Bogato zdobiony XVII - wieczny namiot turecki, zdobyty przez wojska króla Jan III Sobieskiego pod Wiedniem, można oglądać w Zamku Królewskim na Wawelu. Obiekt o wyjątkowej niebieskiej, a nie czerwonej, kolorystyce należy do najpiękniejszych okazów sztuki Wschodu.
Dwumasztowy owalny namiot jest wykonany z płótna lnianego i bawełny, a ozdobiony techniką aplikacji. Na błękitnym tle, w smukłych arkadach umieszczone zostały mniejsze i większe arabeskowe medaliony otoczone motywami roślinnymi. Wśród kwiatów są goździki i tulipany, a na medalionach po arabsku wypisane zostały błogosławieństwa: „Niech będzie szczęście” i „Bądź błogosławiony”.
Zwiedzający będą mogli wejść do namiotu rozpiętego w sali na II piętrze zamku. „Następna taka okazja zdarzy się nie wcześniej niż za dziesięć lat. Musimy dbać o stan tego obiektu, który jest bardzo delikatny” - mówił w poniedziałek dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu prof. Jan Ostrowski.
Magdalena Piwocka: „We wszystkich zbiorach światowych, łącznie ze Stambułem dominują namioty czerwone, bo był to kolor sułtański. Pod względem ozdobności ten namiot plasuje się w czołówce światowych zbiorów. Wyjątkowe są teksty błogosławieństw, które witały wchodzących”.
Namiot ma imponujące rozmiary: jego obwód u dołu to ponad 36 m, a obwód dachu - 27,6 m. W latach 1991 -1999 obiekt został poddany kompleksowej konserwacji. „Konserwacja miała charakter zabezpieczający i była wyzwaniem między innymi ze względu na dużą powierzchnię namiotu i fakt, że składa się on z kilku warstw tkanin. Wszystkie musieliśmy konserwować we właściwej kolejności, podzielić na mniejsze fragmenty, a potem znów je zespolić” – mówił Jerzy Holc, szef Pracowni Konserwacji Tkanin Zamku Królewskiego na Wawelu, który kierował zespołem specjalistów konserwujących płoty (boki) namiotu. Dodał, że zajęło to ok. 20 tys. godzin pracy. Konserwację dachu namiotu przeprowadzili wcześniej specjaliści ze Spółdzielni Artystów Plastyków w Łodzi pod kierunkiem Jacka Królewskiego.
Historyk sztuki i znawczyni tkanin zabytkowych dr Magdalena Piwocka podkreśliła, że cechą szczególną namiotu jest jego kolor oraz teksty błogosławieństw. „We wszystkich zbiorach światowych, łącznie ze Stambułem dominują namioty czerwone, bo był to kolor sułtański. Pod względem ozdobności ten namiot plasuje się w czołówce światowych zbiorów. Wyjątkowe są teksty błogosławieństw, które witały wchodzących” – mówiła dr Piwocka.
W 2002 r. namiot był przez kilka miesięcy pokazywany publiczności, jest ponownie eksponowany w związku z przypadającą we wrześniu tego roku 330. rocznicą Odsieczy Wiedeńskiej.
Na Wawelu znajduje się pięć całych i fragmenty ośmiu namiotów tureckich. To jeden z największych i najważniejszych zbiorów na świecie. Część namiotów została zdobyta w bitwie pod Wiedniem, część zakupiona lub przekazana jako dar.
Namiot niebieski zdobyty pod Wiedniem w 1683 r., został w 1729 r. wywieziony z Krakowa do Saksonii przez Augusta II w celu uświetnienia wielkiej parady wojskowej. Był przechowywany w zbiorach Wettinów do lat 30. XX wieku. W 1934 r. zakupił go i ofiarował na Wawel polski antykwariusz Szymon Szwarc.
Pokaz namiotu tureckiego na Wawelu trwać będzie od wtorku do 12 września.(PAP)
wos/ abe/