Grand Prix 23. Festiwalu „Zderzenie teatrów” w Kłodzku przyznano w środę „Dziadom – Nocy drugiej”, wg Adama Mickiewicza, Teatru Wierszalin z Supraśla. Nagrody krytyków teatralnych otrzymali aktor Rafał Gąsowski i twórcy lubelskiego spektaklu „Ja, Maria”.
Grand Prix festiwalu, czyli nagrodę publiczności, wręczył w środę burmistrz Kłodzka Michał Piszko.
„Ten festiwal obrósł dość dużą tradycją. Ale przede wszystkim zainteresował mnie repertuar, bo wielu z tych spektakli nie miałem jak dotąd okazji obejrzeć. Podobała mi się też różnorodność tych propozycji – od monodramu po teatr tańca” – powiedział PAP jeden z jurorów „Zderzenia teatrów”, krytyk Wiesław Kowalski.
„Warto podkreślić, że niezmiernie zaskoczyła mnie tutejsza publiczność, która – widać – jest złakniona teatru i jak nigdzie indziej po każdym spektaklu zostaje i uczestniczy w rozmowach z twórcami. Reakcje widzów są żywiołowe, dzielą się chętnie swoimi wrażeniami. Co więcej, nie boją się dyskutować, a czasem krytykować artystów – co wcale nie jest częste na tego typu przeglądach w Polsce” – dodał.
Nagrodę redaktora naczelnego internetowego wortalu „Teatr dla was”, Wiesława Kowalskiego otrzymał aktor Teatru Wierszalin z Supraśla Rafał Gąsowski, który kreował postać Gustawa-Konrada w dwuczęściowej inscenizacji „Dziadów”. Wyreżyserował je Piotr Tomaszuk.
„Przyznałem swoją nagrodę Rafałowi Gąsowskiemu, bo uważam, że jest to ewenement – gdy spojrzeć obecnie na pracę aktora nad rolą. Niewielu jest dziś w Polsce artystów, którzy pracują w tak wszechstronny sposób nad postacią i tworzą prawdziwą kreację aktorską. Wszystko jest spójne w tej kreacji: głos, ciało, ruch, gest” – powiedział Kowalski.
Nagrodę krytyka, wykładowcy Akademii Teatralnej w Warszawie Grzegorza Janikowskiego otrzymał lubelski monodram „Ja, Maria” w wykonaniu aktorki Mirelli Rogozy-Biel i reżyserii Stanisława Miedziewskiego. Jest to opowieść o umierającej na chorobę popromienną Marii Skłodowskiej-Curie.
„To bardzo ascetyczny w formie i precyzyjnie zagrany monodram, w którym widz konfrontuje się z poczuciem niespełnienia i braku ludzkiej akceptacji Marii Skłodowskiej-Curie. To obraz doświadczonej przez życie i ludzi kobiety, która poświęciła się nauce. Przejmujący i bolesny spektakl” – ocenił Janikowski.
Nagrodę dyrektora festiwalu Marka Mazurkiewicza otrzymał Wrocławski Teatr Tańca za przedstawienie "Klatka z łez".
Swoje wyróżnienie przyznało również młodzieżowe jury, złożone z widzów do osiemnastego roku życia. Laur młodych widzów przypadł poznańskiemu Teatrowi Porywacze Ciał za spektakl "Humanicana".
Podczas festiwalu zaprezentowano osiem przedstawień i jeden performens muzyczny. Organizatorem imprezy było Kłodzkie Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji. (PAP)
autor: Marek Sławiński
edytor: Paweł Tomczyk