W Mościskach w obwodzie lwowskim na Ukrainie pochowano w piątek szczątki 27 żołnierzy i oficerów poległych w walkach pod Lwowem we wrześniu 1939 r.
W uroczystości pogrzebowej uczestniczyli m.in. minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, wiceminister obrony Ukrainy Olech Szewczuk i prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek.
Szef MON: Ten pochówek, tak późny, ale tak znaczący, jest dzisiaj dla nas wielkim przesłaniem o współpracy naszych narodów, o współpracy naszych państw, o zdolności wspólnego przeciwstawiania się każdemu najeźdźcy, każdemu wrogowi, który chciałby zniszczyć pokojowe życie Ukrainy, zniszczyć pokojowe życie Polski
"Ten pochówek, tak późny, ale tak znaczący, jest dzisiaj dla nas wielkim przesłaniem o współpracy naszych narodów, o współpracy naszych państw, o zdolności wspólnego przeciwstawiania się każdemu najeźdźcy, każdemu wrogowi, który chciałby zniszczyć pokojowe życie Ukrainy, zniszczyć pokojowe życie Polski" – powiedział minister Macierewicz.
Szef MON podkreślił, że w obronie Mościsk, Jaworowa, Lwowa i okolic walczyli i ginęli żołnierze "różnych wiar chrześcijańskich, ale jednej Rzeczypospolitej", a byli wśród nich Polacy, Huculi i Ukraińcy.
Dodał, że ich ofiara została zapamiętana nie tylko przez mieszkańców tych ziem, ale również "tak szeroko jak rozbrzmiewa mowa polska i mowa ukraińska". Jak mówił, ci, którzy bohatersko przeciwstawili się hitlerowskiemu najazdowi niemieckiemu, "gdy padali w obronie tej ziemi, wiedzieli już, że w plecy uderzył cios ze strony najeźdźcy sowieckiego". "Zasłużyliście na wieczną cześć i chwałę. Chwała bohaterom" – powiedział minister.
Jarosław Szarek podziękował władzom Ukrainy i Polakom, którzy doprowadzili do odnalezienia poległych oraz do "ich godnego pochówku". Jego zdaniem narody i państwa, które nie pamiętają o swoich bohaterach, nie mają przyszłości.
Prezes IPN Jarosław Szarek podziękował władzom Ukrainy i Polakom, którzy doprowadzili do odnalezienia poległych oraz do "ich godnego pochówku". Jego zdaniem narody i państwa, które nie pamiętają o swoich bohaterach, nie mają przyszłości.
Uroczystości pogrzebowe rozpoczęła msza św. w miejscowym kościele pw. Jana Chrzciciela, którą koncelebrował delegat metropolity lwowskiego ks. prałat Józef Legowicz. Następnie ulicami Mościsk, na oddalony o ok. półtora kilometra cmentarz, przeszedł kondukt żałobny.
Żołnierze zostali pochowani zgodnie z ceremoniałem wojskowym. W pogrzebie uczestniczyły m.in. kompanie reprezentacyjne obu armii. Trumny ze szczątkami złożono w kwaterze żołnierzy Wojska Polskiego na miejscowym cmentarzu; nad każdą mogiłą ustawiono brzozowy krzyż.
Od 2012 r. fundacja Wolność i Demokracja, polscy harcerze na Ukrainie, Konsulat Generalny RP we Lwowie oraz ukraińska fundacja "Pamiat" poszukują mogił żołnierzy poległych we wrześniu 1939 r. Wielu poległych 77 lat temu nadal spoczywa w nieoznaczonych grobach w lasach, na łąkach, miedzach. Miejsca ich pochówków odnajdują wolontariusze, m.in. studenci i harcerze. Jeżdżą po wsiach, zbierają informacje, a potem z archeologami ukraińskimi prowadzą badania i pomagają w ekshumacjach żołnierzy.
Walki w okolicach Lwowa trwały od 12 do 22 września 1939 roku. Ich celem była obrona miasta przed wojskami niemieckimi, a od 17 września także sowieckimi. Zginęło ok. 1,5 tys. żołnierzy Wojska Polskiego.
W piątek pochowano 25 żołnierzy i dwóch oficerów z grupy operacyjnej gen. Kazimierza Sosnkowskiego, w tym 49. huculskiego pułku strzelców. Odnalezione szczątki spoczywają w kwaterze żołnierzy polskich na cmentarzu w Mościskach. Docelowo może tam być pochowanych nawet pół tysiąca poległych we wrześniu 1939 r.
W ubiegłym roku na cmentarzu w Mościskach pochowano 111 żołnierzy i oficerów znalezionych na pobojowiskach pod Lwowem. Spośród nich udało się zidentyfikować tylko kilkanaście osób i odnaleźć trzy rodziny ekshumowanych.
W piątek pochowano 25 żołnierzy i dwóch oficerów z grupy operacyjnej gen. Kazimierza Sosnkowskiego, w tym 49. huculskiego pułku strzelców. Odnalezione szczątki spoczywają w kwaterze żołnierzy polskich na cmentarzu w Mościskach. Docelowo może tam być pochowanych nawet pół tysiąca poległych we wrześniu 1939 r.
W uroczystościach pogrzebowych udział wzięła także delegacja 22. batalionu piechoty górskiej z Kłodzka; jednostka przejęła tradycje 49. huculskiego pułku strzelców.
Z Mościsk Alfred Kyc (PAP)
kyc/ brw/ az/ ro/ mag/