Na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie odbyły się w sobotę uroczystości w 75. rocznicę śmierci gen. dyw. Bolesława Wieniawy-Długoszowskiego, żołnierza Legionów Polskich, adiutanta Józefa Piłsudskiego, dyplomaty.
W Kwaterze Legionowej na cmentarzu odbył się Apel poległych. W uroczystości uczestniczyli p.o. szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, wojewoda małopolski Piotr Ćwik i prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
"Wieniawa-Długoszowski był jednym z najodważniejszych, najwspanialszych, najdzielniejszych oficerów Wojska Polskiego, ale też człowiekiem nietuzinkowym: poetą, literatem, kawalerzystą, dyplomatą, człowiekiem, o którym anegdoty krążyły już za życia" - mówił dziennikarzom Kasprzyk.
Dodał, że już od wymarszu I Kompanii Kadrowej z krakowskich Oleandrów Wieniawa-Długoszowski był "przepojony etosem służby Rzeczpospolitej".
"Nasza obecność dzisiaj to chwila zadumy nad naszą przeszłością, nad ofiarą życia legionistów i żołnierzy Wojska Polskiego, nad ofiarą życia gen. Bolesława Wieniawy-Długoszowskiego, ale on był człowiekiem, który nie chciałby, abyśmy rocznicę jego śmierci spędzali w sposób smutny" – mówił Kasprzyk. Przywołał jego powiedzenie, że "dyplomata może popełniać świństwa, ale nigdy głupstw", a kawalerzysta może "popełniać głupstwa, ale nigdy świństw".
"To jest postać, wokół której mogą skupić się młodzi ludzie, bo Wieniawa był człowiekiem z krwi i kości. Takiego patriotyzmu, jaki on prezentował, trzeba uczyć młodych ludzi. Patriotyzmu, który jest radosną formą przeżywania niepodległości" - podkreślił Kasprzyk.
Uroczystości zorganizował Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Wojskową asystę honorową wystawił Pułk Ochrony, jednostka wojskowa podległa Dowództwu Garnizonu Warszawa, której patronem jest gen. Wieniawa-Długoszowski.
Generał dywizji Bolesław Wieniawa-Długoszowski, żołnierz pierwszej kompanii kadrowej, był adiutantem Józefa Piłsudskiego. Marszałek darzył go wielkim zaufaniem i powierzał najtrudniejsze misje polityczne, wojskowe i dyplomatyczne. Po zamachu majowym Wieniawa-Długoszowski pełnił funkcje wojskowe m.in. w Generalnym Inspektoracie Sił Zbrojnych. W latach 1932-1938 był dowódcą 2. Dywizji Kawalerii. Od 1938 r. do czerwca 1940 r. był ambasadorem Polski w Rzymie.
Od 1940 r. przebywał w Stanach w Zjednoczonych, gdzie 1 lipca 1942 r. popełnił samobójstwo. Pochowany został na cmentarzu w Nowym Jorku. W 1990 r. urnę z jego prochami przewieziono do Krakowa i uroczyście złożono na Cmentarzu Rakowickim.
Za zasługi w walce o odzyskanie niepodległości i w służbie państwowej był odznaczony Orderem Wojennym Virtuti Militari V klasy, Krzyżem Komandorskim i Oficerskim Polonia Restituta, Krzyżem Niepodległości z Mieczami, czterokrotnie Krzyżem Walecznych, licznymi odznaczeniami zagranicznymi, m.in. francuską Legią Honorową, węgierskim Orderem Krzyża Zasługi z Gwiazdą II klasy, rumuńską Gwiazdą Rumunii III klasy. (PAP)
wos/ akw/