"Sztuka porusza problemy, które dotkną nas wszystkich prędzej czy później - starości, przemijania i śmierci" - powiedziała reżyserka "Ojca" Iwona Kempa. Premiera spektaklu o rozpadaniu się więzi rodzinnych i zaniku wzajemnego zrozumienia 8 kwietnia w stołecznym Teatrze Ateneum.
Nagrodzony nagrodą Moliera tekst francuskiego dramaturga Floriana Zellera, na podstawie którego powstał spektakl, porusza problem przemijania, starości, oraz towarzyszącej jej często utracie pamięci. Autorem przekładu jest Bogusława Frosztęga.
"Zeller nie nazywa tej choroby, ale obserwując głównego bohatera - granego fenomenalnie przez Mariana Opanię - możemy wysnuć wniosek, że jest to pewien rodzaj choroby degeneracyjnej mózgu, powodującej, że człowiek nie rozpoznaje miejsc, bliskich sobie osób, czasu, ani miejsca, w którym się znajduje. Traci kontrolę nad rzeczywistością, w której się porusza, by w końcu stracić poczucie własnej tożsamości" - powiedziała podczas środowego spotkania z dziennikarzami reżyserka spektaklu Iwona Kempa
Zdaniem reżyserki odbiorca, razem z głównym bohaterem nie rozumie co się dzieje - nie rozpoznaje do końca postaci, nie wie, w którym miejscu się znajduje. "Dopiero pod koniec zdaje sobie sprawę, jaka może być prawda i że wiele scen było wytworami chorego umysłu głównego bohatera" - wyjaśniła reżyserka.
Córka głównego bohatera - Anne (Magdalena Szejbal), stara się zapewnić ojcu opiekę. Według reżyserki to Anne jest mu najbliższa i w największym stopniu za niego odpowiedzialna, lecz jednocześnie bezradna w obliczu postępującej choroby. "Ona musi podjąć decyzję. Przy jej boku znajduje się bliski mężczyzna - Andre' (Przemysław Bluszcz). Ta damsko-męska relacja ma poważny wpływa na jej postawę wobec ojca" - podkreśliła Kempa.
Pozostałe postacie to opiekunka Laura (Paulina Gałązka), mężczyzna (Dariusz Wnuk) oraz kobiety (Małgorzata Mikołajczak i Paulina Kondrak). "Są to postacie enigmatyczne. Zjawiają się w głowie głównego bohatera i przyjmują różne role - córki, opiekunki, pielęgniarki. Pomagają opowiedzieć o jego chorobie" - wyjaśniła Kempa.
Autorką scenografii i kostiumów jest Justyna Elminowska; za reżyserię światła i projekcje odpowiada Mateusz Wajda.
Iwona Kempa jest absolwentką teatrologii Uniwersytetu Jagiellońskiego i reżyserii w krakowskiej Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej. Debiutowała w Teatrze Powszechnym w Łodzi spektaklem "Kwartet" Bogusława Schaeffera (1994). W latach 2003–12 była związana z Teatrem im. Wilama Horzycy w Toruniu. Od 2012 r. pracuje w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie, na stanowisku zastępcy dyrektora i kierownika artystycznego Małopolskiego Ogrodu Sztuki (MOS). Zrealizowała m.in.: "Końcówkę" Samuela Becketta (1998), "Plażę" Petera Asmussena (2006), "Ślubuję ci miłość" Janosa Haya (2009), "O Miłości" Larsa Norena (2012), "Z miłości" Petera Turriniego (2015). (PAP)
masl/ pat/