75 lat temu, 1 lipca 1945 r., Rada Jedności Narodowej ogłosiła „Testament Polski Walczącej” jako ostatni akt swojej działalności. Dokument ten był ideowym podsumowaniem sześciu lat walki o niepodległość oraz sprzeciwem wobec niesprawiedliwych decyzji podjętych przez mocarstwa alianckie w Jałcie i Teheranie.
Pomiędzy lutym a lipcem 1945 r. mocarstwa zachodnie i Związek Sowiecki rozstrzygnęły o przyszłych losach Polski. W czasie lutowej konferencji w Jałcie przesądzono o kształcie granic Polski oraz utworzeniu tzw. Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej. W jego skład mieli wejść zarówno przedstawiciele w pełni kontrolowanego przez sowietów tzw. Rządu Tymczasowego, jak i dążący do kompromisu politycy emigracyjni z byłym premierem Stanisławem Mikołajczykiem na czele. Dla Stalina „kompromis” z Jałty był pierwszym krokiem do pełnego uznania przez mocarstwa zachodnie polityki jego „faktów dokonanych” w Polsce.
Już w 1944 r., po konferencji w Teheranie, siły polityczne w kraju i na uchodźstwie zrozumiały pogarszające się położenie międzynarodowe sprawy polskiej. Jednocześnie w kraju coraz szybciej rozwijała się niebezpieczna agentura sowiecka – Polska Partia Robotnicza i podporządkowane jej organizacje paramilitarne. W tej sytuacji konieczna była konsolidacja sił politycznych uznających zwierzchnictwo rządu RP. Pierwszym krokiem było przekształcenie Krajowej Reprezentacji Politycznej w Radę Jedności Narodowej. Zasiadali w niej przedstawiciele wszystkich głównych sił politycznych. Ze względów bezpieczeństwa pracy konspiracyjnej RJN bardzo rzadko spotykała się w pełnym składzie. Najczęściej zbierała się wyłącznie kilkuosobowa Komisja Główna RJN.
15 marca 1944 r. RJN wydała deklarację programową „O co walczy Naród Polski”. „Dwa są główne kanony tego programu: a) wolność, całość, suwerenność, siła i bezpieczeństwo oraz zdrowy rozwój wewnętrzny Rzeczypospolitej, b) trwały pokój międzynarodowy, sprawiedliwość międzynarodowa, zgodna współpraca wszystkich narodów dla powszechnego dobra całej ludzkości” – podkreślano w pierwszym dokumencie RJN. Przedstawiciele polskich partii stwierdzali również, że warunkiem pokoju może być tylko zapewnienie Polsce sprawiedliwych granic, suwerenności oraz możliwości rozwoju wewnętrznego. Kolejna deklaracja „Do Narodu Polskiego”, wydana w dramatycznych okolicznościach powstania w Warszawie, określała też program społeczny niepodległej Polski. Pisano w niej m.in. o warunkach reformy rolnej i „uspołecznieniu niektórych gałęzi przemysłu”. Były to postulaty korespondujące z oficjalnymi deklaracjami PKWN z manifestu z 22 lipca.
Po upadku Powstania Warszawskiego RJN zbierała się w wielu miejscach na zachód od Wisły. W trakcie obrad rozważano znaczenie uchwał jałtańskich i dalsze losy instytucji Polskiego Państwa Podziemnego, m.in. Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj. Część działaczy związanych ze Stronnictwem Ludowym uważała, że dalsze trwanie DSZ i samej Rady Jedności Narodowej jest bezsensowne w obliczu rozmów dotyczących powołania Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej. 27 czerwca w Krakowie rozpoczęło się ostatnie posiedzenie RJN, zwołane z inicjatywy pełniącego obowiązku delegata rządu na kraj Jerzego Brauna „Rogowskiego”, który reprezentował Stronnictwo Pracy. Jego celem było zgłoszenie projektu odezwy, która byłaby podsumowaniem działalności RJN oraz wszystkich cywilnych struktur Polskiego Państwa Podziemnego.
„Zgłoszona przezeń deklaracja, zamykająca działalność Podziemia, dawała we właściwej proporcji ocenę wczorajszej epoki i perspektyw jutra. Najsilniejszy akcent kładła na sprawę demokracji, demokracji rzeczywistej, pojmowanej w duchu tradycji walk zachodu i przeciwstawionej z całą mocą wschodniemu fałszowaniu tego pojęcia. Od obrony tej idei rozpoczęło swe życie polskie Podziemie. Chciało ją zostawić po sobie w pełnym wyrazie i blasku” – pisał uczestnik obrad Zygmunt Zaremba z Polskiej Partii Socjalistycznej. Po trwających trzy dni obradach stwierdzono, że „powstaje konieczność zakończenia naszej wspólnej działalności i walki w fazie pracy podziemnej i podjęcia indywidualnego trudu zmagań o te same cele na forum jawnym”. Uwieńczeniem działalności RJN miał być więc manifest ideowy i programowy skierowany do „Narodu Polskiego i Narodów Zjednoczonych”.
Rada Jedności Narodowej na swoim ostatnim posiedzeniu podjęła także tajną decyzję o wysłaniu do Londynu kuriera Wacława Felczaka. Zdecydowano się też na stworzenie nowej trasy łączącej kraj z władzami na emigracji. Miała przebiegać przez Triest. Prawdopodobnie do Triestu podążał Braun, który został aresztowany w listopadzie 1945 r. w Cieszynie. Planowano również stworzenie nowej sieci placówek wywiadowczych, które miały zbierać informacje o sytuacji w poszczególnych regionach kraju. Skala aresztowań dokonanych przez sowietów i komunistyczną bezpiekę pokrzyżowała te plany.
Obrady RJN w Krakowie w czerwcu 1945 r. miały na celu przede wszystkim pozostawienie jasnego manifestu ideowego, który określałby cele, do których mają dążyć wszyscy walczący o niepodległość. Odezwa miała też nie pozostawić wątpliwości, że Polska znajduje się pod okupacją sowiecką. Ten jej aspekt był szczególnie istotny w kontekście postawy Zachodu, który zaakceptował porządek wprowadzany przez Stalina, oraz polskiej emigracji, która mogłaby uznać, że sprawa niepodległości jest już całkowicie przesądzona.
W pierwszej części tekstu ogłoszonego pod tytułem „Manifest do Narodu Polskiego i Narodów Zjednoczonych” (początkowo w formie ulotki) Rada Jedności Narodowej odwoływała się (zarówno w warstwie stylistycznej, jak i ideowej) do długich tradycji walki niepodległościowej. „[Naród] Rozdarty przez mocarstwa zaborcze, niszczony systematycznie przez 150 lat, nie złożył broni, walcząc wszędzie i nieprzerwanie z systemem gwałtu pod hasłami +wolni z wolnymi i równi z równymi+ oraz +za wolność naszą i waszą+” – przypominano we wstępie. Tłumaczono, że w imię tych haseł Polska pierwsza podjęła decyzję o walce z „hitlerowskim imperializmem” i została pokonana dopiero po ataku przez ZSRS. W części programowej krótko wyjaśniano także, iż Związek Sowiecki stoi na drodze planom odzyskania niepodległości nie tylko przez Polskę, ale również wszystkie kraje Europy Środkowej. „W swej koncepcji podziału świata na strefy wpływów Rosja sowiecka postanowiła wtłoczyć wszystkie narody środkowoeuropejskie w swój system polityczny” – zaznaczała Rada. Zdaniem twórców „Testamentu” celem Kremla było nie tylko podporządkowanie Polski, zniszczenie jej ambicji politycznych i społecznych, lecz i całkowite pogrzebanie legendy Polskiego Państwa Podziemnego przez kłamstwa na temat jego współpracy z okupantami niemieckimi. „Nasza karta jest czysta. Nie my, lecz oni będą kiedyś musieli tłumaczyć się przed historią” – pisali członkowie RJN, odwołując się m.in. do aresztowania przywódców politycznych i wojskowych państwa podziemnego.
Rada Jedności Narodowej podkreślała, że walka o ideały Polskiego Państwa Podziemnego nie kończy się w momencie zakończenia działalności jego struktur: „Decyzja rozwiązania się Rady nie oznacza duchowej kapitulacji narodu. Cele, które postawiły sobie stronnictwa Polski Walczącej, są nadal niezmienione. Wyrażamy głębokie przekonanie, że stronnictwa te nie ustaną w walce, aż zrealizowany zostanie ich wspólny postulat pełnej suwerenności Polski i ich dążenie do rzeczywistej demokracji w państwie polskim i w stosunkach międzynarodowych”. W ośmiu punktach określano, czym w pojęciu stronnictw tworzących RJN jest demokracja. Nie ograniczano się wyłącznie do kwestii odbudowy sprawiedliwego i akceptowanego przez społeczeństwo ustroju, ale zwracano uwagę również na jej znaczenie w stosunkach pomiędzy państwami, szczególnie mocarstwami a mniejszymi narodami. „W swych stosunkach z Rosją naród polski nie żąda niczego więcej, jak poszanowania przez nią tych podstawowych zasad demokracji, o których ocalenie i zabezpieczenie walczyły przez pięć i pół lat wszelkie miłujące wolność narody” – zaznaczali członkowie RJN.
Ostatnia część dokumentu to „właściwy” „Testament Polski Walczącej”. W dwunastu punktach streszczano postulaty, których wypełnienie zapewniłoby realizację ideałów, o które przez pięć lat toczyła się walka. Poza żądaniami dotyczącymi sytuacji, w jakiej znalazła się Polska (rozwiązanie Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, powrót polskich żołnierzy do kraju, „spolszczenie” korpusu oficerskiego), określano program reform gospodarczych i społecznych. W opinii Rady Jedności Narodowej tylko jego realizacja mogła doprowadzić „do przekreślenia różnic i sporów dzielących dotąd różne odłamy społeczeństwa polskiego”.
„Testament Polski Walczącej” został opublikowany po raz pierwszy 6 lipca 1945 r. w ostatnim numerze „Rzeczypospolitej”, jednego z organów władz cywilnych Polskiego Państwa Podziemnego. Krążył także w formie ulotek. Nie ukazał się w oficjalnym obiegu przez cały okres PRL. Dopiero w 1965 r. w wydawanych przez paryską „Kulturę” „Zeszytach Historycznych” ukazał się pełny zapis wszystkich dokumentów RJN z ostatnich miesięcy jej istnienia.
Symboliczne znaczenie „Testamentu Polski Walczącej” określił w swoich wspomnieniach wydanych w Londynie uczestnik ostatnich obrad RJN, Zygmunt Zaremba: „Manifest Rady Jedności Narodowej z 1 lipca 1945 r. dał wyraz wszystkim elementom naszej myśli politycznej z jej naczelną tendencją niedopuszczenia do zakneblowania ust żywym siłom politycznym”.
Michał Szukała (PAP)
szuk / skp /