Zagłada węgierskich Żydów będzie w sposób szczególny upamiętniona podczas tegorocznego Marszu Żywych w Oświęcimiu. W 2014 roku mija 70. rocznica ich deportacji do niemieckiego obozu Auschwitz – podała międzynarodowa organizacja March of the Living.
Trzykilometrową trasę między byłymi obozami Auschwitz i Birkenau Żydzi z całego świata pokonają 28 kwietnia, gdy przypadnie Dzień Pamięci o Ofiarach Zagłady (Jom Ha-Szoa). Tradycyjnie towarzyszyli im będą Polacy. Zaproszenie otrzymają także węgierscy politycy.
Żydzi z Węgier, podczas II wojny państwa sojuszniczego Rzeszy, stanowili najliczniejszą grupę deportowanych do Auschwitz. Niemcy przywieźli do obozu od maja do lipca 1944 roku ok. 438 tys. węgierskich Żydów i większość z nich zgładzili. Ogółem spośród około 800 tys. Żydów żyjących na Węgrzech wojnę przeżyło mniej niż 200 tys.
Marsz Żywych to projekt edukacyjny, pod auspicjami którego Żydzi z różnych krajów, głównie uczniowie i studenci, odwiedzają miejsca Zagłady, które Niemcy utworzyli podczas wojny na okupowanych ziemiach polskich. Poznają także historię Żydów w Polsce, spotykają się z rówieśnikami i polskimi sprawiedliwymi wśród narodów świata.
Kulminacją projektu jest przemarsz z byłego obozu Auschwitz I do byłego obozu Auschwitz II-Birkenau, by uczcić pamięć ofiar Holokaustu. Odbywa się tradycyjnie w Dniu Pamięci o Ofiarach Zagłady (Jom Ha-Szoa), którego data w kalendarzu gregoriańskim jest ruchoma. Ustalana jest bowiem w oparciu o kalendarz żydowski. Jom Ha-Szoa przypada zawsze 27 dnia miesiąca Nisan.
Pierwszy Marsz odbył się w 1988 roku. Uczestniczyło w nim 1,5 tys. Żydów. Kolejne były organizowane co dwa lata. Począwszy od roku 1996 odbywają się corocznie. Największy dotąd Marsz odbył się w 2005 roku, gdy przypadała 60. rocznica wyzwolenia Auschwitz. Uczestniczyło w nim przeszło 20 tys. osób, w tym delegacje z prawie 50 krajów. Według szacunków organizatorów w ciągu 26 lat trasę między byłymi obozami pokonało ponad 150 tys. osób.
W Marszach uczestniczyli między innymi: dwukrotnie prezydent Aleksander Kwaśniewski, prezydenci Izraela - Ezer Weizman i Mosze Kacaw, premierzy Polski - Jerzy Buzek i Marek Belka, Izraela – Ariel Szaron, Benjamin Netanjahu, a także Węgier Ferenc Gyurcsany. W 2005 roku uczestnikiem Marszu był noblista Elie Wiesel i obecny prezydent Izraela Szymon Peres. W 2007 roku uczestnikiem był Rafi Eitan, który dowodził akcją ujęcia Adolfa Eichmanna, jednego z największych zbrodniarzy nazistowskich, odpowiedzialnego za masową zagładę Żydów.
Dzień Pamięci o Szoa (Jom Ha-Szoa) został ustanowiony 12 kwietnia 1951 roku przez izraelski parlament Kneset. Jego data związana jest z powstaniem w getcie warszawskim. Pierwotnie nazwa święta brzmiała Jom Ha-Szoa U'Mered Hagetaot (Dzień Pamięci o Holokauście i Powstaniu w Getcie). Później dzień ten określano jako Jom Ha-Szoa Ve Hagevurah (Dzień Pamięci o Szoa i Bohaterstwie). Obecnie mówi się po prostu o Dniu (Pamięci o) Szoa.
Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 roku, aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości. (PAP)
szf/ ls/