Dwa obrazy wybitnych francuskich impresjonistów: Auguste'a Renoira i Alfreda Sisleya, które ich nabywca Gregoire Schusterman musiał sprzedać podczas prześladowań Żydów w trakcie II wojny światowej, zostały w czwartek zwrócone spadkobiercom przez władze Francji.
Akt Renoira "Kariatydy" z 1909 roku i pejzaż Sisleya "Szalupy" (1870 r.) zostały przekazane przez minister kultury Rachidę Dati. Spośród jedenastu osób posiadających prawa do arcydzieł pięć było obecnych na uroczystości w resorcie kultury.
Gregoire Schusterman pochodził z Ukrainy. W 1933 roku otworzył w Paryżu galerię sztuki i w 1939 nabył dwa dzieła impresjonistów. Komisja ds. odszkodowań dla ofiar antysemickich grabieży majątku (CIVS) uznała, że obrazy należą do dzieł zagrabionych, bo Schusterman musiał je sprzedać z powodu prześladowań Żydów, aby uciec z Paryża i ocalić życie.
Po wojnie "Kariatydy" zostały odzyskane przez aliantów w jednym z zamków w Bawarii, a "Szalupy" - w Nadrenii. Znalazły się wśród 15 tysięcy dzieł sprowadzonych z Niemiec do Francji w 1950 roku.
W okupowanej Francji rabowane przez nazistów dzieła sztuki trafiały, przed wywiezieniem do Niemiec, do muzeum Jeu de Paume w Paryżu. Dzięki tajnemu rejestrowi prowadzonemu przez konserwatorkę Rose Valland, która spisywała dane o dziełach i ich wysyłce, około 60 tysięcy dzieł i przedmiotów - spośród około 100 tysięcy - zdołano po wojnie odzyskać i zwrócić do Francji.
CIVS została powołana przez władze Francji w 1999 roku; rozpatruje wnioski ofiar bądź ich spadkobierców dotyczące mienia zrabowanego na mocy antysemickich przepisów wprowadzonych podczas okupacji hitlerowskiej w czasie II wojny światowej.
Z Paryża Anna Wróbel (PAP)
awl/wr/