Jedną z największych w Europie szopek budowanych wewnątrz świątyni można podziwiać w bazylice ojców franciszkanów w Katowicach-Panewnikach. Tryptyk, zajmujący cały główny ołtarz i boczne nawy, ma 18 m wysokości, 32 metry szerokości i 10 m głębokości.
Centralna część żłóbka przypomina zawsze o istocie Bożego Narodzenia, przedstawiając Świętą Rodzinę. "W tym roku jest nieco inna aranżacja – Jezus i jego bliscy są w grocie skalnej, jest inne podświetlenie, panorama Jerozolimy została odświeżona, umieściliśmy w tej części również beskidzkich górali z owieczkami" – powiedział PAP proboszcz panewnickiej bazyliki o. Alan Rusek.
W głównej części szopki umieszczono też hasło nowego roku liturgicznego i duszpasterskiego: "Idźcie i głoście". "Poniżej jest pulpit z Ewangeliarzem, co tworzy piękną oś – słowo stało się ciałem. Mamy Ewangelię i jej urzeczywistnienie na ołtarzu" – tłumaczył o. Alan.
Do budowy całej scenerii żłóbka wykorzystuje się około 120 różnych figur: drewnianych, gipsowych i z masy żywicznej, a także wypchane zwierzęta oraz wiatraki, młyn, studnię, szyb górniczy, domki, ogniska, drewniane ogrodzenie, choinki, mech leśny, a ponadto setki żarówek i ok. 2 km przewodów elektrycznych. Najstarsze figury - pastuszek i kobieta z dzbanem - według ustnych przekazów liczą ok. 130 lat. Figury są różnej wysokości; największe mierzą 150 cm.
Wystrój bocznych naw koresponduje z innymi wydarzeniami nadchodzącego roku w Kościele Rzymskokatolickim. Rok Świętego Brata Alberta został ustanowiony przez Konferencję Episkopatu Polski z okazji 100-lecia śmierci tego świętego i potrwa od 25 grudnia 2016 r. do 25 grudnia 2017 r. W 2017 r. przypada również 100. rocznica objawień fatimskich, w których Matka Boża wzywała do nawrócenia, pokuty i modlitwy różańcowej oraz nabożeństw wynagradzających w pierwsze soboty miesiąca.
"Św. Brat Albert, zakładając zgromadzenie albertynów i sióstr albertynek oparł je na regule franciszkańskiej, więc jest to nasz współbrat o duchowości franciszkańskiej i chcieliśmy też jego pokazać, zwłaszcza że mamy też osobiste ambitne plany, żeby w tym roku dobudować do domu parafialnego pomieszczenia, gdzie moglibyśmy otworzyć kuchnię dla ubogich" – powiedział proboszcz.
W drugiej nawie wyeksponowano figurę Matki Bożej Fatimskiej, sprowadzoną do parafii jeszcze w latach 50. ubiegłego wieku. "W naszej parafii są też odprawiane nabożeństwa fatimskie. Wyeksponowaliśmy ten wątek, by przybywający tu pielgrzymi pamiętali o objawieniach w Fatimie" – podkreślił o. Rusek.
Tradycję budowy szopek zapoczątkował w Kościele założyciel i patron zakonu franciszkanów, św. Franciszek z Asyżu. W 1223 r. urządził pierwsze misterium bożonarodzeniowe w skalnej grocie w Greccio. Początek szopki w Panewnikach, zależnie od źródła, datuje się na rok 1908 lub 1913.
Pierwszym budowniczym był br. Ubald Miera, a najwcześniejsze żłóbki były ustawiane po prawej stronie kościoła – w miejscu dzisiejszego ołtarza św. Antoniego. Były one bez tła. W 1926 r. szopka uległa powiększeniu i zmianie. Dzięki zawieszeniu kotary, na której przedstawiona została Jerozolima, dodano głębi perspektywie.
Lata trzydzieste przyniosły kolejne zmiany. Ze względu na nowopowstały ołtarz św. Antoniego, szopka została przeniesiona na lewą stronę kościoła. W tym samym czasie zmieniła się także sceneria, w której rozgrywało się Boże Narodzenie – jasne niebo zostało zastąpione nocnym, gwieździstym nieboskłonem (1933 r.). W 1947 r. przeniesiono szopkę do głównego ołtarza, a w 1981 r. przywieziono oryginalną figurę Dzieciątka z Betlejem. Następcą br. Ubalda był br. Fabian Frytz, a później budowniczym szopki został Franciszek Falkus. Od 1996 r. głównym budowniczym jest rzeźbiarz i artysta ludowy Paweł Jałowiczor z Jaworzynki-Trzycatka. Od 2001 r. z ramienia klasztoru nad budową czuwa o. Alan Rusek. (PAP)
lun/ akw/