Teatr jest bardzo ważnym elementem naszej działalności. Chcemy także wspierać młodych twórców na ich drodze do artystycznej kariery – mówi PAP Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego. Prezentacja finałowych spektakli Festiwalu Teatralnego Wolność odbędzie się w MPW 18 i 19 kwietnia.
Festiwal Teatralny Wolność to zorganizowany przez Muzeum Powstania Warszawskiego ogólnopolski przegląd najlepszych spektakli realizowanych przez uczniów szkół ponadpodstawowych. Tematem przedstawień jest walka o wolność w kontekstach zarówno historycznych, jak i współczesnych.
"Teatr jest ważnym elementem obchodów rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Co roku 1 sierpnia o północy zapraszamy znanego teatralnego twórcę, aby zaproponował swoją artystyczną i twórczą interpretację Powstania" – powiedział PAP Jan Ołdakowski, dyrektor MPW. Zaznaczył też, że "do tej pory zostały zaprezentowane różnorodne utwory – były to zarówno adaptacje klasyki, jak i autorskie spektakle teatralne".
Wśród artystów związanych z muzealną sceną są m.in. Krystyna Janda, Andrzej Seweryn, Michał Zadara, Agata Duda-Gracz, Agnieszka Glińska, Borys Szyc, Magdalena Cielecka, Ewa Błaszczyk, a także Agnieszka Grochowska, Iwan Wyrypajew oraz Jan Klata.
"Język sztuki to idealne medium do opowiadania o tak trudnym wydarzeniu, jakim jest Powstanie. Dodatkowo wojna na Ukrainie pokazała, że temat ten jest aktualny – za jego pomocą można zobaczyć, co się dzieje, gdy jakaś społeczność jest atakowana przez niedemokratyczną siłę, i to tylko dlatego, że społeczność ta chce być wolna i sama o sobie stanowić. Wojna na Ukrainie nadała nowy wymiar tematyce powstańczej i opowieściom o Powstaniu Warszawskim" – podkreślił Ołdakowski.
Muzeum Powstania Warszawskiego od wielu lat wspiera młodych twórców. Organizuje m.in. konkurs na komiks o Powstaniu, a także konkurs "#63 sekundy" na krótki film związany z tematyką powstańczą. "Poprzez festiwal teatralny chcemy zachęcić młodzież do tego, aby spróbowała swoich sił w teatrze. Zależy nam na tym, aby nasz konkurs dla młodych amatorów teatru zagościł w Polsce na stałe. Chcemy, by dla zespołów i twórców był on pierwszym krokiem na drodze do profesjonalnego, +dorosłego+ teatru" – stwierdził szef MPW.
Jak zaznaczyła w rozmowie z PAP Marta Kuźmiak – kierowniczka Działu Projektów Międzynarodowych w MPW oraz koordynatorka Festiwalu Teatralnego Wolność – "na podstawie liczby zgłoszeń widać, że wśród młodych ludzi jest duże zainteresowanie teatrem". "Widzimy, że jest nad czym pracować: nad elementami kompozycji i dramaturgii spektaklu, umiejętnościami interpretacyjnymi aktorów oraz ich świadomym byciem na scenie. Naszą ideą jest rozwijanie teatralnych predyspozycji młodzieży, by działania podejmowane w szkołach czy domach kultury miały coraz lepszą jakość i wartość" – wyjaśniła.
18 i 19 kwietnia w MPW wystawionych zostanie pięć finałowych spektakli. "Są one bardzo różne. Jedne zostały oparte na konkretnych tekstach kultury, inne – na scenariuszach stworzonych przez młodzież" – powiedziała Marta Kuźmiak.
Wśród finałowych tytułów znalazło się "Męczeństwo Piotra Oheya" przygotowane przez Dom Kultury w Rawiczu. "Jest to adaptacja sztuki Sławomira Mrożka, tej wspaniałej, absurdalnej historii z tygrysem w roli głównej. To przedstawienie o satyrycznym charakterze, jednocześnie najbardziej rozbudowane inscenizacyjnie ze wszystkich, jakie zostały zgłoszone" – zaznaczyła koordynatorka festiwalu.
Młodzieżowy Dom Kultury – Pracownia Teatralna FormaT – Teatr "Z jednej gliny" w Bolesławcu przygotował z kolei sztukę "Nasza rzecz". Marta Kuźmiak zaznaczyła, że "spektakl jest inspirowany osobistymi refleksjami młodzieży na temat Polski". "Jest to próba krytycznej refleksji na temat naszego patriotyzmu. Scenariusz opiera się zarówno na tekstach z Mickiewicza, jak i na listach młodzieży pisanych do ojczyzny. Widać w nim dużo twórczego wkładu młodych ludzi" – zwróciła uwagę koordynatorka.
Widzowie będą mogli również zobaczyć monodram "Pociągi pod specjalnym nadzorem", przygotowany przez nieformalną grupę teatralną "Teatr na Zamku" przy Gminnym Centrum Kultury w Inowłodzu. Realizacja jest adaptacją tekstu Bohumila Hrabala. "To bardzo poważne i dojrzałe przedstawienie. Na scenie zobaczymy młodego aktora, który mierzy się nie tylko z wojennym tematem, lecz także z niezwykle wymagającą formą monodramu. Sam przez 40 minut na scenie – ogromne wyzwanie" – powiedziała Kuźmiak.
Tytułem, który odwołuje się do współczesnych wydarzeń, jest "Przeżyto", przygotowane przez Fundację POLZA w Białymstoku. "Spektakl powstał na pograniczu i na podstawie tekstów napisanych przez młodzież polską, ukraińską oraz białoruską. Sceniczna historia to zapis osobistych doświadczeń związanych z wojną, uchodźstwem i migracją" – wskazała koordynatorka festiwalu.
Ognisko Pracy Pozaszkolnej nr 3 w Zabrzu przygotowało natomiast spektakl "Rozdroża", który jest inspirowany powieścią Sabiny Waszut pod tym samym tytułem. Jak wyjaśniła Kuźmiak, "to miłosna opowieść, w której niemiecka dziewczyna i syn śląskiego powstańca zakochują się w sobie na przekór rodzicom". "To również historia, w którą z impetem wkracza wojna i rozdziela zakochanych" - dodała.
Finałowe prace oceni profesjonalne jury pod przewodnictwem aktorki Danuty Stenki. Zwycięski spektakl otrzyma nagrodę finansową w wysokości 5 tys. zł oraz nagrody rzeczowe dla twórców.
Zespoły zaproszone na festiwal wezmą także udział w warsztatach, które poprowadzą: reżyserka Justyna Sobczyk, aktor Bartosz Porczyk oraz choreograf Leszek Bzdyl. (PAP)
Autorka: Anna Kruszyńska
akr/ skp/