Nauczycielka Małgorzata Rusiłowicz została laureatką głównej nagrody im. Ireny Sendlerowej. Nagrodę honorową otrzymała działaczka społeczna Bożena Szroeder. Uroczystość wręczenia nagród odbyła się w piątek w Pałacyku Przeździeckich w Warszawie.
"Naprawdę nie uważam, żebym zasługiwała na jakąkolwiek nagrodę. Staram się tylko robić to, co uważam za dobre. Głęboko wierzę w dobro drzemiące w każdym człowieku" - powiedziała laureatka nagrody głównej Małgorzata Rusiłowicz, nauczycielka w szkole podstawowej w Białostoczku - dzielnicy Białegostoku. "Staram się tylko uczyć szacunku i tolerancji" - dodała.
Rusiłowicz została nagrodzona za swoją działalność pedagogiczną - prowadzenie zajęć lekcyjnych i pozalekcyjnych poświęconych problemowi Holokaustu skierowanych do najmłodszych uczniów. Realizuje programy edukacyjne na rzecz przywracania pamięci o wielokulturowym dziedzictwie Podlasia oraz na temat praw człowieka.
Nagroda im. Ireny Sendlerowej, przyznawana od 2006 r., honoruje pracę nauczycieli i pedagogów na rzecz tolerancji, podkreślania różnorodności kulturowej oraz niesienia pomocy potrzebującym. "Postanowiliśmy ustanowić tę nagrodę, by ucieszyć panią Irenę Sendlerową, rozczarowaną rzeczywistością powojennego życia. Pierwszych laureatów wskazała ona sama" - powiedziała Elżbieta Ficowska, działaczka społeczna i pedagog.
Nagroda im. Ireny Sendlerowej, przyznawana od 2006 r., honoruje pracę nauczycieli i pedagogów na rzecz tolerancji, podkreślania różnorodności kulturowej oraz niesienia pomocy potrzebującym. "Postanowiliśmy ustanowić tę nagrodę, by ucieszyć panią Irenę Sendlerową, rozczarowaną rzeczywistością powojennego życia. Pierwszych laureatów wskazała ona sama (byli nimi: Norman Conrad i Robert Szucht - PAP). Dziś staramy się działać w zgodzie z wyznawanymi przez nią ideami" - powiedziała Elżbieta Ficowska, działaczka społeczna i pedagog.
W tym roku po raz pierwszy przyznano także nagrodę honorową za pracę z dziećmi i młodzieżą nad projektami artystycznymi dla osób niebędących z zawodu nauczycielami. Nagrodę otrzymała Bożena Szroeder z ośrodka "Pogranicze" w Sejnach.
"Udzieliłam kiedyś wywiadu, który został opatrzony tytułem: +Bożena Szroeder - opiekunka do dzieci+. To chyba najwspanialsze określenie, jakim zostałam nazwana" - powiedziała laureatka.
Bożena Sczroeder została wyróżniona za pracę w ośrodku "Pogranicze - sztuk, kultur, narodów" w Sejnach i prowadzenie pracowni teatralnej z dziećmi. Jest również inicjatorką programów edukacyjnych oraz projektu filmowego pt. "Filmowa Kolekcja Opowieści Pogranicza". Zajmuje się również historią i kulturą Romów, prowadząc dział cyganików w Centrum Dokumentacji Kultur Pogranicza.
"Racją naszego istnienia jest drugi człowiek" - podkreślił w liście do laureatów nagrody prezydent Bronisław Komorowski. List odczytała Irena Wóycicka, podsekretarz stanu ds. społecznych w Kancelarii Prezydenta RP.
Wyróżnienia za wybitną działalność pedagogiczną otrzymali: Zofia Cofałka, Małgorzata Matecka, Mariusz Sokołowski, Małgorzata Stankowska-Staszczyk, Katarzyna Strycharska, Małgorzata Juszczyk i Bożena Sucharska.
Irena Sendlerowa podczas okupacji kierowała Sekcją Pomocy Dzieciom, działającą w ramach konspiracyjnej Rady Pomocy Żydom "Żegota". W obliczu likwidacji getta w 1942 roku, zainicjowała akcję ratowania dzieci, które - zaopatrzone w fałszywe dokumenty - były umieszczane w polskich rodzinach, klasztorach i sierocińcach.
W 1965 roku Instytut Yad Vashem w Jerozolimie przyznał Irenie Sendlerowej tytuł: Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata. W 1991 roku otrzymała honorowe obywatelstwo Izraela. w 2003 roku została odznaczona Orderem Orła Białego. W 2009 roku została pośmiertnie wyróżniona Nagrodą Humanitarną im. Audrey Hepburn.(PAP)
pj/ ls/ mow/