W Białymstoku rozpoczęły się we wtorek prace ekshumacyjne w miejscach, gdzie przed rokiem, w ramach sondaży związanych ze śledztwem IPN, odkryto szczątki pięciu osób i ślady jam grobowych. Poszukiwania mają potrwać dwa tygodnie - poinformował Instytut.
Śledztwo IPN dotyczy zbrodni funkcjonariuszy UB w latach 1944-54. Rozpoczęte prace ekshumacyjne mają miejsce w okolicach cmentarza prawosławnego przy ul. Wysockiego w Białymstoku, na kilku graniczących ze sobą posesjach, w tym na działkach prywatnych.
Przed rokiem przeprowadzono tam sondaże archeologiczne. Chodziło o potwierdzenie informacji z relacji świadków i dokumentów archiwalnych, m.in. raportów wywiadu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość o tym, że w tych miejscach krótko po wojnie, wiosną i latem 1946 roku, pochowano ofiary zbrodni komunistycznych, popełnionych na terenie ówczesnego województwa białostockiego.
Historycy IPN zwracali uwagę, że w tym czasie były w tych miejscach okopy. I tam, czasem codziennie, czasem co kilka dni przyjeżdżał samochód, a osoby w mundurach zrzucały do dołów zwłoki, które przysypywano warstwą słomy, a potem piasku.
Jak powiedział PAP szef pionu śledczego IPN w Białymstoku prok. Janusz Romańczuk, ponieważ w ub. roku w miejscu poszukiwań odkryto ślady kilku jam grobowych i szczątki ludzkie, teraz przeprowadzone tam będą prace ekshumacyjne. Zaplanowano je na dwa tygodnie.
W ramach kilku śledztw IPN w Białymstoku, dotyczących zbrodni funkcjonariuszy UB w tym mieście, wcześniej prowadzone były ekshumacje m.in. na terenie tamtejszego aresztu śledczego.
W kilku etapach prac ekshumacyjnych przeprowadzonych w latach 2013-2015, udało się na terenie dawnego ogrodu przy białostockim areszcie odnaleźć szczątki 385 osób, w tym kobiet i dzieci. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że większość ofiar pochodzi z czasu okupacji niemieckiej. Szczątki pierwszych ofiar udało się już zidentyfikować w oparciu o badania DNA.
Szczątki kilku osób odnaleziono też w trakcie podobnych prac w budynku administracyjnym aresztu, gdzie - według przekazów historycznych - po wojnie wykonywano wyroki śmierci i grzebano niektóre ofiary zbrodni komunistycznych.
Wiosną tego roku podobne poszukiwania IPN przeprowadził również w Bielsku Podlaskim, na posesji gdzie mieścił się po wojnie Urząd Bezpieczeństwa w tym mieście. Odkryto tam szkielety dwóch osób i szczątki trzeciej; prace w Bielsku Podlaskim mają być kontynuowane. (PAP)
rof/ itm/