W Saragossie w piątek wieczorem odbyły się uroczystości upamiętniające 214. rocznicę pierwszego oblężenia miasta (od czerwca do sierpnia 1808 r.) przez wojska napoleońskie, u boku których walczyli Polacy. W wystąpieniach delegacji Polski, Francji i Hiszpanii nie brakowało odniesień do obecnej wojny na Ukrainie.
W uroczystościach wzięli udział m. in. dyrektor Instytutu Polskiego w Madrycie, Gabriela Słowińska, wiceburmistrz Saragossy Sara Fernandez, konsul honorowy Francji Rafael Ledesma oraz prezes stowarzyszenia Oblężeń Saragossy (Asociacion de los Sitios de Zaragoza) Gonzalo Aguado Aguaron.
„Dziś szukamy braterstwa w Europie i oddajemy hołd wszystkim walczącym o niepodległość - mówił w przemówieniu Aguado Aguaron - Kiedy myślę o oblężonej Saragossie nie mogę uniknąć współczesnych odniesień do walczących miast ukraińskich - Mariupola, Chersonia, Iziumu czy Siewierodoniecka. Myśleliśmy w Europie, że pokój został nam dany raz na zawsze, ale ponownie okazuje się, ze wciąż trzeba o niego walczyć”.
„Uroczystości w Saragossie przypominają i nadają wartość naszej wspólnej historii, a także dają możliwość budowania mostów między krajami” - zaznaczyła dyrektor Instytutu Polskiego w Madrycie.
„Uroczystości w Saragossie przypominają i nadają wartość naszej wspólnej historii, a także dają możliwość budowania mostów między krajami” - zaznaczyła Słowińska. "W 214. rocznicę walki w Eras, która rozpoczęła pierwsze oblężenie Saragossy, jednoczy nas nasza wspólna historia - Polski, Francji i Hiszpanii. (...) Nie możemy przy tym pominąć odniesienia do obecnej dramatycznej sytuacji innego bratniego narodu, ukraińskiego, który cierpi od agresji Rosji. Przeciwko tej inwazji zjednoczył się świat, a Polska jest jednym z silnych głosów sprzeciwu. Z tego miejsca w Saragossie apeluję o przyłączenie się do protestów przeciwko wojnie” - powiedziała dyrektor Instytutu Polskiego w Madrycie.
Uroczystości rocznicowe rozpoczęły się od oddania hołdu przed tablicą pamiątkową ku czci polskich uczestników walk napoleońskich, która znajduje się na murach dziedzińca bazyliki Santa Engracia. Inicjatorem umieszczenia tablicy w 2013 r. był prezes Aguado Aguaron.
„Walka na noże” – Polacy pod Saragossą latem 1808 r.
Później przed pomnikiem oblężenia Saragossy na placu los Sitios w centrum miasta delegacje z Polski, Francji i Hiszpanii złożyły wieńce. Grupa rekonstrukcyjna w strojach z epoki oddała salwy honorowe, a orkiestra wojskowa odegrała hymny państwowe.
Rola Polaków w wojnie napoleońskiej w Hiszpanii wciąż wywołuje wiele historycznych dyskusji. „Udział Polaków w walkach w Saragossie wywoływał w nich poczucie frustracji, gdyż widzieli, jak bohatersko bronią się mieszkańcy miasta, a po powrocie polskich żołnierzy do ojczyzny wiele pisano na temat przykładu, jaki Saragossa dała w walce o wolność” – mówił podczas piątkowych uroczystości Aguado Aguaron.
„Trzeba też podkreślić, że sumienia polskich żołnierzy i oficerów oraz ich ukryte sympatie wobec Hiszpanów walczących o własną suwerenność sprawiły, że wielokrotnie odmawiali wykonywania rozkazów niezgodnych z polskim etosem wojskowym” - podkreślił. Dodał, że wielu polskich żołnierzy pozostało w Hiszpanii i utworzyło w niej rodziny.
Najważniejszą polską formacją walczącą w Saragossie była Legia Nadwiślańska dowodzona przez płk Józefa Chłopickiego; polscy lansjerzy prowadzili pierwszy szturm miasta. Oblężenie Saragossy z 1808 r. skończyło się odejściem wojsk francuskich i posiłkujących je pułków Legii Nadwiślańskiej, dopiero ponowne walki w 1809 r. zakończyły się zdobyciem miasta.
Z Saragossy Grażyna Opińska (PAP)
opi/ adj/
