"Batalion +Zośka+ to więcej niż legenda. To symbol harcerskiej służby +całym życiem+" - napisał prezydent Bronisław Komorowski do organizatorów i uczestników obchodów 70 rocznicy utworzenia jednostki. Obchody odbyły się w czwartek w Centralnym Archiwum Wojskowym w Warszawie z udziałem kombatantów i rodzin żołnierzy.
„Batalion +Zośka+ to więcej niż legenda. To symbol harcerskiej służby +całym życiem+, bohaterskiego poświęcenia Armii Krajowej w Powstaniu Warszawskim i wierności rozkazom Polskiego Państwa Podziemnego. Moment przekształcenia harcerskich Grup Szturmowych w wojskowy batalion +Kedywu+ Armii Krajowej obrazuje dramatyczne losy pokolenia wychowanego w niepodległej Polsce, by ją budować, a walczącego – by ją ocalić” - napisał prezydent.
Bronisław Komorowski wspomniał wybitnych instruktorów harcerskich, którzy szkoląc młodych żołnierzy Szarych Szeregów, troszczyli się o to, by wychowywać ich na „odpowiedzialnych obywateli wolnej Ojczyzny” i podkreślił, że z lektury książek druha „Kamyka”, Aleksandra Kamińskiego, oraz wspomnień żołnierzy „Zośki” kolejne pokolenia uczyły się etosu braterstwa i woli zwyciężania.
„Batalion +Zośka+ to więcej niż legenda. To symbol harcerskiej służby +całym życiem+, bohaterskiego poświęcenia Armii Krajowej w Powstaniu Warszawskim i wierności rozkazom Polskiego Państwa Podziemnego” - napisał prezydent.
„W imieniu Rzeczypospolitej składam hołd poległym żołnierzom i dowódcom tego niezwykłego Batalionu. Tym, którzy ocaleli, dziękuję za ich heroizm, także w czasach komunistycznej dyskredytacji i haniebnych represji” - napisał w liście prezydent.
Podziękował także wszystkim, którzy dbają o groby poległych żołnierzy Batalionu „Zośka” i o godną pamięć o nich.
Nawiązując do przyszłorocznych obchodów 70. rocznicy powstania warszawskiego i 25-lecia odzyskania przez Polskę suwerenności, Bronisław Komorowski stwierdził: „Bardzo mi zależy na tym, by te dwie uroczystości pozostawiły razem mocny wspólny znak i wyraziste przesłanie, że dla Polaków wolność jest wartością najważniejszą i wciąż otwartym zadaniem”.
Harcerski batalion Armii Krajowej "Zośka" utworzony 1 września 1943 roku nazwę przyjął dla upamiętnienia postaci dowódcy warszawskich Grup Szturmowych, Tadeusza Zawadzkiego "Zośki", poległego 20 sierpnia 1943 w akcji na posterunek graniczny w Sieczychach. Batalion w większości składał się z podchorążych. Żołnierze "Zośki" brali udział w akcjach dywersyjno-sabotażowych, m.in. mających na celu niszczenie hitlerowskiego transportu kolejowego zaopatrującego front wschodni.
W powstaniu warszawskim batalion "Zośka" walczył w Zgrupowaniu AK "Radosław" na Woli i Starym Mieście, skąd jedna z jego kompanii - "Rudy", dowodzona przez Andrzeja Romockiego "Morro", jako jedyna spośród załogi staromiejskiej przebiła się do Śródmieścia przez placówki niemieckie w Ogrodzie Saskim. W czasie walk na Czerniakowie i Mokotowie zdziesiątkowany batalion "Zośka" został połączony z batalionem "Parasol".
Kompania "Rudy" została uznana przez dowództwo AK za najlepszą spośród oddziałów walczących w powstaniu warszawskim. Za walki w powstaniu warszawskim Wódz Naczelny Tadeusz Komorowski "Bór", odznaczył batalion "Zośka" Srebrnym Krzyżem Orderu Virtuti Militari V klasy. (PAP)
Tst/ ls/