W sobotę w Teatrze im. Juliusza Osterwy w Lublinie odbędzie się premiera spektaklu „Ja jestem Żyd z +Wesela+” na podstawie opowiadania R. Brandstaettera i „Wesela” S. Wyspiańskiego. Pokaz medialny spektaklu odbył się w piątek.
W piątek w Teatrze im. Juliusza Osterwy w Lublinie odbył pokaz medialny spektaklu „Ja jestem Żyd z +Wesela+”, którego premiera odbędzie się w sobotę o godz. 18.00 na Małej Scenie Teatru im. Osterwy.
Spektakl jest adaptacją sceniczną opowiadania Romana Brandstaettera, polskiego kandydata do literackiej Nagrody Nobla, który zmarł w trakcie starań o przyjęcie zgłoszenia.
„Brandstaetter stworzył postać człowieka, który przychodzi do adwokata poskarżyć się na to, jak bardzo umieszczenie go w sztuce Wyspiańskiego zmieniło jego życie. Jak dalece autor +Wesela+ zaingerował w jego prywatne życie. I tego dotyczy spektakl +Ja jestem Żyd z +Wesela+” - powiedział reżyser spektaklu i odtwórca głównej roli Witold Kopeć. Obok niego na scenie wystąpi aktor Bartosz Siwek.
Zdaniem Kopcia, przenikanie się życia i literatury jest tematem aktualnym. „Wyspiański opisał w +Weselu+ ludzi, którzy żyli w czasie, kiedy prapremiera +Wesela+ się odbyła. Wielu zareagowało bardzo żywiołowo” – wyjaśnił aktor i reżyser. „Im bardziej +Wesele+ stawało się popularne, tym tych żalów było mniej. Oni zyskiwali dzięki temu popularność, którą mogli przełożyć na popularność swoich dzieł” – powiedział Kopeć.
„Literatura może zaingerować w życie. Życie jest zawsze inspiracją dla literatury. Jak dalece można poprzez literaturę ingerować w życie autentycznych postaci? To jest problem, z którym każdy twórca musi się zmierzyć” – powiedział Kopeć.
Jak wyjaśnił reżyser i odtwórca głównej roli, opowiadanie „Ja jestem Żyd z +Wesela+” było realizowane w teatrze co najmniej dwukrotnie. Najsłynniejszy był spektakl w Teatrze Starym w Krakowie z Jerzym Nowakiem i Tadeuszem Malakiem. „Był to wówczas hit repertuarowy. Spektakl pozostawał w repertuarze kilkanaście lat” – dodał Kopeć.
Spektakl „Ja jestem Żyd z +Wesela+” został przygotowany w ramach projektu Demokreacje realizowanego przez Teatr im. Osterwy. „To jest nasz nowy projekt przygotowany na małą scenę. Jego celem jest, aby aktor mógł się wcielić w różne role dążące do wyprodukowania spektaklu. Może być jednocześnie aktorem, reżyserem, producentem swojego spektaklu, ale też osobą, która go promuje. Wszystko odbywa się przy wsparciu każdej komórki naszego teatru” - wyjaśniła zastępca dyrektora Teatru im. Osterwy Adrianna Całus. Dodała, że spektakl „Ja jestem Żyd z +Wesela+” jest pierwszym zrealizowanym w ramach projektu Demokreacje.
„Pod koniec roku planujemy kolejną premierę, będzie to +Wniebowstąpienie+ Przemysława Gąsiorowicza. Kolejni aktorzy już się zgłaszają ze swoimi pomysłami. Myślimy, że w przyszłym roku będzie od czterech do pięciu takich premier” – zapowiedziała zastępca dyrektora.(PAP)
Autor: Piotr Nowak
pin/ dki/