Blisko tysiąc nauczycieli i uczniów upamiętniło w piątek ofiary niemieckiego KL Auschwitz. W marszu milczenia przeszli od bramy „Arbeit macht frei” przed ścianę straceń na dziedzińcu bloku 11, gdzie złożyli wieńce i oddali hołd zgładzonym.
Kwiaty złożyli także pod tablicami pamiątkowymi. Przypominają one tysiące nauczycieli zamordowanych w Auschwitz, a także postać Mariana Batki, polskiego wychowawcy zgładzonego w 1941 roku w tym obozie. W imieniu międzynarodowego ruchu nauczycieli oddali hołd poległym i pomordowanym w czasie II wojny światowej w obozach zagłady, gettach, łagrach oraz wielu innych miejscach kaźni i masowych egzekucji, w tym wychowawcom z różnych narodów, pod pomnikiem ofiar obozu w byłym KL Auschwitz II-Birkenau.
Nauczyciele i ich wychowankowie uczestniczyli w 27. Dniach Pamięci i Pokoju, których organizatorem jest Związek Nauczycielstwa Polskiego. Uroczystość organizowana jest rokrocznie w dniu śmierci Batki.
Marian Batko pochodził z Krakowa. Urodził się w 1901 roku. Przed wojną pracował w gimnazjum w Chorzowie. 30 stycznia 1941 roku został aresztowany przez Niemców, gdy szedł na tajną lekcję. Trafił do krakowskiego więzienia przy Montelupich. 5 kwietnia został deportowany do KL Auschwitz. Otrzymał numer obozowy 11795.
Obozowe losy Batki budzą kontrowersje historyków. Prof. Andrzej Szefer wspominał, że dobrowolnie i świadomie oddał on życie za 16-letniego współwięźnia Mieczysława Pronobisa z Tarnowa (numer 9313). 23 kwietnia 1941 roku SS-mani, w odwet za ucieczkę więźnia z bloku nr 2, wyznaczyli dziesięciu jego współtowarzyszy na śmierć głodową. Wśród nich miał być Pronobis. Według Szefera, zgłosił się za niego Batko. Zmarł 27 kwietnia 1941 roku w podziemiach bloku 11.
Historycy Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, opierając się na relacjach współwięźniów, inaczej opisują ostatnie dni życia nauczyciela. Były więzień Zbigniew Dach (numer 9303), kolega Batki, twierdził, że w jego przekonaniu Pronobis nie mógł być osobą wybraną na śmierć. Wybiórka dotyczyła bloku 2, a nastolatek przebywał w bloku 5. Inny więzień - Erwin Olszówka (1141) podał, że podczas wybiórki zastępca blokowego Edmund Lidke wypchnął z szeregu stojących więźniów nauczyciela i dołączył do skazanych na śmierć głodową. (PAP)
szf/ abe/