Z powodu epidemii rząd musi modyfikować plany cyfryzacji szkół, ale liczymy, że zagrożenie koronawirusem nie opóźni budowy ogólnopolskiej sieci edukacyjnej - powiedział w środę w TVP1 minister cyfryzacji Marek Zagórski.
Jak wyjaśnił minister, wśród przyjętych ostatnio rządowych regulacji antykryzysowych są zmiany w sposobie budowy ogólnopolskiej sieci edukacyjnej. Zagórski przypomniał, że wszystkie 21 tys. szkół miało zyskać szybki dostęp do internetu i zasobów do końca 2020 r. Na razie takich szkół jest 13 tys. - dodał.
Jak jednak podkreślił, założenie programu było takie, że to w budynku szkoły miał być szybki dostęp do internetu i urządzenia końcowe, tymczasem w warunkach epidemii i przejścia na nauczanie zdalne okazało się, że potrzebny jest sprzęt domowy dla uczniów i nauczycieli. Takie właśnie jest rozszerzenie zakresu budowy sieci edukacyjnej w ostatniej zmianie - wyjaśnił minister.
Zagórski dodał, że resort uruchomił już program dofinansowania samorządom zakupów laptopów i dostępu do internetu dla uczniów i nauczycieli.
W zależności od regionu, samorząd może liczyć na grant w wysokości od 35 do 100 tys. zł i do wtorku ponad 1700 samorządów złożyło odpowiednie wnioski - zaznaczył minister cyfryzacji. Dodał, że na cały program przewidziano 168 mln zł z innych celów. „To nie są pieniądze, które zapewnią wszystkim niezbędny sprzęt, to są działania interwencyjne” - podkreślił minister.(PAP)
wkr/ pad/