Wypas stada ok. 50 owiec rozpoczął się czwartek przy ruinach zamku w Janowcu (Lubelskie) – podaje Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym. To drugi sezon, kiedy zwierzęta można podglądać w tym miejscu. Tradycje owczarskie w Janowcu nad Wisłą sięgają kilku wieków.
O powrocie owiec na zbocza ruin zamku w Janowcu poinformowała PAP w czwartek Urszula Czarnecka z Muzeum Nadwiślańskiego, którego oddziałem jest zamek w Janowcu. „Jest to stado 51 owiec, w tym mamy z dziećmi. Wypas owieczek będzie trwać do jesieni” – dodała.
Przypomniała, że w ubiegłym roku owce były wypasane w ramach programu pilotażowego. Następnie jesienią podpisano porozumienie z Uniwersytetem Przyrodniczym w Lublinie dotyczące wypasu stada owiec w otulinie parku zamkowego, zdegradowanego przez niekontrolowane zarastanie siedlisk cennych przyrodniczo.
„Celem zadania jest ochrona i przywrócenie bioróżnorodności ciepłolubnych muraw napiaskowych we wschodniej części zespołu zamkowo-parkowego oraz na części południowego stoku skarpy z zachowanymi tarasami dawnej winnicy” – wyjaśniła Czarnecka.
Dodała, że teren został zimą wyczyszczony z podrostu drzew i krzewów, przez co odsłoniły się widoki na dolinę Wisły i miasteczko. „Aby powstrzymać odrastanie gatunków inwazyjnych zdecydowano się, w oparciu o pozytywne doświadczenia innych instytucji, na wypas owiec rodzimej rasy – świniarka” – przekazała.
Muzeum Nadwiślańskie podało, że tradycje owczarskie w Janowcu sięgają kilku wieków, a jeszcze do niedawna owce były nieodłącznym elementem pejzażu miasteczka. „Ostatnie stado zniknęło niestety kilka lat temu. Lokalne tradycje pasterskie, jako niematerialne dziedzictwo kulturowe, stanowią bardzo interesujące zagadnienie badawcze, które muzealnicy z oddziału Zamek w Janowcu zamierzają rozpoznać i udokumentować, rejestrując m.in. relacje lokalnych hodowców owiec” – zapowiedziała Urszula Czarnecka. (PAP)
autorka: Gabriela Bogaczyk
gab/ akub/