Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków Barbara Jezierska jest przeciwna budowie centrum handlowego na dawnym cmentarzu żydowskim w Płońsku. Według niej, miejsce to powinno być chronione prawnie m.in. z uwagi na znaczenie historyczne.
„W mojej ocenie cmentarz żydowski w Płońsku, ale nie tylko, wszystkie cmentarze żydowskie w Polsce, powinny być chronione prawnie. Jestem przeciwna planom inwestycyjnym w tych miejscach. Dawny płoński cmentarz żydowski powinien być miejscem pamięci. Jestem absolutnie przeciwko budowie tam centrum handlowego” - powiedziała w środę PAP Jezierska.
Przyznała, że Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Warszawie otrzymał wniosek Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie o wpisanie płońskiego cmentarza do rejestru zabytków, ale jednocześnie rozważa kwestię upamiętnienia i ochrony tego miejsca w innej formie.
„W mojej ocenie cmentarz żydowski w Płońsku, ale nie tylko, wszystkie cmentarze żydowskie w Polsce, powinny być chronione prawnie. Jestem przeciwna planom inwestycyjnym w tych miejscach. Dawny płoński cmentarz żydowski powinien być miejscem pamięci. Jestem absolutnie przeciwko budowie tam centrum handlowego” - powiedziała PAP Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków Barbara Jezierska.
„Wniosek o wpisanie dawnego cmentarza żydowskiego w Płońsku do rejestru zabytków wpłynął do naszej delegatury w Ciechanowie. Procedura na razie nie została wszczęta, gdyż zastanawiamy się nad inną formą ochrony. Myślę, że należałoby rozważyć upamiętnienie tego miejsca jako Miejsca Pamięci Narodowej. Może byłoby to bardziej zasadne niż rejestr zabytków” – dodała mazowiecka konserwator zabytków.
Jezierska nie wykluczyła możliwości wypowiedzenia dzierżawy na nieruchomość, która obejmuje dawny cmentarz żydowski w Płońsku - teren ten, będąc własnością Skarbu Państwa, znajduje się w użytkowaniu wieczystym prywatnego inwestora. „Być może trzeba wypowiedzieć dzierżawę. Nie może być tak, że taki obiekt jak centrum handlowe powstaje na jakimkolwiek cmentarzu” - zaznaczyła.
Jezierska zapowiedziała, iż planuje powołanie stanowiska stałego doradcy Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków ds. ochrony dziedzictwa kulturowego Żydów w Polsce, który współpracowałby w tym zakresie z gminami żydowskimi.
Wieczystym użytkownikiem terenu po dawnym cmentarzu żydowskim w Płońsku, nieruchomości będącej własnością Skarbu Państwa, jest od 2013 r. lokalna spółka City Star. Firma wystąpiła ostatnio do płońskiego starostwa z ponownym wnioskiem o wydanie pozwolenia na budowę centrum handlowego – poprzednio dokumentacja miała wadę formalną. Wcześniej, 24 lutego, City Star usunęła z terenu dawnej nekropolii kamienny obelisk poświęcony Żydom pomordowanym w czasie II wojny św. oraz trzy macewy, będące częścią tamtejszego lapidarium.
Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce i Gmina Wyznaniowa Żydowska w Warszawie wydały we wtorek wspólne stanowisko, w którym wyraziły sprzeciw i oburzenie wobec działań City Star na terenie dawnego cmentarza. Zwrócono uwagę, iż toczy się postępowanie w Komisji Regulacyjnej, którego celem jest odzyskanie nieruchomości i wszelkie prace na terenie cmentarza powinny zostać wstrzymane. „Wzywamy firmę City Star do zaprzestania działalności na terenie cmentarza” – zaapelowano m.in. w stanowisku. W oświadczeniu zaznaczono, że budowa centrum handlowego na dawnym płońskim cmentarzu to działanie niedopuszczalne ze względów etycznych, niezgodne nie tylko z żydowskim prawem religijnym, zakładającym nienaruszalność miejsca pochówku, ale przede wszystkim z prawem polskim.
Urząd Miasta Płońska wydał oświadczenie, podpisane m.in. przez burmistrza Andrzeja Pietrasika, w którym wyrażono ubolewanie z powodu usunięcia pomnika i macew z terenu dawnego cmentarza żydowskiego, apelując jednocześnie o porozumienie i przywrócenie lapidarium. „Uważamy, że byłe cmentarze oraz miejsca związane z historią Płońska powinny być otoczone należytą czcią i szacunkiem” – podkreślono w stanowisku. Rzecznik płońskiego urzędu miasta Filip Przedpełski zastrzegł, że teren dawnego cmentarza żydowskiego nigdy nie należał do samorządu miasta, a za nieruchomość będącą własnością Skarbu Państwa odpowiada starostwo powiatowe.
Według rzeczniczki płońskiego starostwa Anny Goliasz, spółka City Star wystąpiła w ostatni poniedziałek z ponownym wnioskiem o pozwolenie na budowę na terenie nieruchomości obejmującej dawny cmentarz żydowski. Firma ta - przyznała rzeczniczka - podobny wniosek składała już wcześniej, ale postępowanie zostało umorzone w lutym, gdyż nie uzupełniono w odpowiednim czasie dokumentów. Goliasz oceniła zarazem, że w sprawie usunięcia lapidarium starostwo nie jest stroną.
Śledztwo ws. wywiezienia z terenu dawnego cmentarza obelisku upamiętniającego Żydów pomordowanych w latach 1939-45 oraz innych elementów tamtejszego lapidarium wszczęła pod koniec lutego Prokuratura Rejonowa w Płońsku. Postępowanie dotyczy znieważenia pomnika.
W oświadczeniu City Star publikowanym wcześniej w płońskich mediach spółka podkreśliła, że tamtejszy dawny cmentarz żydowski to, zgodnie z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego, nieruchomość przeznaczona pod zabudowę m.in. na obiekty usługowe, a dla potrzeb inwestycji „inwestor zabezpieczył obiekty znajdujące się na działce, celem ich przeniesienia w inne miejsce”. (PAP)
mb/ gma/