Zdjęcia do "Idy" to efekt twórczej symbiozy. Informacja, że jestem nominowany do Oscara dopiero do mnie dociera - powiedział PAP Łukasz Żal, nominowany - wspólnie z Ryszardem Lenczewskim - do Oscara w kategorii najlepszy operator za zdjęcia do "Idy" Pawła Pawlikowskiego.
"Chciałem podkreślić, że zdjęcia do +Idy+ to efekt twórczej symbiozy. To nie było tak, że to ja wymyślałem swój świat. Ten świat tworzyłem wspólnie z reżyserem. Paweł był wielką inspiracją. Z producentami filmu też siadywaliśmy wieczorami i długo rozmawialiśmy o tych zdjęciach" - zauważył Żal.
"Wielką sprawą przy pracy nad tym filmem było to, że z Pawłem potrafiliśmy tak blisko współpracować i z niezwykłą koncentracją oraz radością tworzyć te zdjęcia. Wiele pomysłów powstawało podczas pracy nad filmem, to wszystko zmieniało się, ewoluowało" - podkreślił.
Jak mówił, informacja, że jest nominowany do Oscara dopiero do niego dociera. "I pewnie będzie docierała jeszcze przez jakiś czas" - powiedział Żal.
Amerykańska Akademia Filmowa ogłosiła w czwartek pełną listę nominowanych do złotych statuetek w 87. edycji tych nagród. Film Pawlikowskiego zdobył nominacje w dwóch kategoriach - obraz nieanglojęzyczny i zdjęcia.(PAP)
jp/ agz/ je/