Ołtarz na Błoniach, przy którym za kilka dni stanie papież Franciszek, jest gotowy i podoba się krakowianom. W niedzielę na scenie odbywała się już próba chóru i orkiestry.
W centralnej części ołtarza widoczny jest ogromny portret Jezusa Miłosiernego, a obok 32-metrowego krzyża podobizny świętych: Jana Pawła II i siostry Faustyny. Dominujący kolor to biel. Koordynujący prace na Błoniach Robert Wcisło z Komitetu Organizacyjnego ŚDM zapewnia, że niemal wszystko jest zrobione.
„Jesteśmy gotowi na 97 proc. Te trzy procent to dopełnienie, mam nadzieję, formalności w postaci odbiorów, które cały czas trwają i przebiegają pomyślnie oraz końcowego wystroju ołtarza, czyli zieleni i kwiatów” – mówił Robert Wcisło. Dodał, że o północy firmy budowlane zdają całą infrastrukturę.
Teren Błoń przejmą służb odpowiedzialne za bezpieczeństwo, a sceny postawione obok ołtarza - firmy odpowiedzialne za oprawę artystyczną ŚDM. Pierwsza, plenerowa próba 320-osobowego chóru i 80-osobowej orkiestry symfonicznej zaczęła się w niedzielę późnym popołudniem.
”Pracujemy od wielu tygodni, a ostatni tydzień był najbardziej intensywny. W Filharmonii Krakowskiej pracowaliśmy nad całym repertuarem, nad blisko 80 rozmaitymi utworami, liturgicznymi i bardziej rozrywkowymi. W tej chwili mamy pierwszą próbę z nagłośnieniem” - powiedział dziennikarzom dyrygujący orkiestrą i chórem Adama Sztaba.
„To masa ludzka niepojęta: młoda, szczęśliwa, radosna i bardzo zdolna, świetnie czytająca nuty. Świetnie brzmią. Pięknie śpiewają i dobrze odnajdują się w różnych stylistykach” - mówił Sztaba.
Przygotowania na Błoniach oceniał w niedzielę wojewoda małopolski Józef Pilch. „Teren będzie jeszcze kontrolowany pod względem pirotechnicznym. Wszyscy zarejestrowani pielgrzymi będą w tych wyznaczonych, kolorowych sektorach. Ci, którzy przyjadą spontanicznie, będą cofani do sektorów z tyłu ze względów bezpieczeństwa” – powiedział dziennikarzom wojewoda. Dodał, że ołtarz bardzo mu się podoba.
„Dzięki swojej prostocie jest wspaniały. Papież Franciszek lubi prostotę. Nie trzeba przepychu, żeby mówić, że jesteśmy razem” – podkreślił. Krakowianom, którzy przychodzą na Błonia, ołtarz też się podoba. „Są elementy związane z Krakowem, z Małopolską. Bardzo ładnie wykonany. Najbardziej podoba mi się krzyż górujący nad ołtarzem” – mówił jeden z mężczyzn, który przyszedł z dziećmi.
„Jestem zachwycona stanem przygotowań. Trudno to porównywać z poprzednimi pielgrzymkami papieskimi, bo czasy mamy zupełnie inne. Rozmach jest znaczny, ale też okoliczności są inne. To, co się dzieje na świecie, zmusza do rozszerzenia zabezpieczeń” – mówiła pani Elżbieta, która przyszła posłuchać córki śpiewającej w chórze.
„Ołtarz bardzo się podoba, jest biały, bardzo wysoko i myślę, że z każdego stanowiska papież i koncelebra będzie widoczna” – dodała. Ołtarz ze znajdującymi się po jego lewej i prawej stronie scenami ma w sumie szerokość 145 m i głębokość ok. 30 m. Błonia zostały podzielone na blisko 40 sektorów. W sektorach dla VIP-ów ustawionych zostało 12 tys. krzeseł.
Dla pielgrzymów przygotowano blisko 2 tys. przenośnych toalet. Nad Błoniami górują metalowe wieże, na których zamontowane zostało oświetlenie i nagłośnienia oraz system odgromowy - został on zainstalowany także w pobliskim Parku Jordana.
„Dostawione zostały maszty, które do końca pokryły, jakby parasolem całość Błoń. To pierwsze wydarzenie, kiedy cały ten teren i Park Jordana jest w stu procentach pokryty systemem odgromowym” – mówił Wcisło. Podczas ŚDM na Błoniach zaplanowano trzy wielkie wydarzenia: we wtorek otwarcie ŚDM, w czwartek powitanie papieża Franciszka, a w piątek Drogę Krzyżową.(PAP)
wos/ hgt/