25 lat temu dokonano nowego podziału administracyjnego Kościoła katolickiego w Polsce. Inspiracją była chęć uregulowania granic diecezji na wschodzie Polski oraz zbliżenie biskupów do wiernych - powiedział w rozmowie z PAP sekretarz KEP bp Artur Miziński.
Nowy podział administracyjny polskiego Kościoła dokonał się 25 marca 1992 r. na mocy bulli Jana Pawła II "Totus Tuus Poloniae Populus".
Jak powiedział bp Miziński Kościół w Polsce po zmianie ustrojowej w 1989 r. posiadał 27 jednostek terytorialnych, w tym pięć archidiecezji, będących stolicami metropolii i 22 diecezje. Na mocy bulli papieskiej powołanych zostało 13 nowych diecezji, a osiem dotychczasowych podniesionych do rangi archidiecezji.
Sekretarz Episkopatu Polski podkreślił, że reorganizacja administracyjna struktur kościelnych była "największym przedsięwzięciem gruntownych zmian w organizacji miejscowego Kościoła w całej tysiącletniej historii, jakich dokonał jednorazowo papież Jan Paweł II".
Na pytanie, co było główną inspiracją do nowego podziału administracyjnego, bp Miziński odpowiedział, że pierwszym motywem była chęć uregulowania granic diecezji na wschodzie Polski, które od II wojny światowej pozostawały w strukturach archidiecezji wileńskiej, pińskiej i lwowskiej. Bulla papieża spowodowała powstanie archidiecezji białostockiej, diecezji drohiczyńskiej i diecezji zamojsko-lubaczowskiej wraz z pozostałościami ze Wschodu.
Drugim bardzo istotnym motywem dla całego Kościoła - jak podkreślił sekretarz Episkopatu Polski - była "chęć zbliżenia biskupów do wiernych danej diecezji, czyli zmniejszenia w dużej mierze powierzchni, także liczby wiernych w relacji do biskupa diecezjalnego".
"Zdarzało się wcześniej, że siedziba biskupa była odległa od granic diecezji, co utrudniało kontakty biskupa z wiernymi. Reorganizacja sprawiła, że ta odległość jest niewielka, co umożliwia lepszą posługę biskupa na mniejszym terenie diecezji, bycie razem z wiernymi, wspólne budowanie Kościoła lokalnego. Ponadto zwiększenie liczby metropolii sprawiło, że sieć Kościoła w Polsce zaczęła lepiej funkcjonować" - wyjaśnił bp Miziński.
Podkreślił jednocześnie, że podziału struktur administracyjnych Kościoła w Polsce można było dokonać dopiero wtedy, gdy w Polsce zaistniały odpowiednie warunki polityczne, gdy Watykan i Polska nawiązały stosunki dyplomatyczne. Przypomniał, że pierwszym po wojnie nuncjuszem apostolskim w Polsce, mianowanym w lipcu 1989 roku był abp Józef Kowalczyk - to jemu Jan Paweł II powierzył zadanie reorganizacji Kościoła w Polsce.
Jak powiedział bp Miziński pierwszym krokiem do przeprowadzenia reformy administracyjnej było przywrócenie ordynariatu polowego w 1991 r. - 21 stycznia tego roku został wydany dekret przywracający ordynariat polowy w Polsce, w tym samym dniu został zatwierdzony jego statut i ogłoszona bulla nominacyjna ks. prałata Sławoja Leszka Głódzia na biskupa polowego.
Bp Miziński dodał, że kolejnej zmiany dokonał osobiście Jan Paweł II podczas pielgrzymki do Polski w 1991 r., kiedy to 5 czerwca w Białymstoku zmienił status dwóch diecezji: archidiecezji w Białymstoku i diecezji w Drohiczynie, ustanawiając archidiecezję białostocką i diecezję drohiczyńską oraz mianując dotychczasowych administratorów apostolskich w tych miastach odpowiednio arcybiskupem białostockim i biskupem drohiczyńskim. Jak powiedział bp Miziński, fakt ten miał dużą wymowę - w ten sposób nastąpiło bowiem faktyczne i formalno-prawne uznanie przez Kościół kształtu polskiej granicy wschodniej.
W ocenie sekretarza KEP podział administracyjny dokonany przed ćwierć wiekiem okazał się bardzo korzystny, bo "daje możliwość sprawnego duszpasterskiego oddziaływania wśród wiernych i współpracy między diecezjami".
Pytany, czy w najbliższym czasie mogą być jakieś zmiany w strukturach polskiego Kościoła, bp Miziński powiedział, że "takich propozycji reorganizacji, nawet jednej kolejnej diecezji, nie ma". Co, jego zdaniem, potwierdza też, że zmiana dokonana 25 lat temu była dobra i spójna.
Przed nowym podziałem administracyjnym polskiego Kościoła było w nim pięć archidiecezji i automatycznie pięć metropolii i 22 diecezje, w sumie 27 jednostek organizacyjnych. Na mocy bulli Jana Pawła II "Totus, Tuus Poloniae Populus" ich liczba wzrosła. Obecnie mamy 13 metropolii (przybyło osiem nowych) i 41 diecezji, łącznie z ordynariatem polowym.
Stanisław Karnacewicz (PAP)
skz/ bos/ malk/