washington Post” oraz „Daily Telegraph” w Iraku. Został wyróżniony British Press Award (odpowiednik Nagrody Pulitzera). Jest autorem książek „A War of Choice” i „The Good War”. Książka „The Volunteer: One Man, An Underground Army, and the Secret Mission to Destroy Auschwitz” ma być przetłumaczona na holenderski, hiszpański, portugalski, czeski oraz litewski. Wydanie polskie zapowiedziano na styczeń 2020 r.
Pod koniec czerwca Instytut Pileckiego był współorganizatorem światowej premiery „The Volunteer…” razem z wydawnictwami HarperCollins i Penguin Random House. Obecnie jej autor gości w Polsce na zaproszenie Instytutu Pileckiego.
Podczas spotkania w warszawskim Domu Spotkań z Historią Jack Fairweather opowiadał o pracy nad książką. Po raz pierwszy zetknął się z historią rtm. Pileckiego w trakcie pracy reportera wojennego w Afganistanie.
„Gdy mój kolega, dziennikarz, odwiedził w 2011 r. Auschwitz, dowiedział się, że w obozie istniał ruch oporu. Było to dla mnie ogromne zaskoczenie, ponieważ nie sądziłem, że możliwe jest stawianie oporu w obozie koncentracyjnym. Do tego momentu Auschwitz jawiło mi się wyłącznie jako symbol ostatecznego cierpienia” – wspominał Fairweather. Amerykański dziennikarz podkreślił, że losy Pileckiego „pokazują, że na Auschwitz można patrzeć z perspektywy ofiary, ale osoby, która próbuje walczyć”.
„Gdy mój kolega, dziennikarz, odwiedził w 2011 r. Auschwitz, dowiedział się, że w obozie istniał ruch oporu. Było to dla mnie ogromne zaskoczenie, ponieważ nie sądziłem, że możliwe jest stawianie oporu w obozie koncentracyjnym. Do tego momentu Auschwitz jawiło mi się wyłącznie jako symbol ostatecznego cierpienia” – wspominał Fairweather. Amerykański dziennikarz podkreślił, że losy Pileckiego „pokazują, że na Auschwitz można patrzeć z perspektywy ofiary, ale osoby, która próbuje walczyć”.
W trakcie dyskusji Fairweather przedstawił prezentację poświęconą Pileckiemu, która jest skierowana głównie do brytyjskich i amerykańskich czytelników książki i pasjonatów dziejów II wojny światowej. Autor zwraca szczególną uwagę na powody stworzenia przez Pileckiego ruchu oporu w Auschwitz. Jego zdaniem rotmistrzowi przyświecało założenie, iż celem więźniów obozu „musi być nie tylko przeżycie, lecz coś więcej”.
„Na początku celem ruchu oporu było dawanie więźniom nadziei, ale Pilecki uznał, że należy walczyć. Celem stało się również doprowadzenie do przekonania aliantów do zbombardowania obozu” – podkreślił autor biografii. Narzędziem do tego celu miały być pierwsze „raporty Witolda”. Jak zauważył Fairweather, największą wartością raportów Pileckiego jest to, że w ciągu niemal 2,5 roku pobytu w Auschwitz obserwował przekształcenie obozu koncentracyjnego przeznaczonego dla polskich elit w niemiecką fabrykę śmierci.
Głównymi gośćmi spotkania w DSH byli przedstawiciele rodziny rtm. Pileckiego, m.in. jego dzieci – Andrzej i Zofia – oraz dalsi krewni bohatera. Jack Fairweather zaznaczył, że bez ich pomocy i opowieści niemożliwe byłoby powstanie biografii bohatera walki z dwoma totalitaryzmami. Dodał też, że ich zasługą jest przechowanie opowieści ich ojca przez cały okres dyktatury komunistycznej. Autor podziękował także swoim polskim współpracowniczkom, które wykonywały dla niego kwerendy w polskich archiwach.
Głównymi gośćmi spotkania w DSH byli przedstawiciele rodziny rtm. Pileckiego, m.in. jego dzieci – Andrzej i Zofia – oraz dalsi krewni bohatera. Jack Fairweather zaznaczył, że bez ich pomocy i opowieści niemożliwe byłoby powstanie biografii bohatera walki z dwoma totalitaryzmami. Dodał też, że ich zasługą jest przechowanie opowieści ich ojca przez cały okres dyktatury komunistycznej. Autor podziękował także swoim polskim współpracowniczkom, które wykonywały dla niego kwerendy w polskich archiwach.
Witold Pilecki urodził się 13 maja 1901 r. w Ołońcu. Był bohaterem wojny z bolszewikami i uczestnikiem kampanii 1939 r. W okupowanej stolicy współtworzył Tajną Armię Polską. 19 września 1940 r. aby zebrać informacje o niemieckim obozie Auschwitz i stworzyć tam struktury oporu, dobrowolnie dał się aresztować w łapance. Z obozu uciekł pod koniec kwietnia 1943 r. Służył w AK i brał udział w Powstaniu Warszawskim. W latach 1944–1945 był w niewoli niemieckiej w oflagu w Murnau. Po wyzwoleniu obozu dołączył do 2. Korpusu Polskiego we Włoszech. W październiku 1945 r. wrócił do Polski, by prowadzić działalność wywiadowczą na rzecz 2. Korpusu.
W maju 1947 r. został aresztowany przez funkcjonariuszy UB; oskarżony m.in. o działalność wywiadowczą na rzecz polskiego rządu na emigracji, w śledztwie był torturowany. 15 marca 1948 r. rotmistrz został skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 25 maja w warszawskim więzieniu mokotowskim. Miejsce pochówku Pileckiego wciąż nie jest znane.
Do 1989 r. wszelkie informacje o dokonaniach i losie rtm. Pileckiego podlegały w PRL cenzurze. Rotmistrz został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (1995) i Orderem Orła Białego (2006); w roku 2013 został awansowany do stopnia pułkownika.
Michał Szukała (PAP)
szuk / skp /