O wpływie Stanów Zjednoczonych na upadek komunizmu w Polsce rozmawiano w stołecznym Centrum Prasowym Foksal w czwartek. Punktem wyjścia do dyskusji była nowa książka Pawła Zyzaka "Efekt domina. Czy Ameryka obaliła komunizm w Polsce?".
Nowa książka Zyzaka jest – jak powiedział jej wydawca Michał Jeżewski – pracą doktorską historyka i publicysty, znanego m.in. z wydanej w 2009 r. publikacji "Lech Wałęsa – idea i historia. Biografia polityczna legendarnego przywódcy +Solidarności+ do 1988 roku".
"Efekt domina. Czy Ameryka obaliła komunizm w Polsce?" to dwutomowa praca, poświęcona stosunkom polsko-amerykańskich w XX w. Podczas czwartkowego spotkania w warszawskim Centrum Prasowym Foksal O książce rozmawiali Irena Lasota, Zofia Romaszewska, Czesław Bielecki i sam autor publikacji.
"Tytułowy +Efekt domina+ odnosi się do strategii amerykańskich związków zawodowych AFL-CIO, które, na bazie własnych doświadczeń, stworzyły koncepcję, stanowiącą przeciwwagę dla – zwyczajowo prowadzonej przez administrację amerykańską – polityki ocieplania relacji ze Związkiem Sowieckim. AFL-CIO uważała, że należy go zwalczać. Jednym ze sposobów tej walki był właśnie +efekt domina+ - spowodowanie obalenia komunizmu w jednym z krajów bloku sowieckiego. Krajem najbardziej na to podatnym była Polska" - wyjaśnił w rozmowie z PAP Paweł Zyzak.
Jak podkreślił, czynnikami, które zadecydowały o tym, że tak się stało były "przemiany w samej partii komunistycznej i rozłam wewnątrz niej, który skutkował liberalizacją. Także doświadczenia wolnościowe, niepodległościowe Polaków, tradycje niepodległościowe, przekazywane z pokolenia na pokolenia, jak również elity emigracyjne, które przetrwały na Zachodzie".
Podczas rozmowy w Centrum Prasowym Foksal odnotowano bogactwo materiałów źródłowych w książce; a także to, że Zyzak opisuje tematy przemilczane do tej pory przez polską historiografię. "Ta książka odkrywa przed nami mnóstwo rzeczy, wydarzeń i faktów. Byłem świadkiem lub uczestnikiem wielu z opisanych wydarzeń i wiem, że informacje o nich nie docierały do opinii publicznej, prasa się nimi nie interesowała” - powiedział Bielecki, architekt, publicysta i polityk, działacz opozycji w PRL.
W swojej pracy Paweł Zyzak skupia się na latach 80., gdy kontakty polsko-amerykańskie uległy nasileniu po powstaniu Solidarności. Opisuje te relacje na tle polityki światowej. Bada wpływ międzynarodowych ośrodków finansowych na sytuację polityczną w Polsce, a także na działania solidarnościowego podziemia.
W swojej pracy Zyzak skupia się na latach 80., gdy kontakty polsko-amerykańskie uległy nasileniu po powstaniu Solidarności. Opisuje te relacje na tle polityki światowej. Bada wpływ międzynarodowych ośrodków finansowych na sytuację polityczną w Polsce, a także na działania solidarnościowego podziemia.
"Autor stosuje metodę historyczną, która równorzędnie traktuje źródła z gazet codziennych i oficjalnych dokumentów rządowych. Jest to usprawiedliwione. Myślę, że są one równie wiarygodne – oba źródła wówczas kłamały” - powiedziała Romaszewska, działaczka opozycji demokratycznej w PRL i współtwórczyni Biura Interwencyjnego KSS "KOR" i Radia "Solidarność".
Zyzak opisuje też rolę, jaką w upadku komunizmu w Polsce odegrała amerykańska centrala związkowa AFL-CIO. Jak oceniła Lasota - działaczka społeczna i dyrektorka Fundacji na rzecz Demokracji w Europie Wschodniej – "książka jest głęboką analizą tego, jak pracowały Stany Zjednoczone. Wśród wielu zalet dzieła Zyzaka jest także to, że stanowi ono historię związków zawodowych AFL-CIO. Pokazuje źródła, tłumaczące dlaczego była ona organizacją antykomunistyczną i dlaczego popierała +Solidarność+. Propaganda komunistyczna w Polsce przekonywała bowiem, że AFL-CIO jest agenturą CIA. Nic podobnego" – zauważyła.
"Panuje mit, że jeżeli Ameryka wpłynęła na obalenie komunizmu w Polsce, to głównym aktorem tego zdarzenia był ówczesny prezydent Ronald Reagan. Po lekturze książki wiemy, że nic nie było tak jednoznaczne i proste. Że gdyby nie naciski AFL-CIO administracja Reagana wcześniej dogadałaby się z komunistami i w Warszawie i w Moskwie. Mało kto wie, że było silne lobby popierające Jaruzelskiego" – podkreśliła Lasota.
Z kolei Zyzak zauważył, że "Reagan na pewno przyczynił się do obalenia komunizmu, z pewnością wierzył, że obalenie komunizmu jest możliwe i jest konieczne. Na różnych etapach sprawowania przez siebie władzy zachowywał się różnie. Gdyby nie nacisk amerykańskich związków zawodowych sytuacja mogła wyglądać zupełnie inaczej. Te związki wymusiły na administracji Reagana przyjęcie wobec Moskwy twardego kursu sankcji gospodarczych po wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce. Związki dbały o to, by ten kurs był podtrzymywany i udawało im się to aż do 1989 r., kiedy to Reagan zniósł ostatnie sankcje" - powiedział autor.
Jak przyznała Romaszewska, "mam wyrzuty sumienia, że nie podziękowaliśmy amerykańskim związkom zawodowym, których wkład w naszą wolność był wielokrotnie większy niż wszystkich razem związków zawodowych z Europy Zachodniej".
Książka "Efekt domina. Czy Ameryka obaliła komunizm w Polsce?" Pawła Zyzaka ukazała się nakładem wydawnictwa Fronda. (PAP)
pj/ pat/