Symbolem tych wszystkich zmian, które wprowadzamy w polskiej kulturze, jest Muzeum Historii Polski – największa inwestycja kulturalna w naszej historii – które, wraz z wystawą czasową, chcemy oddać we wrześniu 2023 r. – mówi PAP wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński.
Arkadiusz Mularczyk (PiS) spotkał się we wtorek z sekretarz generalną Rady Europy Mariją Pejczinović Burić i przedstawił jej raport o stratach wojennych Polski. „Sekretarz Burić uważa, że ta sprawa powinna być w formie dialogu rozstrzygnięta między Polską i Niemcami” – powiedział PAP Mularczyk.
Chcemy poszukiwać sprawiedliwości ws. odszkodowań od Niemiec w organizacjach międzynarodowych; już niebawem będzie sesja Rady Europy; to instytucja ważna dla praworządności w Europie, na pewno powinna być poinformowana – mówi PAP poseł PiS Arkadiusz Mularczyk.
Straty Polski w wyniku rozpętanej przez Niemców wojny to 6 bilionów 220 mld 609 mln złotych – czytamy w opublikowanym 1 września raporcie o stratach podczas II wojny światowej. Roszczenia odszkodowawcze Polski wobec Niemiec nie wygasły i nie uległy przedawnieniu – zaznaczają autorzy raportu.
Polska domaga się od Niemiec 1,3 biliona euro reparacji; Berlin nie musi płacić, lecz nie powinien unikać debaty, ponieważ cyniczne jest przyznanie się do odpowiedzialności po to, by oświadczyć, że nie wynikają z niej żadne konsekwencje – ocenia Philipp Fritz w komentarzu na łamach dziennika „Welt”.
Oczywiście, że są realne szanse na otrzymanie reparacji wojennych od Niemiec – ocenia w rozmowie z i.pl wicepremier, szef MKiDN Piotr Gliński. Polska dopiero teraz przedstawiła pełny raport o stratach doznanych w wyniku II wojny światowej – tyle lat po jej zakończeniu – przypomina.
Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej trzeba będzie teraz upowszechnić w szkołach. Będziemy współpracować w tym względzie z Instytutem Strat Wojennych – zapowiada minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Walka o reparacje wojenne będzie zapewne trwała kilka lat, albo dłużej – ocenia w piątek rzecznik rządu Piotr Müller. Najważniejsze, by przed wysłaniem noty ws. reparacji wzmocnić świadomość niemieckich obywateli i elit politycznych w tym kraju co do powagi sytuacji – dodaje.
Raport jest na stole, on już zmienił rzeczywistość, tego się już nie da zamazać. Niemcy mogli różne rzeczy opowiadać jak nie mieli tego raportu na stole, teraz mają, nie są w stanie go zakwestionować – mówi PAP.pl o kwestii reparacji wojennych od Niemiec wicepremier, szef MKiDN Piotr Gliński.
Niemcy celowo nie bombardowali zakładów zbrojeniowych, lecz cywilną zabudowę. Mieli koncepcję, by zmienić krajobraz polskich miast, zniszczyć założenia urbanistyczne, po to, by polskie miasta upodobniły się do niemieckich – mówi PAP prof. Mieczysław Prystupa, ekspert wyceny nieruchomości, współautor raportu o polskich stratach wojennych.