Polscy i ukraińscy historycy podsumowali we wtorek w Kijowie działalność wspólnej grupy roboczej, która od 20 lat bada i udostępnia sobie wzajemnie archiwa komunistycznych służb specjalnych dwóch krajów.
„Nasza współpraca może być przykładem dla środowisk historycznych w innych państwach, bo 20 lat funkcjonowania takiego projektu naukowego to wyjątkowy i bardzo poważny wiek” – mówił podczas okrągłego stołu poświęconego jubileuszowi grupy dyrektor Archiwum Państwowego Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) Andrij Kohut.
„Nasza współpraca może być przykładem dla środowisk historycznych w innych państwach, bo 20 lat funkcjonowania takiego projektu naukowego to wyjątkowy i bardzo poważny wiek” – mówił dyrektor Archiwum Państwowego Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Andrij Kohut.
Wynikiem wspólnej pracy grupy jest wydanie dziesięciu tomów materiałów źródłowych do historii Polski i Ukrainy. „Do naszych największych sukcesów mogę zaliczyć niezwykłą książkę o Wielkim Głodzie na Ukrainie i dwa tomy o polskim podziemiu na zachodniej Ukrainie. Najważniejsze jednak, że prowadzimy dialog, dzięki któremu zgromadziliśmy już materiały na kolejne trzy tomy” – powiedział PAP ukraiński historyk prof. Jurij Szapował, który należy do grupy od początku jej istnienia.
Zastępca dyrektora Biura Badań Historycznych Instytutu Pamięci Narodowej Rafał Leśkiewicz przypomniał, że współpracę archiwalną z Ukrainą Polska nawiązała jeszcze w 1991 roku. Jak zaznaczył, polsko-ukraińskie publikacje materiałów z komunistycznych archiwów wywołują zainteresowanie historyków na całym świecie.
„Wyniki naszych badań upowszechniane są daleko poza granicami naszych krajów. Jedna z kluczowych prezentacji tomu +Poland and Ukraine in the 1930s and 1940s. Documents from the Archives of the Secret Services+ miała miejsce na uniwersytecie Harvarda, co pokazuje, jak ta seria jest potrzebna nie tylko dla polskich i ukraińskich, lecz dla wszystkich historyków, którzy zajmują się problematyką Europy Środkowo-Wschodniej w pierwszej połowie XX wieku” – podkreślił w rozmowie z PAP.
Ambasador Polski na Ukrainie Jan Piekło zaznaczył, że wspólne prace historyków z Polski i Ukrainy to antidotum na wykorzystywanie historii w celach politycznych.
Uczestniczący w spotkaniu ambasador Polski na Ukrainie Jan Piekło zaznaczył, że wspólne prace historyków z Polski i Ukrainy to antidotum na wykorzystywanie historii w celach politycznych.
„Władze komunistyczne zawsze manipulowały historią, usiłując podzielić wszystkie narody w swoim najbliższym sąsiedztwie. W tej chwili rosyjska hybrydowa wojna propagandowa koncentruje się właściwie na jednym wątku: jak poróżnić Polaków i Ukraińców, używając do tego historii. Dlatego tak ważne jest pokazywanie historii taką, jaka rzeczywiście była, a nie taką, jak przedstawia ją narracja rosyjska czy wcześniej sowiecka” – powiedział.
W obradach okrągłego stołu „Polska i Ukraina w archiwach komunistycznych służb specjalnych. 20 lat działalności wspólnej grupy roboczej” uczestniczyli przedstawiciele SBU i Instytutów Pamięci Narodowej z Warszawy i Kijowa.
Polsko-ukraińska grupa robocza powstała w kwietniu 1996 r. W tym czasie tworzyli ją pracownicy Archiwum SBU oraz Centralnego Archiwum MSW/MSWiA. Od 2001 roku stronę polską reprezentuje w grupie Instytut Pamięci Narodowej.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
jjk/ mc/ mag/