Wojsko podlega ciągłym zmianom, dziś armia jest mniejsza liczebnie, ale skuteczniejsza dzięki nowoczesnemu uzbrojeniu i myśleniu - powiedział prezydent Bronisław Komorowski podczas uroczystości wręczenia dziewięciu oficerom nominacji generalskich i admiralskich.
Awanse prezydent wręczył w czwartek na dziedzińcu Belwederu z okazji święta Wojska Polskiego, obchodzonego w rocznicę bitwy warszawskiej 1920 r. "Takie są czasy, że armie przeżywają głębokie zmiany. Nie tylko armia polska jest w permanentnej zmianie od przeszło 20 lat. Takie zmiany są udziałem całego systemu obronnego NATO, wielu innych krajów" - powiedział Komorowski.
Zastrzegł, że przy zmienianiu sił zbrojnych trzeba pamiętać, by zachować wszystko, co najcenniejsze z dotychczasowego dorobku i doświadczenia - to, co może być przydatne w nowoczesnym myśleniu o nowoczesnym systemie obronnym i wojsku.
"Armia, która w ciągu dwudziestu paru lat podlegała zasadniczym zmianom - także ilościowym, która przecież wielkim nakładem sił, energii i pieniędzy zamieniała ilość w jakość - także pod względem uzbrojenia, także pod względem struktur. Tej armii chcę podziękować i powiedzieć, że to jest los żołnierski, aby ciągle dokonywać wysiłku na rzecz mądrej, lepszej zmiany" - podkreślił zwierzchnik sił zbrojnych.
Awanse prezydent wręczył w czwartek na dziedzińcu Belwederu z okazji święta Wojska Polskiego, obchodzonego w rocznicę bitwy warszawskiej 1920 r. "Takie są czasy, że armie przeżywają głębokie zmiany. Nie tylko armia polska jest w permanentnej zmianie od przeszło 20 lat. Takie zmiany są udziałem całego systemu obronnego NATO, wielu innych krajów" - powiedział Komorowski.
"Ta zmiana dzisiaj to mniejsza liczebnie armia polska, dysponująca jednak coraz większymi możliwościami działania, coraz większą skutecznością, poprzez nowoczesność systemów uzbrojenia; jestem głęboko przekonany, że również poprzez nowoczesność myślenia i dowodzenia" - powiedział Komorowski.
Nawiązał też do zmian w systemie dowodzenia, które mają nastąpić od początku 2014 r. Zgodnie z nimi zmodyfikowana zostanie rola Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, kompetencje dowództwa operacyjnego zostaną rozszerzone, a w miejsce dowództw rodzajów sił zbrojnych powstanie połączone dowództwo generalne.
"Armia polska dzisiaj staje w obliczu niełatwej, ale niezbędnej reformy systemu dowodzenia" - powiedział prezydent. "Do tego potrzebni są ludzie, którzy mają zarówno to doświadczenie wyniesione z długotrwałej służby, jak i odwagę myślenia o zmieniających się okolicznościach, o tym, że zmiany muszą być przeprowadzane tak, aby zwiększały siłę, odporność i możliwości całości systemu obronnego Polski" - ocenił Komorowski. Wyraził też życzenie, by doświadczenie pozwoliło skutecznie przeprowadzić niezbędne zmiany oraz by zmiany dotyczyły nie tylko uzbrojenia, pieniędzy i tradycji, lecz także samych dowódców i żołnierzy.
Prezydent dziękował za służbę wszystkim generałom i żołnierzom, szczególnie tym, którzy odebrali w czwartek awanse generalskie. Wyraził wdzięczność za postawę w obliczu trudnych zdań, przed którymi Wojsko Polskie stawało w przeszłości i staje obecnie. Podziękowania skierował też do rodzin żołnierzy za wsparcie oraz do instytucji związanych z siłami zbrojnymi.
Nominacje na stopień generała broni odebrali w czwartek gen. dyw. Marek Tomaszycki i gen. dyw. Bogusław Samol. Pierwszy z nich od maja jest dowódcą operacyjnym sił zbrojnych. Drugi od grudnia 2012 r. dowodzi Wielonarodowym Korpusem Północno-Wschodnim w Szczecinie.
Kolejnych dwóch oficerów zostało w czwartek generałami dywizji - szef sztabu Sił Powietrznych gen. bryg. Jerzy Fryczyński oraz szef Zarządu Analiz Wywiadowczych i Rozpoznawczych Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. bryg. Leszek Soczewica. Awans na stopień wiceadmirała, odpowiadający generałowi dywizji w innych rodzajach sił zbrojnych, otrzymał natomiast dowódca Centrum Operacji Morskich kontradmirał Stanisław Zarychta.
Wojsko Polskie od czwartku ma też czterech nowych generałów brygady. Nominacje na ten stopień odebrali: szef Inspektoratu Wojskowej Służby Zdrowia i jednocześnie szef służby zdrowia Wojska Polskiego płk Piotr Dzięgielewski, zastępca dowódcy i szef sztabu Wojsk Specjalnych płk Jerzy Gut oraz dwaj dowódcy brygad z Wojsk Lądowych – płk Adam Joks (od grudnia 2012 r. dowódca 6. Brygady Powietrznodesantowej w Krakowie) oraz płk Sławomir Kowalski (od lipca dowódca 15. Brygady Zmechanizowanej w Giżycku, wcześniej przez dwa lata dowódca 7. Brygady Obrony Wybrzeża w Słupsku).
Od czwartku Wojsko Polskie, liczące niecałe 100 tys. żołnierzy, ma 91 generałów i admirałów.
Podczas tej samej uroczystości prezydent wręczył też ordery i odznaczenia państwowe. Ordery Odrodzenia Polski otrzymali m.in. marynista Daniel Duda i generał Mieczysław Cieniuch, który przez ostatnie trzy lata był szefem Sztabu Generalnego. Komorowski wręczył też ordery Krzyża Wojskowego, Morskie Krzyże Zasługi z Mieczami oraz - po raz pierwszy - Gwiazdy Załóg Lotniczych, przyznawane lotnikom służącym w kontyngentach zagranicznych.
Pamiątkowe ryngrafy od prezydenta otrzymało w czwartek 14 generałów i admirałów, którzy w ostatnim czasie skończyli służbę w wojsku. (PAP)
ral/ jbr/