2011-03-16 (PAP) - Liczba pozytywnie rozpatrzonych wniosków, na które przyznawano całość wnioskowanej dotacji w woj. pomorskim jest wysoka. Dobrze, jeżeli są to inicjatywy kompleksowe, zawierające element ratunkowy, edukacyjny i promocyjny - mówi minister kultury Bogdan Zdrojewski. Minister wziął w środę udział w posiedzeniu Kaszubskiego Zespołu Parlamentarnego, poświęconemu projektom kulturalnym realizowanym lub finansowanym przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego na terenie województwa pomorskiego.
Wymienił także kilka przykładowych inicjatyw, wspartych w 2010 roku przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Należał do nich m.in. Koncert Folklorystyczny podczas XII Zjazdu Kaszubów w Pucku, na który resort przeznaczył 30 tys. zł; Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie oddział w Bytowie, które na IX Dyktando Kaszubskie uzyskało 25 tys. zł oraz Nadbałtyckie Centrum Kultury w Gdańsku, które na projekt "Opowiedz mi bajkę" otrzymało 25 tys. zł.
"Wsparliśmy również wydanie teczek wzorników haftu kaszubskiego kwotą 25 tys. zł, pozytywnie zaopiniowaliśmy wiele wniosków o wspieranie działalności bibliotek m.in. w Redzie, gdzie przyznano dotację wysokości 25 tys. zł. Generalnie muszę przyznać, że liczba pozytywnie rozpatrzonych wniosków, na które przyznawano całość wnioskowanej dotacji w woj. pomorskim była bardzo wysoka. W tym roku mamy jeszcze nabór uzupełniający, na który już także przyznaliśmy nieco dotacji" - relacjonował minister.
Jak zaznaczył, najlepiej, jeżeli pewne inicjatywy są kumulowane i kompleksowe, zawierając w sobie zarówno element "ratunkowy", jak i edukacyjny, i promocyjny. "Taki wniosek mieści się wówczas we wszystkich programach i ma szansę na otrzymanie dotacji w 100 proc. Oprócz inicjatyw związanych z wydarzeniami wspieramy także działalność czasopism, z których część posiada stały patronat i dotację, a część musi o nie występować, co roku. Każde czasopismo ma szansę na otrzymanie dotacji, jeżeli posiada minimum 15 proc. wkładu własnego. Obecnie po raz pierwszy bierzemy także po uwagę fakt, czy pismo jest dystrybuowane. Wspieramy również ratowanie zabytków i jest to dla nas działalność bardzo istotna" - zaakcentował Zdrojewski.
Obecnie - jak wyjaśnił - jego resort otrzymuje ok. 5,5 tys. wniosków o dofinansowanie rocznie, co przy 300 pracownikach jest "naprawdę dużo". "Dlatego - radził minister - warto wnioski komasować, co ułatwia ich rozpatrzenie i zaaprobowanie. Istotne jest także przedstawienie precyzyjnego, wyraźnego projektu, z jasnym wyszczególnieniem, jakich inicjatyw ma dotyczyć. Musimy jednak pamiętać, że ministerstwo nie może wspierać wszystkich inicjatyw lokalnych, ponieważ, o ile ich charakter nie jest ogólnokrajowy, powinny być wspierane ze środków samorządowych". (PAP)
akn/ abe/