Instytut Polski w Paryżu świętuje we wrześniu 45-lecie działalności; jubileuszowe spotkanie we wtorek wieczorem odbyło się poza siedzibą Instytutu, która jest w trakcie remontu. Mimo tych prac, zaplanowanych na dwa lata, placówka jest aktywna na mapie kulturalnej Paryża.
Historia budynku przy rue Jean Goujoun 31 związana jest z postacią hrabiego Aleksandra Colonny Walewskiego, francuskiego polityka i dyplomaty, syna Napoleona Bonapartego i Marii Walewskiej. Budynek pod numerem 29 został wykupiony w 1932 roku przez Bank Polski i powiększony przez połączenie go z sąsiednim, pod numerem 31. Mieścił się tam następnie polski konsulat, a od 1979 roku budynek jest siedzibą Instytutu Polskiego.
To prestiżowe miejsce; "wiele krajów marzyłoby o takiej lokalizacji tuż przy Polach Elizejskich, nad Sekwaną, z widokiem na wieżę Eiffla" - mówi PAP dyrektorka Instytutu Joanna Wajda.
Instytut Polski w Paryżu uruchomiono na podstawie umowy międzyrządowej i porozumień, które umożliwiły także otwarcie w tym okresie w PRL dwóch Instytutów Francuskich - w Krakowie i Warszawie. Jubileuszowa publikacja Instytutu Polskiego zawiera reprodukcję notki z dziennika "Le Monde" z 1 września 1979 r., informującej o otwarciu w Paryżu polskiej placówki kulturalnej w dawnej siedzibie konsulatu.
Historyczna siedziba wymagała remontu, który rozpoczął się w sierpniu 2023 roku. Gdy się zakończy, budynek stanie się "centrum kultury polskiej w Paryżu, przestrzenią do opowieści o Polsce na wielu poziomach" - zapowiada Joanna Wajda. Odnowiony gmach mieścić będzie salę kinową na 100 osób, która istniała też wcześniej, przestrzeń ekspozycyjną na wystawy, miejsce na spotkania z publicznością i mniejsze koncerty.
Mimo trwających prac Instytut nawet rozwinął działalność, bo do budynku oczekującego na remont nie można było zapraszać publiczności. Jest to natomiast możliwe w tymczasowej siedzibie, w 16. dzielnicy. Na listopad, podczas międzynarodowych targów sztuki poświęconych fotografii Paris Photo zaplanowano wystawę, która będzie towarzyszyła tej prestiżowej imprezie. Jeszcze przed końcem roku odbędzie się spotkanie poświęcone twórczości Witolda Gombrowicza. "Staramy się być cały czas aktywni na mapie Paryża" - podkreśla szefowa placówki.
Ponadto założeniem jest to, że Instytut działa zarówno we własnej siedzibie, jak i poza nią. Organizuje wystawy przy okazji dorocznego festiwalu fotografii w Arles (Rencontres d'Arles), bierze udział w wydarzeniach kulturalnych w różnych miejscach Francji. Własne projekty realizowane poza Paryżem to np. regionalne edycje festiwalu KinoPolska (m.in. w Tuluzie i Bordeaux), które odbędą się jesienią br. W Marsylii odbyła się w czerwcu wystawa fotografii Grzegorza Przyborka. Instytut zawsze stara się też być obecny na targach książki dla dzieci w Troyes, prezentując tam polskich twórców. Wystawa poświęcona Powstaniu Warszawskiemu pokazywana była od lutego do maja w Compiegne pod Paryżem, w Miejscu Pamięci Internowania i Deportacji.
Jak podkreśla Wajda, "esencją działalności" są partnerzy Instytutu we Francji - instytucje i organizacje francuskie, z którymi odbywa się współpraca przy konkretnych wydarzeniach. Swoją rolę Instytut widzi w budowaniu kontaktów, tak by móc również pomagać polskim instytucjom szukającym partnerów we Francji. Instytut przygotował też filmy o polskich artystach działających we Francji, jak Marta Gardolińska - dyrektor muzyczna prestiżowej Lotaryńskiej Opery Narodowej w Nancy (jest pierwszą kobietą, która objęła tę funkcję), czy Karol Mossakowski - tytularny organista w paryskim kościele Saint-Sulpice (pierwszy cudzoziemiec na tym stanowisku).
Muzyka, teatr i taniec, kino, sztuki plastyczne, historia i literatura - te sfery wymieniono w publikacji podsumowującej 45-lecie popularyzacji polskiej kultury przez Instytut. Dzisiaj, jak zauważa Wajda, otwartość we Francji na polską literaturę nie ogranicza się tylko do noblistów - dużym zainteresowaniem cieszą się np. twórcy polskich kryminałów. W muzyce klasycznej symbolicznym projektem jest festiwal "Chopin w ogrodach", nawiązujący do koncertów chopinowskich w warszawskich Łazienkach, który od 2010 roku gości w parkach Paryża. W ciągu 15 lat odbyło się 76 koncertów. (PAP)
Z Paryża Anna Wróbel
awl/ ap/ jpn/