Obrońcy Westerplatte długo czekali na ten pogrzeb i godne odprowadzenie na miejsce spoczynku – powiedział w piątek wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak podczas uroczystości na Westerplatte.
"Długo czekali na ten pogrzeb. Na to, żeby byli godnie odprowadzeni na miejsce swojego spoczynku. Przyszedł ten czas i dziś uczestniczymy w tej jakże ważnej uroczystości, ważnej dla naszej tożsamości narodowej i kształtowania postaw dzisiejszych żołnierzy WP" – powiedział Błaszczak podczas uroczystości pochówku szczątków westerplatczyków odnalezionych w trakcie prac archeologicznych.
Szef MON wskazał, ze żołnierze ci "przez 80 lat spoczywali nie w mogiłach, tylko w miejscu, w którym zostali zabici przez niemieckich żołnierzy".
Dodał, ze żołnierze ci "przez 80 lat spoczywali nie w mogiłach, tylko w miejscu, w którym zostali zabici przez niemieckich żołnierzy".
"Oddajemy żołnierzom Wojska Polskiego cześć w tym miejscu, które dziś jest zarządzane przez muzeum" - powiedział Błaszczak dodając, że "tak by nie było, gdyby nie projekt ustawy zgłoszonej przez klub parlamentarny PiS". Zarzucił władzom samorządowym, że "nie były w stanie godnie upamiętnić tego miejsca".
Szef MON mówił, że "rzeczywiście odbywały się uroczystości", ale "mówiono o jakichś nazistach". "Nie wiadomo, kim byli ci naziści. Tymczasem Polska została zaatakowana przez Niemców, przez III Rzeszę Niemiecką, a żołnierze Wojska Polskiego bronili tego skrawka ziemi, tej składnicy wojskowej, wypełniając przysięgę złożoną ojczyźnie" - powiedział.
Dodał, że "przez lata próbowano zamazać odpowiedzialność niemiecką za zbrodnie, (…) za wywołanie II wojny światowej; starano się zrównać cierpienia ofiar z cierpieniami najeźdźców". "Ale te czasy mamy za sobą" – powiedział Błaszczak.
Przez lata obchody rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte były organizowane przez władze samorządowe Gdańska i harcerzy. W lipcu 2020 Błaszczak oświadczył, że uroczystości będą miały charakter państwowy i zorganizuje je wojsko. Teren, na którym znajdują się willa oficerska, wartownia nr 3 i pomnik Obrońców Wybrzeża na mocy decyzji wojewody pomorskiego z 7 sierpnia 2020 r. przeszedł na własność Skarbu Państwa. Obszar zarządzany jest obecnie przez Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
Wcześniej na Westerplatte istniał niewielki Cmentarz Obrońców Westerplatte. Spoczywały tam m.in. szczątki komendanta Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte majora Henryka Sucharskiego, kilka grobów miało charakter symboliczny. Budowa nowego Cmentarza Żołnierzy Wojska Polskiego na Westerplatte zakończyła się w połowie października br.
W piątek na tym nowym Cmentarzu Żołnierzy Wojska Polskiego na Westerplatte zostali pochowani: kapral Jan Gębura, legionista Józef Kita, starszy strzelec Władysław Okrasa (Okraszewski), kapral Bronisław Perucki, plutonowy Adolf Petzelt, starszy legionista Ignacy Zatorski, starszy legionista Zygmunt Zięba oraz dwaj niezidentyfikowani żołnierze. Szczątki tych dziewięciu żołnierzy odnalazł jesienią 2019 r. podczas piątego etapu badań archeologicznych na Westerplatte zespół badaczy Muzeum II Wojny Światowej.
Wcześniej na Westerplatte istniał niewielki Cmentarz Obrońców Westerplatte. Spoczywały tam m.in. szczątki komendanta Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte majora Henryka Sucharskiego, kilka grobów miało charakter symboliczny. Budowa nowego Cmentarza Żołnierzy Wojska Polskiego na Westerplatte zakończyła się w połowie października br.
Odbył się także ponowny pochówek mjr. Sucharskiego. W roku 1971, po sprowadzeniu jego szczątków z Włoch, gdzie zmarł w 1946 r., mjr. Sucharski został pochowany na niewielkim Cmentarzu Obrońców Westerplatte. W marcu 2021 r., za zgodą rodziny, szczątki ekshumowano w związku z pracami prowadzonymi przez MIIWŚ i przeniesiono je do krypty w bazylice św. Brygidy w Gdańsku; w piątek spoczęły na Cmentarzu Żołnierzy Wojska Polskiego na Westerplatte.
1 września 1939 o 4:45 Niemcy rozpoczęli ostrzał Wojskowej Składnicy Tranzytowej na terenie Wolnego Miasta Gdańska, bronionej przez załogę (ok. 200 żołnierzy) pod dowództwem mjr. Henryka Sucharskiego i kpt. Franciszka Dąbrowskiego. W ostrzale uczestniczył niemiecki okręt szkolny Schleswig-Holstein, który zacumował pod pretekstem kurtuazyjnej wizyty. Strzały z niemieckiego pancernika zostały uznane za symbol początku II wojny światowej, a trwająca siedem dni obrona Westerplatte stała symbolem polskiego oporu.(PAP)
autorzy: Jakub Borowski, Piotr Mirowicz
brw/ pm/ mok/