Gdybyśmy mieli zgodzić się na przedawnienie zbrodni II wojny światowej, to musielibyśmy zgodzić się na abdykację współczesnej cywilizacji - opartej na wartościach nazywanych "europejskimi" - podkreślił w piątek wicepremier Piotr Gliński podczas wernisażu wystawy "#bezprzedawNIEnia".
W piątek na pl. Piłsudskiego w Warszawie została otwarta wystawa plenerowa "#bezprzedawNIEnia" .
Podczas wernisażu wystawy wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego, prof. Piotr Gliński zaznaczył, że "skala tych zbrodni, skala tych strat jest bezprecedensowa". "Dlatego mówimy: bez przedawnienia" - powiedział Gliński. "Argumenty podstawowe, dotyczące tego, że pomiędzy państwami cywilizowanymi - zwłaszcza we współczesnej Europie - nie ma czegoś takiego jak przedawnienie zbrodni II wojny światowej opiera się na racjach moralnych prawnych i politycznych" - wyjaśnił.
"Gdybyśmy mieli zgodzić się na to, że można przedawniać takie zbrodnie, to musielibyśmy zgodzić się na abdykację współczesnej cywilizacji" - podkreślił wicepremier Gliński. "Bo ona jest oparta na pewnych zasadach i wartościach - także tych wartościach, które nazywa się +wartościami europejskimi+" - przypomniał. "+Bez przedawnienia+ opiera się właśnie na wartościach europejskich" - dodał.
Odnosząc się do obecnej "narracji w prasie niemieckiej, że racje moralne: tak! - ale nie ma podstaw prawnych", Gliński powiedział: "świat, w którym prawo jest niezwiązane z moralnością jest światem totalitarnym". "Jest światem utopii, które właśnie doprowadziły do milionów ofiar - jak komunizm i jak faszyzm" - ocenił.
"Jeśli są racje moralne, jest oczywiste, że są także racje prawne i polityczne. Takie są podstawy - w skrócie, w syntezie - aksjologiczne, prawne i polityczne naszego stanowiska dotyczącego reparacji za straty wojenne, jakie poniosła Polska ze strony Niemiec" - wyjaśnił minister kultury i dziedzictwa narodowego.
"Spotykamy się w okresie, kiedy upamiętniamy wybuch II wojny światowej rozpoczętej przez agresję Niemiec na Polskę, a później tego tragizmu polskiej historii dopełniła agresja Związku Sowieckiego 17 września 1939 r. W tym czasie udostępniamy wystawę plenerową +bezprzedawnienia+, która pokazuje ogrom zniszczeń, jakich dokonały na polskiej ziemi te dwa totalitaryzmy". powiedział Wojciech Kirejczyk, dyrektor Biura Programu "Niepodległa".
"W warstwie tekstowej przywołujemy relacje osób zaangażowanych w ratowanie polskiego dziedzictwa w czasie II wojny światowej, a także powojenne szacowanie strat. To są relacje poruszające, pokazujące skalę zniszczeń w obszarze symbolicznym dla polskiej niepodległości" – mówił Kirejczyk. Zaznaczył, że "te relacje uzupełniamy również poezją okresu wojennego, która jest niezwykle silnie nacechowaną emocjonalnie i która pokazuje właśnie stan ducha Polaków w okresie II wojny światowej wobec zbrodni totalitarnych".
Ilustracje zostały przedstawione w technice druku soczewkowego. "Pokazujemy pary fotografii. Na jednej planszy są dwie fotografie – fotografia ukazująca polskie miasta przed wybuchem II wojny światowej, a kiedy zrobimy kilka kroków w bok, spojrzymy na te plansze pod innym kątem, widzimy te same miejsca obrócone w ruinę" – powiedział dyrektor Biura Programu "Niepodległa".
"W wyniku II wojny światowej, wznieconej przez dwa totalitarne imperia, Polska poniosła ogromne wielowymiarowe straty. Wiele miast, miasteczek i wsi zostało obrócone w ruinę, nie tylko w wyniku prowadzonych działań wojennych, ale również w ramach systemowego niszczenia dorobku polskich pokoleń" - zaznaczył Kirejczyk. Jak podkreślił, "wystawa pokazuje skalę wyzwań, z którymi polskie społeczeństwo mierzy się od zakończenia II wojny światowej".
Natomiast Marcin Zarzecki, prezes zarządu Polskiej Fundacji Narodowej wskazał, że "1 września 1939 r. zmieniło się życie nie tylko milionów ludzi, ale zmieniły się losy wspólnoty narodowej i losy państwa polskiego, ale nie tylko państwa polskiego". "Z tej racji chcieliśmy włączyć się z naszą inicjatywą, która tak naprawdę mówi o konieczności reparacji, która mówi, że istnieje logiczny, przyczynowo-skutkowy związek między przeszłością i teraźniejszością" - wyjaśnił. Poinformował, że wraz z MKiDN i TVP, a także innymi instytucjami przygotowali "spoty anglojęzyczne, które będą dystrybuowane na terenie Stanów Zjednoczonych i Europy Zachodniej". "Przygotowaliśmy również materiały, które będą prezentowały zniszczenia i straty Polski" - dodał.
Wypowiadając się m.in. dla PAP, wicepremier Piotr Gliński powiedział, że opublikowany w czwartek raport o stratach poniesionych przez Polskę podczas wojny "to początek rozmowy, pewien etap w procesie, w którym my chcemy zrealizować to, co jest hołdem dla ofiar, a jednocześnie jest potrzebne do tego, żeby Europa była oparta o partnerskie relacje międzynarodowe, żebyśmy mogli mieć faktyczne pojednanie z narodem niemieckim i państwem niemieckim".
Gliński wyjaśnił, że "kolejny etap to rozmowa, dialog, wymiana argumentów". "My jesteśmy otwarci. Ten raport to jest pięć lat pracy specjalistów. Otwieramy w tej chwili moment debaty, w którym przede wszystkim zapraszamy do tej debaty państwo, ale i społeczeństwo niemieckie oraz opinię publiczną na całym świcie" – zaznaczył.
Gliński wskazał, że "ten raport dotyczy spraw ważnych, właściwie podstaw aksjologicznych funkcjonowania cywilizacji". "Wniosek z tego raportu mówi o tym, że Polska powinna otrzymać reparacje jest wnioskiem odnoszącym się do ładu cywilizacyjnego" - powiedział.
Zapytany, czy podobny raport jest planowany w stosunku do reżimu sowieckiego, szef resortu kultury powiedział, że "zobaczymy, jak się rozwinie nasza praca w tych obszarach". "Jeżeli chodzi o kierunek sowiecki nie ma tutaj wspólnoty aksjologicznej, jeżeli chodzi o nasze relacje. Z Niemcami jest inna sytuacja, bo razem jesteśmy w Unii Europejskiej, Niemcy są krajem demokratycznym, w związku z tym są zobowiązani do przestrzegania pewnych wartości" – podkreślił.
Wystawa #bezprzedawNIEnia jest eksponowana w symbolicznym miejscu. Wielkoformatowe wydruki fotografii zostały umieszczone na ogrodzeniu, za którym rozpoczęto prace przy odbudowie Pałacu Saskiego. Po stłumieniu Powstania Warszawskiego Niemcy wysadzili budynki w powietrze, przetrwał jedynie Grób Nieznanego Żołnierza z fragmentem kolumnady. Pałac nie był już miejscem walk, obrócenie go w gruz było działaniem celowym. Wystawę można oglądać do 20 września 2022 roku. Ekspozycja jest również dostępna do pobrania do druku i/lub Internetu na stronie niepodlegla.gov.pl.
W 83. rocznicę wybuchu II wojny światowej ruszyła kampania informacyjna poświęcona stratom, jakie Polska poniosła w wyniku agresji Niemiec i później, 17 września, ataku Związku Sowieckiego na nasz kraj. Za poniesione szkody Polska nigdy nie otrzymała reparacji od żadnego z agresorów – ani od Niemiec, ani od ówczesnego ZSRR. Hasłem kampanii jest hasztag #BezPrzedawNIEnia, a znakiem kampanii - logo, który składa się z pełnej nazwy hasztagu z literami "NIE" wpisanymi w kształt bomby.
Spoty kampanii #BezPrzedawNIEnia są wyświetlane na nośnikach cyfrowych w przestrzeni publicznej, m.in. na dworcach, stacjach metra i w środkach komunikacji, a także w mediach społecznościowych. Ponadto w Warszawie i w największych miastach Polski na nośnikach reklamowych pojawiły się okolicznościowe plakaty, zaś w najbardziej poczytnych tygodnikach i dziennikach – okolicznościowe grafiki.
Specjalne spoty poświęcone rocznicy wybuchu II wojny światowej, atakowi Związku Sowieckiego na Polskę i stratom wojennym są emitowane na antenach głównych oraz na kanałach tematycznych Telewizji Polskiej oraz m.in. w TVP World.
W związku z kampanią, Polskie Radio przygotowało specjalną witrynę internetową bezprzedawnienia.polskieradio.pl, na której znajdą się najważniejsze opracowania i analizy dotyczące reparacji za straty poniesione przez Polskę w wyniku II WŚ. Z kolei Telewizja Polska w ramach kampanii emituje na antenach głównych oraz na kanałach tematycznych okolicznościowe spoty przygotowane przez TVP World w różnych wersjach językowych. Na antenach głównych i tematycznych zaplanowano również szereg pozycji odnoszących się do II wojny światowej.(PAP)
autorka: Anna Kruszyńska
akr/ pat/