Europosłowie z Polski, Litwy, Łotwy, Estonii, Finlandii, Węgier, Słowacji i Rumunii podpisali deklarację z okazji 75. rocznicy sowieckiej agresji na państwa Europy Środkowej, w której wzywają do przeciwstawienia się "relatywizacji zła Związku Sowieckiego".
Inicjatorem deklaracji "Nigdy więcej Jałty", pod którą podpisało się 12 eurodeputowanych z Europejskiej Partii Ludowej oraz grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, jest prezes Prawicy Rzeczypospolitej, eurodeputowany z list PiS Marek Jurek.
W 75. rocznicę ataku na Polskę europosłowie przypomnieli współodpowiedzialność ZSRR za wywołanie II wojny światowej poprzez zawarcie układu z Niemcami hitlerowskimi, a także za agresję na państwa naszego regionu. Następstwem tej agresji - czytamy w deklaracji - była aneksja państw bałtyckich przez ZSRR i narzucenie po 1944 roku "kolaboracyjnych rządów innym krajom Europy Środkowej".
"Ubolewając nad niedostatecznym sprzeciwem państw Zachodu wobec ujarzmienia narodów Europy Środkowej i Wschodniej, składamy dziś hołd wszystkim, którzy oddali życie w oporze wobec sowieckiej agresji i jako jej ofiary" - czytamy w deklaracji.
Jej sygnatariusze wezwali władze UE i wszystkich państw członkowskich "do wypełniania obowiązku pamięci wobec walki narodów Europy Środkowej i Wschodniej o wolność swoją i o wolność nas wszystkich, a także do definitywnego potępienia komunizmu".
"Naszym wspólnym obowiązkiem, który dramatycznie aktualizuje agresja podjęta przeciw Ukrainie przez zdeklarowanych spadkobierców ZSRR, jest przeciwstawienie się próbom relatywizowania zła Związku Sowieckiego i politycznej rewitalizacji jego dziedzictwa" - oświadczyło 12 europosłów. (PAP)
stk/ awl/ ap/ jra/