Krakowscy radni na wniosek grupy mieszkańców uchylili w środę uchwałę Rady Miasta dotyczącą lokalizacji pomnika Orląt Lwowskich w parku im. Wisławy Szymborskiej. Równocześnie zobowiązali oni prezydenta do przeprowadzenia konsultacji społecznych dotyczących ustalenia nowego miejsca dla pomnika.
Pomnik Orląt Lwowskich uchwałą Rady Miasta Krakowa z lipca 2022 roku miał stanąć w parku Wisławy Szymborskiej, który w zeszłym roku został otwarty dla mieszkańców przy ul. Karmelickiej w centrum miasta. Lokalizacji tej sprzeciwiła się grupa mieszkańców, która w ramach obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej złożyła odpowiedni projekt uchwały.
Podczas środowej sesji za projektem zagłosowało 23 radych, 13 było przeciwnych, nikt się nie wstrzymał.
Jak przypomniała podczas sesji współautorka projektu parku i inicjatorka uchwały Natalia Nazim, mieszkańcy Krakowa przez ponad 12 lat zabiegali o utworzenie parku przy ul. Karmelickiej, któremu nadano imię Wisławy Szymborskiej. O jego powstaniu zdecydowali mieszkańcy miasta, głosując w budżecie obywatelskim. „Ten park został naprawdę wywalczony przez mieszkańców” - mówiła podczas sesji.
„Oprócz pytania o to, komu stawiamy pomnik, równie ważne jest pytanie, gdzie go stawiamy. Uważamy, że ta lokalizacja nie jest właściwa dla pomnika Orląt Lwowskich, bo park Szymborskiej stanowi jedną spójną przestrzeń poświęconą poezji i literaturze – to już jest żywy, zielony pomnik” - zaznaczyła Nazim.
Inicjatorzy projektu uchwały wskazali, że połączenie w parku dwóch odrębnych narracji - idei obrony Ojczyzny i upamiętnienia Noblistki - nie służy ani refleksji nad bohaterskim zrywem Orląt Lwowskich, ani promowaniu dorobku literackiego Wisławy Szymborskiej.
Według nich park poświęcony Noblistce jest miejscem odwołującym się do poezji, od samego początku planowany był jako przestrzeń o charakterze czysto rekreacyjnym, miał dać możliwość wypoczynku i zabawy na łonie natury. Z kolei projekt pomnika Orląt Lwowskich, który wygrał w konkursie zorganizowanym przez Zarząd Zieleni Miejskiej, zakłada ustawienie wyrazistej, rozbudowanej formy, wymagającej odpowiedniej ekspozycji, a co za tym idzie odpowiedniego kontekstu i przestrzeni.
Inicjatorzy zawnioskowali o ustawienie pomnika Orląt Lwowskich w miejscu, które zapewni jego stosowną ekspozycję, niezakłócony odbiór oraz da możliwość oddawania hołdu bohaterom podczas uroczystości patriotycznych, bez poczucia dysonansu z wypoczywającymi i bawiącymi się wokół ludźmi.
„Pomnik Orląt Lwowskich mógłby stanowić znakomity pretekst do utworzenia nowego skweru czy parku kieszonkowego, w którym stanowiłby centralny element. Mógłby stanąć też przy szkole, której patronami są Orlęta Lwowskie” - argumentowała Nazim.
Radna Małgorzata Jantos z klubu Nowoczesna, zastrzegając, że planowane upamiętnienie jest bardzo udane jeśli chodzi o formę architektoniczną, wskazała że „jest to stawianie pomnika w pomniku”. „Jestem temu przeciwna, tak być nie powinno, bo pomnikiem Szymborskiej jest cały ten park” - mówiła podczas dyskusji.
Michał Drewnicki z klubu PiS argumentował, że lokalizacja dla pomnika Orląt Lwowskich ma być zmieniana na przestrzeni lat po raz kolejny, co może skutkować tym, iż upamiętnienie to w ogóle nie powstanie. „Moim zdaniem to nie jest ładne zachowanie dla tych mieszkańców, którzy chcą zbudować pomnik, że ich się przesuwa z kąta w kąt (…). Jeśli mamy uszanować głosy mieszkańców, to powinniśmy tę uchwałę utrzymać” - zaznaczył.
Wśród inicjatorów uchwały – wskazał Drewnicki – są też osoby, które wcześniej skutecznie sprzeciwiały się m.in. pomnikowi AK pod Wawelem, czy obeliskowi upamiętniającemu walczących z komunizmem w latach 1944-1956 na pl. Inwalidów. „Moja hipoteza jest taka, że nie chodzi o lokalizację, projekt, formę, tylko chodzi w ogóle o pomniki. Niektórym osobom pomniki w ogóle nie podobają się w Krakowie” - mówił radny.
Jak ocenił Tomasz Daros z klubu radnych Platforma-Koalicja Obywatelska, „w Krakowie mamy złą tendencję do tworzenia problemów tam, gdzie ich nie powinno być”. „Tworzenie pomników jest robione w sposób taki, że potrafi skonfliktować nawet osoby, które chcą to upamiętnić. Powinniśmy brać pod uwagę przede wszystkim głos mieszkańców, lokalizacje pomników powinny być z nimi uzgodnione i nie wzbudzać kontrowersji” - zaznaczył.
Podczas sesji radni przyjęli także uchwałę kierunkową dla prezydenta Krakowa w sprawie przeprowadzenia konsultacji społecznych dotyczących nowej lokalizacji pomnika Orląt Lwowskich, po uprzednich uzgodnieniach proponowanych lokalizacji z Małopolskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków.
W uchwale radni zwrócili uwagę, że brane pod uwagę winny być lokalizację na terenie całego miasta, a nie tylko ścisłe centrum czyli Dzielnica I, w której istniej już wiele form upamiętnienia różnych wydarzeń czy postaci. „Pamięć o Orlętach Lwowskich powinna nie tylko łączyć mieszkańców Krakowa, ale i być przykładem dojrzałej postawy władz samorządowych” - wskazano.(PAP)
autor: Rafał Grzyb
rgr/ aszw/