Zespoły muzyczne, pisarze oraz artyści ludowi z Polski i Białorusi prezentują w niedzielę w Białymstoku swoje dokonania, na 28. Święcie Kultury Białoruskiej. To jedna z najważniejszych w roku imprez Białoruskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego w Polsce. Jej głównym celem jest prezentacja i popularyzacja kultury białoruskiej, zwłaszcza tworzonej przez mniejszość białoruską w Polsce.
Artyści będą prezentować się do wieczora na specjalnej scenie rozstawionej w białostockim Parku Planty. W tym roku są to zespoły i soliści z Białostocczyzny oraz - gościnnie - dwa zespoły z Mińska na Białorusi.
Jak powiedział PAP Jan Syczewski, przewodniczący Białoruskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego w Polsce (BTSK), impreza co roku przyciąga rzesze zainteresowanych.
„Każdy naród ma swój język, ma swoją kulturę, obyczaje, obrzędy, ma swoją piosenkę. A piosenka jest wyrażeniem duszy narodu. W piosence wyrażamy istotne potrzeby kulturalne. Dlatego bez piosenka towarzyszy nam przez całe życie, i w smutku i w radości” – powiedział Syczewski.
Na scenie zaprezentował się m.in. zespół „Kalinka” z Białegostoku. Jedna z jego członkiń, Sara Choruży, powiedziała PAP, że zespół działa od pięciu lat i co roku występuje podczas tej imprezy. Dodała, że każdy z członków zespołu ma korzenie białoruskie. Mówiła, że występ podczas takich imprez jest dla nich ważny bo – jak podkreśliła – „ta kultura i ten język, i ta muzyka” są najbliższe ich sercu.
Od lat na scenie występuje też zespół „Kałaski” z Białegostoku, który w tym roku obchodzi swoje 20-lecie. Ala Kamieńska, która prowadzi tę grupę, powiedziała PAP, że takie imprezy są potrzebne, bo promują kulturę i język białoruski wśród młodych ludzi. Kamieńska uważa, że obecnie internet „zabiera” zainteresowanie młodzieży i śpiewaniem, i kulturą białoruską, dlatego ważne, żeby podtrzymywać swoje korzenie i dbać o język np. właśnie poprzez śpiewanie.
Swój dorobek, na niewielkich stolikach rozstawionych przy scenie, prezentowali też artyści ludowi z Polski i Białorusi. Było również stoisko z książkami w języku polskim i białoruskim. Tomiki poezji dla dzieci i dorosłych prezentował m.in., urodzony w Hajnówce (Podlaskie), Wiktor Szwed - jeden z bardziej znanych w kraju poetów tworzących po białorusku. Można było kupić też biżuterię, obrazy, haftowane serwety oraz skórzane ozdoby.
Święto kultury Białoruskiej w Białymstoku zostało zorganizowane dzięki wsparciu m.in. Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji oraz miasta Białystok.
W województwie podlaskim są największe skupiska mniejszości białoruskiej w Polsce. Nie ma jednak dokładnych danych na temat jej liczebności. Według poprzedniego spisu powszechnego (ostetecznych wyników ostatniego jeszcze nie ma), osób tej narodowości jest w Polsce ok. 50 tys., ale liderzy organizacji białoruskich kwestionują te dane i uważają je za zaniżone. Sami szacują jej liczbę - według różnych źródeł i kryteriów - nawet na 180-350 tys. osób.
Działające od ponad 50 lat Białoruskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne w Polsce, to najstarsza organizacja mniejszości białoruskiej w kraju, uważana też za ważnego animatora jej życia kulturalnego. Oprócz Święta Kultury Białoruskiej, organizuje też m.in. ogólnopolski festiwal piosenki białoruskiej oraz liczne festyny białoruskie w regionie. (PAP)
swi/ rof/