Rzeszowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej przygotował elektroniczną edycję wystawy „Cisza przed burzą...ostanie lato II RP”. Ekspozycję można przeglądać w internecie pod adresem www.lato39.pl także na urządzeniach mobilnych np. smartfonach czy tabletach.
„Wszystko zaczęło się w 2012 r. od klasycznej wystawy opowiadającej o dwóch ostatnich miesiącach istnienia II Rzeczpospolitej Polskiej, ale widzianej nie poprzez pryzmat wielkiej polityki, tylko tego, z czym na co dzień stykał się obywatel przedwojennej Polski. Teraz wystawę można obejrzeć w wersji elektronicznej” - poinformowała PAP rzeczniczka prasowa rzeszowskiego oddziału IPN Małgorzata Waksmundzka-Szarek.
Na stronie www.lato39.pl można znaleźć m.in. fotokopie artykułów prasowych z lipca i sierpnia 1939 r. oraz ówczesne plakaty i zdjęcia. Dowiadujemy się z nich np. że w lipcu na wystawie przemysłowej w Nowym Jorku 600 polskich firm prezentowało 8 tys. wyrobów, a największym zainteresowaniem cieszyła się oferta polskiego przemysłu lotniczego.
Na stronie www.lato39.pl można znaleźć m.in. fotokopie artykułów prasowych z lipca i sierpnia 1939 r. oraz ówczesne plakaty i zdjęcia.
Z kolei ówczesny plakat propagandowy informuje, że 1939 r. jest pierwszym rokiem 15 letniego Planu Rozbudowy Polski. Są też informacje o wypoczynku Polaków nad morzem i w górach, żniwach, nawałnicy na Śląsku, wypadku Kolejki Wileńskiej. Nie zabrakło również przykładów satyry i humoru, jaki był prezentowany w ówczesnej prasie.
Teksty do wystawy napisali Jakub Izdebski oraz dr Marcin Krzanicki, który też zajmował się oprawą graficzną i kwestiami technicznymi.
Autorzy wystawy liczą, że dzięki nowym technikom komunikacji uda im się dotrzeć do jak największej liczby odbiorców zainteresowanych tym tematem.
„Niejednokrotnie z podręczników i opracowań historycznych da się wynieść przekonanie, że w lipcu i sierpniu 1939 r. cały kraj nie robił nic innego tylko czekał na wojnę. Warto w tym momencie zdać sobie sprawę z tego, że do ostatniej chwili nawet naczelne dowództwo niemieckie nie było pewne daty i godziny ataku na Polskę. Obywatele nie wiedzieli nawet czy tytułowa burza, której pierwsze gniewne pomruki było słychać gdzieś za horyzontem, ostatecznie rozpęta się, czy przejdzie bokiem” - napisali we wstępnie do wystawy. (PAP)
huk/ ls/