200 zabytkowych żelazek można zobaczyć na wystawie w muzeum w zamku w Baranowie Sandomierskim (Podkarpackie). Najstarsze egzemplarze pochodzą z połowy XIX w. Wystawa będzie czynna do końca wakacji.
Właścicielem zbiorów, które są prezentowane w Baranowie Sandomierskim jest Marek Solecki z Kraśnika. Jak przyznał w rozmowie z PAP, zbieranie żelazek rozpoczął już w wieku siedmiu lat. „Wówczas dostałem żelazko od swojej babci. Z tego co wiem, jestem jedynym w naszym kraju kolekcjonerem tego typu przedmiotów, który ma tak bogaty zbiór” - dodał.
Zaznaczył, że kolekcja prezentowana w Baranowie to tylko połowa jego zbiorów żelazek.
Zwiedzający wystawę będą mogli zobaczyć różne typy żelazek, które były kiedyś używane np. węglarki, z duszą, gazowe i spirytusowe. Najstarsze egzemplarze pochodzą z połowy XIX w.
Jak powiedział Solecki, najcięższe żelazka ważą nawet siedem kilogramów. „Na wystawie prezentuję też bardzo małe egzemplarze, ważące ok. 20 dekagramów – służyły one do prasowania m.in. delikatnych koronek i falbanek” - podkreślił.
Tłumacząc swoje zainteresowanie żelazkami Solecki zaznaczył, że obecne przedmioty AGD są produkowane seryjnie i wszystkie są takie same. „Stare żelazka, kiedyś były rzeczami codziennego użytku, dzisiaj, kiedy na nie patrzymy są dziełami sztuki, każde jest też inne. Ta wystawa dawnych żelazek wiele mówi o historii, o dawnym życiu codziennym i o skoku cywilizacyjnym jaki się dokonał” - powiedział Solecki.
Wystawa w Zamku w Baranowie Sandomierskim czynna będzie do końca wakacji. (PAP)
huk/ abe/