Amerykański gitarzysta jazzowy Pat Metheny wystąpi, wraz ze swoim zespołem Unity Group, na czterech koncertach w Polsce. Muzyk promować będzie swoją płytę "Kin" w Bielsku-Białej (29 maja), Poznaniu (30 maja), Warszawie (31 maja) i Szczecinie (1 czerwca).
Od swojego debiutu w latach 80. Metheny pozostaje jednym z najpopularniejszych gitarzystów jazzowych. Jego twórczość łączy w sobie zarówno elementy tradycji jazzowej jak i folku, dzięki czemu jest przystępna dla szerokiej publiczności.
Metheny rozpoczął naukę gry na gitarze w wieku 13 lat. Jego talent rozwijał się szybko i już jako nastolatek został wykładowcą - jednym z najmłodszych w historii - na Uniwersytecie w Miami a także w Berklee Collage of Music w Bostonie. Inny z nauczycieli z bostońskiej uczelni, wibrafonista Gary Burton, zaoferował 19-letniemu gitarzyście współpracę muzyczną, dzięki której Metheny nawiązał kontakt z Manfredem Eicherem, szefem monachijskiej wytwórni ECM Records.
W 1976 r. nakładem oficyny ukazała się debiutancka płyta Metheny'ego pt. "Bright Size Life" w trio z basistą Jaco Pastoriusem i perkusistą Bobem Mosesem. Rok później wyszedł kolejny album, nagrany dla ECM pt. "Watercolors".
Niemal z dnia na dzień, gitarzysta stał się międzynarodową gwiazdą muzyki jazzowej, koncertującą w wielkich salach. Został także jednym ze "sztandarowych" artystów ECM-u, nagrywając dla tej wytwórni jeszcze dziewięć płyt, ostatnią - "First Circle" - w 1984 r.
Gitarzysta nie powtarzał raz sprawdzonego schematu; jego album "80/81" (1980), nagrany wraz z saksofonistami Deweyem Redmanem i Michaelem Breckerem jest utrzymany w stylistyce hard-bopowej. Eksperymentował ze swoją muzyką, współpracując z takimi muzykami jak Billy Higgins, Charlie Haden, Ornette Coleman, Sonny Rollins, Herbie Hancock, Roy Haynes, Jim Hall czy Joshua Redman. Prowadził także Pat Metheny Group, łączącą jazz z tzw. "world music", z którą nagrał 14 płyt - 10 z nich zostało nagrodzonych statuetką Grammy. Ogółem, artysta "zebrał" 20 statuetek w ciągu swojej kariery.
W 2012 r. ukazał się album "Unity Band", nagrany wraz z nowym zespołem w składzie którego znaleźli się saksofonista Chris Potter, basista Ben Williams i perkusista Antonio Sanchez. Była to pierwsza płyta Metheny'ego w kwartecie po ponad 30 latach przerwy od tej formuły.
"Chciałem nagrać coś w tej formule, ale coś innego niż ostatnim razem. To znacznie bardziej harmonijna płyta niż +80/81+, która była bardziej otwarta na interpretację" - mówił gitarzysta w rozmowie z PAP w 2012 r. "Jestem wielkim fanem gry Chrisa Pottera od momentu, gdy pojawił się na scenie jako młody bebopowy saksofonista grający z Redem Rodney'em. Gdy się pojawił, miał może z 19 lat. To było szokujące, że ktoś tak młody może grać tak poważne rzeczy" - mówił Metheny o swoim saksofoniście.
Dziś Unity Band zamienił się w kwintet, po dołączeniu do niego multiinstrumentalisty Giulio Carmassiego. Podczas minitrasy po Polsce, zespół promować będzie, wydany w lutym, album "Kin".
29 maja grupa wystąpi w parafii rzymskokatolickiej św. Maksymiliana Kolbe w Bielsku-Białej, 30 maja w poznańskiej Sali Ziemi, 31 maja w Sali Kongresowej w Warszawie i 1 czerwca w Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie. (PAP)
pj/abe/