
Widowisko historyczne związane ze 105. rocznicą bitwy o miasto z 22 sierpnia 1920 roku odbędzie się w najbliższą niedzielę w centrum Białegostoku. Weźmie w nim udział ponad stu rekonstruktorów, będzie też można zobaczyć sprzęt militarny.
W tzw. bitwie białostockiej sprzed 105 lat, uważanej za największą w dziejach miasta, starły się oddziały 1. Pułku Piechoty Legionów ze ściganymi wojskami bolszewickimi cofającymi się spod Warszawy. Jak opisują historycy, zwycięstwo odniosły siły polskie, które przez kilkanaście godzin krwawych walk ulicznych skutecznie powstrzymywały odwrót na Wschód znacznie liczniejszych wojsk przeciwnika.
Planowane na niedzielę widowisko historyczne odbędzie się na placu Niezależnego Zrzeszenia Studentów w centrum miasta. Podobne miało miejsce w 2018 roku, potem przez kilka lat miasto nie organizowało takich rekonstrukcji.
W pobliżu placu NZS jest ulica nosząca imię Józefa Marjańskiego – dowódcy batalionu, którego żołnierze wzięli na siebie główne walki o miasto. Marjański poległ na ulicy Warszawskiej.
– Bitwa była bardzo istotna w dziejach naszego miasta, bo trudno wskazać takie wydarzenie, które rozgrywałoby się na jego terenie i miało charakter wojenny. Warto przybyć na plac NSZ, by zobaczyć, w jaki sposób po raz kolejny pokonujemy bolszewików – mówił w poniedziałek na konferencji prasowej zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki.
Rekonstrukcja będzie finansowana z budżetu miasta, jej współorganizatorami są m.in. miejscowe Muzeum Wojska i Fundacja Rodziny Herników.
Reprezentująca tę fundację Joanna Hernik mówiła, że w widowisku weźmie udział ponad stu rekonstruktorów w strojach z epoki, będą też pojazdy historyczne, m.in. czołg Renault FT-17, nie zabraknie efektów pirotechnicznych.
– Zobaczymy cały przekrój społeczny, który brał udział w bitwie. Chcemy przez to pokazać, że to nie tylko bitwa, że (…) to też sanitariuszki, harcerze, ci, którzy znosili rannych z pola bitwy – dodała. Rekonstrukcji opartej na epizodzie walk, w którym zginął Józef Marjański, będzie towarzyszył rys historyczny.
W opisach wojny polsko-bolszewickiej 1919-1920 bitwa białostocka traktowana jest jako jeden z ostatnich akordów polskiej kontrofensywy znad Wieprza. W swoich wspomnieniach Józef Piłsudski bitwę o Białystok określił mianem „zupełnej klęski” 16. armii sowieckiej.
Jak przypominał dyrektor Muzeum Wojska w Białymstoku Robert Sadowski, walki 22 sierpnia 1920 r. toczyły się w różnych miejscach miasta przez cały dzień. – Części miasta, dzielnice, ulice przechodziły z rąk do rąk, czasami była to walka na bagnety, bo brakowało amunicji – zaznaczył.
Strona polska miała 34 zabitych i ponad 200 rannych, bolszewicy – ponad 800 zabitych i rannych, 8,2 tys. żołnierzy agresora dostało się do niewoli. Wojska polskie zdobyły trzy pociągi, samolot, 22 działa i 147 karabinów maszynowych.
Walki z 22 sierpnia 1920 roku upamiętnione są w kilku miejscach Białegostoku, jest też ulica nosząca nazwę Bitwy Białostockiej. W mieście jest też pomnik upamiętniający 16 mieszkańców Białegostoku, przedstawicieli czterech wyznań, zamordowanych przez bolszewików 20 sierpnia 1920 roku, w przededniu wycofania się przez nich z miasta.
Widowisko rozpocznie się w samo południe w niedzielę 24 sierpnia, ale tego dnia już od wczesnych godzin porannych plac NZS i okoliczne ulice będą zamknięte dla ruchu.(PAP)
rof/ miś/