Premiera "Irydiona" Zygmunta Krasińskiego w reżyserii Andrzeja Seweryna rozpocznie 29 stycznia obchody 100-lecia Teatru Polskiego w Warszawie. "Wystawienie tego tekstu uznałem za swój obowiązek" - mówi reżyser i dyrektor sceny Andrzej Seweryn.
Inaugurację obchodów 100-lecia sceny rozpocznie nadanie jej imienia Arnolda Szyfmana. W 1908 roku Szyfman przyjechał do Warszawy z projektem utworzenia nowoczesnego prywatnego teatru, jak sam to określał - teatru współczesnego pokolenia. Zjednał sobie przedstawicieli arystokracji i finansjery. W styczniu 1912 roku rozpoczęły się roboty ziemne, w kwietniu poświęcono kamień węgielny, osiem miesięcy później teatr działał. 29 stycznia 1913 roku odbyła się premiera "Irydiona" Zygmunta Krasińskiego inaugurująca działalność Polskiego. Było to - jak po latach pisał Jarosław Iwaszkiewicz - otwarcie okna na Europę w zapóźnionym artystycznie mieście.
100 lat po pierwszej premierze na deskach Polskiego Andrzej Seweryn mierzy się, tak jak w 1913 roku Arnold Szyfman, z tekstem Krasińskiego. "Zdecydowałem, że wystawię ten tekst, ponieważ wydawało mi się, że należy to do moich obowiązków, że w ten sposób zwrócimy uwagę na nasze myślenie o kontynuowaniu misji Szyfmana, o tym czym może być teatr" - mówił podczas wtorkowego spotkania z dziennikarzami Seweryn.
W roli tytułowej Seweryn obsadził Krzysztofa Kwiatkowskiego. "Mój bohater to młody mężczyzna - Grek, którego naczelnym życiowym zadaniem jest pomszczenie Grecji, zrewanżowanie się Rzymowi za to, że Grecję zniewolił. Robi wszystko, żeby to zadanie wykonać i jest w stanie poświęcić temu wszystko - najbliższych i swoją miłość. To człowiek, który pała żądzą zemsty" - opowiadał Kwiatkowski o swojej roli.
100 lat po pierwszej premierze na deskach Polskiego Andrzej Seweryn mierzy się, tak jak w 1913 r. Arnold Szyfman, z tekstem Krasińskiego. "Zdecydowałem, że wystawię ten tekst, ponieważ wydawało mi się, że należy to do moich obowiązków, że w ten sposób zwrócimy uwagę na nasze myślenie o kontynuowaniu misji Szyfmana, o tym czym może być teatr" - mówił podczas wtorkowego spotkania z dziennikarzami Seweryn.
Jak ocenił, tematyka dzieła Krasińskiego jest ciągle aktualna. "Każdy z nas pokazuje czasem różne twarze, starając się coś osiągnąć. Do tego dochodzi polityka i sprawa chrześcijaństwa. To, co się dzieje z chrześcijaństwem, z religią - to wszystko w +Irydionie+ ważna kwestia. (...) Widz, będzie miał szansę zastanowić się nad tym, w co wierzy, czym jest krzyż, dlaczego kiedyś z nim walczono" - ocenił Kwiatkowski.
Kwiatkowskiemu partnerują gwiazdy Teatru Polskiego, m.in. Anna Cieślak, Olgierd Łukaszewicz, Jerzy Schejbal. Do współpracy przy spektaklu Andrzej Seweryn zaprosił także innych uznanych artystów: Dorotę Kołodyńską (kostiumy), Magdalenę Maciejewską (scenografia), Jacqueline Sobiszewski (światła) i Ola Walickiego (muzyka).
Premierze będzie towarzyszył szereg wydarzeń związanych z obchodami 100-lecia Teatru Polskiego, m.in.: forum dyskusyjne z młodzieżą pt. "Czym jest dla Was przeszłość?" (26 stycznia), wernisaż wystawy "Od Irydiona do Irydiona" w Salach Redutowych Teatru Wielkiego Opery Narodowej (28 stycznia) i wręczenie odznaczeń pracownikom Teatru Polskiego z okazji 100-lecia w Kancelarii Prezydenta (29 stycznia).
Wśród najważniejszych punktów obchodów jubileuszu warszawskiej sceny znajdzie się też premiera "Zemsty" Aleksandra Fredry w reżyserii Krzysztofa Jasińskiego (9 marca), z udziałem m.in. Daniela Olbrychskiego. 18 kwietnia odbędzie się premiera "Quo vadis" Henryka Sienkiewicza w adaptacji i reżyserii Janusza Wiśniewskiego, a 9 czerwca - prapremiera "Karnawału" Sławomira Mrożka w reż. Jarosława Gajewskiego.
W latach 80. i 90. w repertuarze Teatru Polskiego pojawiło się dziewięć sztuk Sławomira Mrożka m.in. "Ambasador", "Kontrakt", "Portret", "Letni dzień". Wydarzeniem roku jubileuszowego będzie prapremiera sztuki "Karnawał czyli pierwsza żona Adama". Mrożek zaczerpnął temat sztuki z popularnej meksykańskiej pieśni. Akcja dramatu rozgrywa się prawdopodobnie w rajskim ogrodzie, dokładnie 26 czerwca, a sztuka łączy elementy misterium i wodewilu.
Na 21 września zaplanowano premierę "Listów na wyczerpanym papierze" w reż. Leny Frankiewicz. Napisała ona scenariusz spektaklu muzycznego, opartego na opublikowanej w 2010 roku korespondencji Agnieszki Osieckiej i Jeremiego Przybory. W planach Teatru Polskiego w roku jubileuszowym przewidziana jest także premiera "Wesela" Wyspiańskiego, Salony Poezji oraz cykl "Goście w Polskim", w ramach którego "Kartotekę" Tadeusza Różewicza zaprezentuje Polski Teatr Ludowy z Lwowa.
Obchody 100-lecia Teatru Polskiego objął honorowym patronatem prezydent Bronisław Komorowski. W Komitecie Honorowym obchodów znaleźli się: wieloletnia aktorka tej sceny Nina Andrycz, prezydent m.st. Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, wieloletnia scenografka Teatru Polskiego Łucja Kossakowska, aktor tej sceny w latach 1964-69 i 1981-94 Jan Englert, prezes zarządu PKO BP Zbigniew Jagiełło, historyk teatru Edward Krasiński, przewodniczący rady nadzorczej Kulczyk Investments Jan Kulczyk, dramatopisarz Sławomir Mrożek, dyrektor administracyjny teatru w latach 80. i 90. Bogumił Mrówczyński, marszałek woj. mazowieckiego Adam Struzik i minister kultury Bogdan Zdrojewski.
Przyszły patron teatru Arnold Szyfman (1882-1967) przez lata swojej pracy w Teatrze Polskim był jednocześnie dyrektorem i kierownikiem artystycznym. Po wybuchu II wojny światowej ratował najcenniejsze elementy wyposażenia i scenografii, pomagał pracownikom znaleźć zatrudnienie na czas bojkotu teatrów niemieckich. Wielokrotnie przesłuchiwany przez gestapo, na pewien czas osadzony w więzieniu, od 1940 roku musiał się ukrywać pod zmienionym nazwiskiem.
Natychmiast po wycofaniu się wojsk niemieckich z Warszawy zajął się odbudową upaństwowionego wówczas teatru (wcześniej był to teatr prywatny). W pierwszą rocznicę wyzwolenia Warszawy otworzył teatr premierą "Lilli Wenedy" Juliusza Słowackiego w reż. Juliusza Osterwy. W 1949 roku odsunięty przez władze komunistyczne od dyrektorowania w Teatrze Polskim, zajął się m.in. odbudową Teatru Wielkiego w Warszawie. Do Polskiego powrócił zrehabilitowany w 1955 roku na swoją ostatnią, czwartą dyrekcję. (PAP)
agz/ abe/