Marsz Żywych odbywa się po to, by opłakiwać pomordowanych w Holokauście, pamiętać o tym, co się stało, oraz podkreślać, że Holokaust nigdy się nie powtórzy i nigdy nie zostanie zapomniany – powiedział w czwartek prezydent Izraela Icchak Hercog w przemówieniu transmitowanym podczas uroczystości towarzyszących Marszowi Żywych.
"Maszerujemy, by uczcić pamięć pomordowanych w Holokauście, maszerujemy, by uczcić pamięć Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, którzy ryzykowali swoje życie dla naszych, maszerujemy, by uczcić heroizm i siłę tych, którzy ocaleli. Maszerujemy i płaczemy (...) maszerujemy w żałobie, maszerujemy, by zaznaczyć, że marsze śmierci sprzed 80 lat nigdy się nie powtórzą i nigdy nie zostaną zapomniane" - mówił Hercog.
"Marsz Żywych to coś więcej niż symboliczny gest, podtrzymywanie pamięci o Holokauście to obowiązek każdego człowieka, każdego narodu na świecie (...) naszym obowiązkiem jest przeciwstawianie się antysemityzmowi, nienawiści, fanatyzmowi i rasizmowi (...) kierowanie się współczuciem i dostrzeganie obrazu Boga w każdym człowieku" - podkreślił prezydent Izraela.
"Marsz Żywych to coś więcej niż symboliczny gest, podtrzymywanie pamięci o Holokauście to obowiązek każdego człowieka, każdego narodu na świecie (...) naszym obowiązkiem jest przeciwstawianie się antysemityzmowi, nienawiści, fanatyzmowi i rasizmowi (...) kierowanie się współczuciem i dostrzeganie obrazu Boga w każdym człowieku" - podkreślił prezydent Izraela.
Hercog zaznaczył, że przemawia do uczestników Marszu Żywych z Jerozolimy - "stolicy demokratycznego państwa Izrael", które powstało, by zagwarantować, że każdy Żyd zawsze będzie miał bezpieczny dom, a Żydzi nigdy więcej nie będą wygnańcami. Wspomniał, że trzy lata temu osobiście uczestniczył w Marszu Żywych, a później uroczystości na dwa lata zostały zawieszone z powodu pandemii. "Ale będziemy maszerować w przyszłym roku i wspólnie przekażemy pamięć następnemu pokoleniu" - zapewnił.
Izrael będzie walczył o zachowanie prawdy o historii, przeciwdziałał rozpowszechnianiu "alternatywnych faktów" i nie pozwoli, by "świat zapomniał o głębi ludzkiego okrucieństwa, prezentowanego przez nazistów i ich kolaborantów" - podkreślił prezydent.
Izraelski przywódca zakończył swoje wystąpienie podziękowaniami dla polskiego prezydenta Andrzeja Dudy, który uczestniczył w tegorocznym Marszu Żywych, a także dla polskiego rządu oraz organizacji z całego świata, które współorganizowały marsz.
Przemówienie Hercoga było transmitowane podczas uroczystości przy Międzynarodowym Pomniku Ofiar Obozu w Brzezince, po Marszu Żywych, który przeszedł trasą wiodącą spod bramy z napisem "Arbeit macht frei" w byłym niemieckim obozie Auschwitz I do byłego Auschwitz II-Birkenau.
Marsz Żywych odbywa się w Jom ha-Szoa - Dniu Pamięci Holokaustu, będącym świętem narodowym w Izraelu. Holokaust, nazywany również Zagładą, Shoah lub Szoa, był ludobójstwem europejskich Żydów dokonanym w czasie II wojny światowej przez hitlerowskie Niemcy. Liczba ofiar Zagłady szacowana jest na prawie 6 milionów.(PAP)
adj/ akl/