W 85. rocznicę ludobójstwa Polaków w ZSRR przez NKWD w latach 1937–1938 na gdańskim Cmentarzu Łostowickim oddano hołd ofiarom „operacji polskiej”.
Uroczystość była wyrazem hołdu dla ofiar masowych i systematycznych eksterminacji Polaków w latach 1937–1938 na terenie sowieckiej Rosji oraz uczczeniem pamięci wszystkich wymordowanych przez NKWD na mocy decyzji naczelnych władz Związku Sowieckiego i rozkazu operacyjnego nr 00485 szefa NKWD Nikołaja Jeżowa z 11 sierpnia 1937 roku. Ludobójstwo to wpisuje się w ogrom zbrodni stalinowskich, które w tamtym czasie nazwano wielkim terrorem.
Podczas uroczystości prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz podkreśliła, że dzisiaj przykładamy szczególne znaczenie do tej rocznicy. "Powracamy do tego aktu ludobójstwa za sprawą wojny Putina, która trwa już blisko 6 miesięcy. Przyniosła ona na ziemie ukraińskie nową falę przemocy i terroru, co przywołuje pamięć o zbrodniczej polityce Związku Sowieckiego" - mówiła Dulkiewicz.
W wydarzeniu wzięli udział także m.in. poseł Jerzy Borowczak, konsul generalny Ukrainy w Gdańsku Oleksandr Plodystyi, wicewojewoda pomorski Mariusz Łuczyk, Hanna Śliwa-Wielesiuk, prezes zarządu stowarzyszenia Rodziny Katyńskiej oraz członkowie Gdańskiej Rodziny Katyńskiej, członkowie Związku Sybiraków Oddział Gdańsk oraz harcerze i przedstawiciele służb mundurowych.
Uroczystość rozpoczęło odtworzenie hymnu Rzeczypospolitej Polskiej. Po oficjalnych przemówieniach złożono kwiaty pod obeliskiem upamiętniającym ofiary "operacji polskiej" NKWD 1937-38. Na zakończenie wybrzmiał hymn sybiracki.
Jak podała Marta Formella z Urzędu Miasta w Gdańsk, według dokumentów NKWD (Komisariat Spraw Wewnętrznych, który skupiał cały aparat represji ZSRR – red.) skazano 139835 osób, z tego zamordowano strzałem w tył głowy nie mniej niż 111 091 Polaków – obywateli ZSRR, a 28744 skazano na pobyt w łagrach. Wyroki były wykonywane natychmiast. Wywożono też masowo Polaków zamieszkujących, znajdujące się wówczas w obrębie państwa sowieckiego, Ukrainę i Białoruś na Syberię i do Kazachstanu. Zesłano ponad 110 tys. Polaków. Równolegle podobny represjom poddano przedstawicieli innych narodów i grup etnicznych zamieszkujących ZSRR - Ukraińców, Białorusinów, Żydów, Finów, Łotyszów, Greków, Bułgarów, Chińczyków, Koreańczyków, Niemców, a także Rosjan. Zamordowani Polacy stanowili 44,9 proc. ofiar wszystkich operacji narodowościowych NKWD.(PAP)
Autor: Krzysztof Wójcik
kszy/ jann/